Beznadziejna awaria.

[SonjaMacKi]

Dzień dobry

[krzwwo]

Beznadziejna awaria.

Witam.
Koledzy i Koleżanki problem mam raczej spory,a mianowicie.
Ogólnie od dłuższego czasu miałem problem z turbo, tzn. przy około 3 tyś.obrotów po prostu się odłączało. Wczoraj jak jechałem, zauważyłem, że samochód " idzie jak należy" kręciłem go gdzieś do 4500 obr/min, na odcinku dosłownie kilku kilometrów, w pewnym momencie silnik sam się wkręcił na maksymalne obroty, trwało to około 5s, z tyłu ogromna biało-niebieska chmura dymu, kiedy spojrzałem w wsteczne lusterko to nie widziałem samochodów jadących za mną, auto samo zgasło i koniec. Zjechałem na parking, na początku nie mogłem go w ogóle odpalić, jak już zaskoczył to trochę dymi, a silnik trzęsie się paskudnie i do tego pracuje jakby ktoś wsypał do środka wiadro kamieni. Ogólnie jest podejrzenie, że ktoś w ramach "dobrego uczynku" dolał mi olej i moim zdaniem jest go za dużo, ale przejeździłem tak nieświadomie około 1500 km i nic się nie działo.
Ma ktoś jakieś pomysły?
Pozdrawiam.

[pekool]

to wyglada jakby turbina zaciagnela olej do silnika, poszukaj "rozbieganie silnika", jakis czas temu jeden z kolegow na forum mial podobny przypadek

[Krzycho-63]

Ma ktoś jakieś pomysły?

Odstaw auto do mechanika,ale już go nie odpalaj.Objawy wskazują na uszkodzenie turbiny,która pociągnęła olej i stąd takie zachowanie silnika.Oprócz uszkodzonej turbiny pewnie są jeszcze pogięte korbowody.Życzę jak najniższych kosztów naprawy.

[rafiki]

poszukaj "rozbieganie silnika"

Lub "choroba szalonych diesli"

[Wolga85]

Sprawdź poziom oleju jak za niski poszła turbina i silnik zaczął spalać olej. Jak jest za dużo nawaliła pompa wtryskowa i lała paliwo jak z kranu. Część się przepaliła a część poszła do oleju. Generalnie po takim wypadku gruntowne oględziny silnika.

[krzwwo]

Wolga85

Witam kolego.
Sprawdzałem olej jak silnik ostygł. Było dużo za dużo, po odpaleniu silnik latał jakby chciał wyrwać mocowania, wyskoczyć i uciec, masakra jakaś, oddałem go do "mechanika", nie omieszkam napisać jego diagnozę, aczkolwiek moja wiara w jego możliwości jest słabiutka...
Pozdrawiam.

[buldoggg]

Ostro

[krzwwo]

Właśnie dzwonił mechanik, według niego do wymiany na dzień dobry są wtryskiwacze, dopiero potem będziemy działać z przeładowaniem turbiny.

[K_Popiel]

No sprawa ciekawa, ciekawe ile sobie krzyknie za wtryski Mam wtryski od AFN'a na których jeździłem jakiś czas jak coś to daj znać, inne ciśnienia ale po ustawieniu dawki dają radę. na podmianę jak znalazł.

[kazik4x4]

Właśnie dzwonił mechanik, według niego do wymiany na dzień dobry są wtryskiwacze, dopiero potem będziemy działać z przeładowaniem turbiny.

Z tego co piszesz z objawów to panie kolego zassało olej z I-coolera.

Silnik wszedł na obroty, wypalił olej, rozrząd od rozbiegania się przestawił... silnik olej wypalił, a potem na przestawionym rozrządzie zgasł...

Trzeba było po stwierdzeniu że nim rzuca i telepie zgasić i zaholować do konkretnego mechanika.
Na początek: sprawdzić rozrząd czy się nie przestawił.
Jak już okaże się/ustawi się rozrząd dobrze to odpalić wóz i dopiero patrzeć czy silnik równo pracuje.
Według mnie głowica jest na bank do roboty, korby być może. Wtryski - to bym sprawdzał na samym końcu. Mechanik zaczął od wtrysków, bo to najłatwiej odkręcić
Co do poziomu oleju to może być tak,że jeśli uszkodziło głowicę, to idzie płyn chłodzący do oleju...

[krzwwo]

Płyn chłodzący był w poziomie i raczej go nie ubyło. Auto na linie dojechało pod dom, aczkolwiek odpalał normalnie tylko trząsł się paskudnie.
Co do wtrysków też mnie to zastanawia, auto od nowości tankowane jest w 99% na tej samej stacji Shella, filtr paliwa wymieniony w zeszłym roku razem z rozrządem. Mechanik uparł się na te wtryski i mówił, że będzie wymieniał znowu filtr paliwa, według niego jakiś syf się tam dostał. Powiedział, że zregeneruje wtryski, a potem zobaczymy co dalej? Nie mam pojęcia co on tam wymyślił, a mój portfel płacze od wczoraj.

[kazik4x4]

Płyn chłodzący był w poziomie i raczej go nie ubyło. Auto na linie dojechało pod dom, aczkolwiek odpalał normalnie tylko trząsł się paskudnie.
Co do wtrysków też mnie to zastanawia, auto od nowości tankowane jest w 99% na tej samej stacji Shella, filtr paliwa wymieniony w zeszłym roku razem z rozrządem. Mechanik uparł się na te wtryski i mówił, że będzie wymieniał znowu filtr paliwa, według niego jakiś syf się tam dostał. Powiedział, że zregeneruje wtryski, a potem zobaczymy co dalej? Nie mam pojęcia co on tam wymyślił, a mój portfel płacze od wczoraj.

Weź zabierz woz od tego znachora.

Założę się, że nie sprawdził rozrządu, a już na pewno nie chce mu się zdjać dekla od głowicy żeby sprawdzić czy zawory nie są pogięte, bo pogięte zawory/wałek rozrządu, co gorsza być może wyrwany z którejś panewki może dawać takie objawy nierównej pracy bo się nie domykają i nie otwierają w porę/prawidłowo.

Mówisz będzie filtr paliwa zmieniał?? Może niech koła na zimówki zmieni...

[hjeniu]

Panowie nie straszcie chłopa. Podobne objawy daje też zgon pompy wtryskowej.

Jeśli stan oleju się nie zmienił to nie koniecznie turbina. Padnięcie uszczelnień w turbinie zwykle powoduje szybkie wypompowanie oleju w wydech

[kazik4x4]

Panowie nie straszcie chłopa. Podobne objawy daje też zgon pompy wtryskowej.

To nie jest straszenie tylko nakreślenie prawdopodbnych przyczyn złej pracy które trzeba zweryfikować.
Po co ma mu macher grzebać tu gdzie nie ma przyczyny takiej pracy.

Krzwwo - niech przy tobie sprawdzi, czy rozrząd jest na znakach, jak jest na znakach sprawdzić stan paska, a potem ściągnąć pokrywe zaworową i sprawdzić obracając silnikiem jak pracuje wałek/zawory.

zdjęcie i założenie głowicy to standardowo 200pln/robotę+uszczelka, olej, dolewka płynu.

[przemik]

To juz kolejny przypadek na tym forum pokazujący czym się konczy jazda z zapieczoną zmienną geo w sprezarce.
Nie wiem czym sie kieruje pan mechanik ... ale na mojego czuja wtryski masz dobre.
A to ze masz korby pogiete to wiecej niż pewne.

[kazik4x4]

To juz kolejny przypadek na tym forum pokazujący czym się konczy jazda z zapieczoną zmienną geo w sprezarce.
Nie wiem czym sie kieruje pan mechanik ... ale na mojego czuja wtryski masz dobre.
A to ze masz korby pogiete to wiecej niż pewne.

Może kroby to jakiś trafem ocalały, ale rozrząd i głowica - schrott.

[sew1981]

krzwwo, nic już nie odpalaj, tylko zaholuj do normalnego mechanika od tego znachora i niech rozbiera motorownie. Odpaleniami tylko jeszcze większa masakrę możesz zrobić. To wygląda na olej z turbiny (to co koledzy piszą "wściekły diesel"), a silnik jakimś cudem zgasł i nie zdążył się dojechać do końca. Choć w środku można się spodziewać już niezłego bajzlu.

[pekool]

krzwwo, jakbys potrzebowal kompletnej glowicy to kolega pablo2374 ma kompletna z wtryskami od ASV do sprzedania

[ Dodano: Nie 14 Cze, 15 15:42 ]
i pompe wtryskowa

[samtech84]

Jakby co mam kompletny słupek z ALH na zbyciu

[d00lar]

może poprostu klapka gasząca zadziałała ? moze jednak odruchowo przekręcałeś kluczyk żeby zgasić ?

[krzwwo]

Nie przekręcałem. Wkręcił się na maksymalne obroty i po około 5s sam zgasł.

[misza_zabrze]

Fakt zse jak ktos pisal wczesniej, po takim zajsciu jak opisales, nie powinno sie odpalac auta bo cylindy mogly byc napelnione olejem. W momencie proby odpalenia mozna pokrzywic zawory lub uszczkodzic inne czesci. Powiedz majstrowi niech sprawdzi kompresje wykluczy to pokrzywienie zaworow, nastepnie logicznie rozrzad wtryski.

W przypadkach z jakimi ja mialem stycznosc, wystarczylo wymienic turbinki i auta smigaly dalej

d00lar, przy zasysaniu oleju z miski mozesz sobie kluczyk wyciagnac i pogrzebac w nosie a auto nadal bedzie chodzic

[krzwwo]

Witam.
Byłem dzisiaj u mechanika mówił, że jest przekonany, że to wtryski powiedział też, że rozrząd jest sprawdzony i wszystko dobrze, głowica też sprawdzona.

[rafiki]

krzwwo, a turbo? A korby? Spojrzał tam w ogóle? Jeśli faktycznie okazałoby się jakimś cudem, że tylko wtryski, to masz chłopie szczęście.