O1 TDI nie odpala

[Kropek]

Zasada numer 1 - stereo zawsze zagra lepiej niż 5.1 (w tej samej cenie). Jeżeli nie będziesz oglądał na tym filmów - odpuść sobie amplitunery kina domowego.

Bardzo przystępnie tłumaczy kwestie doboru sprzętu (i całej reszty związanej z audio) Reduktor Szumu na YT - tu masz odcinek z wyborem zestawu do 600 złotych:

, jest też odcinek ze sprzętem do 1000 złotych.

[Ptoleq]

O1 TDI nie odpala

Witam, dzisiaj chcąc uruchomić moją Octavię napotkałem pewien problem. Mianowicie po włączeniu zapłonu wszystkie kontrolki się zapaliły oprócz świec żarowych i samochód kręcił rozrusznikiem, ale nie chciał odpalić. Zostawiłem więc samochód, przysiadłem do komputera i po przestudiowaniu wszystkich opisanych tu na forum przypadków podejrzewam, że winę za to ponosi nadtopiony przekaźnik nr 109. Zszedłem przed chwilą ponownie do samochodu i odpalił bez problemu. Jako, że jestem z Trójmiasta, a obecnie mieszkam i studiuję w Warszawie, nie znam żadnego mechanika ani sklepu w którym mógłbym taki przekaźnik dostać. Czy zna ktoś kogoś, kto wymieniłby mi ten element tutaj w Warszawie? Ktoś może sam jest w stanie dokonać takiej wymiany? Oczywiście wszystko odpłatnie, bo w piątek jadę do domu na weekend i muszę mieć sprawny samochód. Za wszelką pomoc będę wdzięczny. Pozdrawiam

[krzychuuu80]

poszukaj w wielkim mieście sklep z częściami samochodowymi i sam wymień to żadna filozofia

[Ptoleq]

Nie jest to tak, że trzeba do tego mieć lutownicę?

[Krzycho-63]

Nie jest to tak, że trzeba do tego mieć lutownicę?

Jeżeli dysponujesz lutownicą to wystarczy rozebrać przekaźnik i poprawić luty.

[Ptoleq]

Tu właśnie jest problem, robota z odpowiednim sprzętem nie wydaję się trudna, ale nie mam ani garażu ani lutownicy ani nawet głupich śrubokrętów, więc nie jestem w stanie tego zrobić. No nic poczekam do jutra, może ktoś z warszawy jest w stanie mi pomóc, jak nie to znajdę jakiś warsztat, który się tym zajmie.

[alxxx]

Ptoleq, zapytaj w wątku spotów Warszawskich, na pewno Ci ktoś pomoże za browara, to jest 5min roboty. Odkręcić osłonę pod kierownicą - klucz torx nie pamiętam jaki rozmiar, później wyjąć i przelutować przekaźnik to chwila moment. Aczkolwiek czasem można trafić, że ktoś już grzebał wcześniej i się reanimacja nie udaje... wtedy do ASO po ori i masz spokój na długi czas.

[krzychuuu80]

z całym szacunkiem do Ciebie, ale leń z Ciebie niezły zamiast wyciągnąć ten przekaźnik i iść do sklepu kupić - w Warszawie na pewno jest dużo sklepów motoryzacyjnych - nawet jakiś tani i wymienić samemu, a potem po przyjeździe do domu się bawić w lutowanie itp
mi ten przekaźnik też nawalił niedawno - popołudniu, przedzwoniłem do znajomego mechanika który jadąc po części kupił mi przy okazji i następnego dnia już miałem przekaźnik założony bo to żadna filozofia go wymienić