Tweetnij
Witam was,
pacjent to Octavia I RS 2002r. Problem mam tego typu, że ksenony świecą za nisko, bardzo nisko, tak, że struga światła dociera może na metr przed auto. Ostatnio sprawdzałem na tylnej belce czy może regulator jest walnięty, ale działa. Chociaż efekt jest minimalny.
Jesli chodzi o regulacje to w jednej lampie podczas kręcenia śrubą pękł plastik o który opierała się taka kulka... w drugiej lampie znowu nie ma reakcji. Rozebrałem te lamy to szczerze powiedziawszy nie wiedziałem jak to rozgryźć. Spróbowałem "własnoręcznie" całą tą wewnętrzną ściankę podnieść. No i już mi się wydawało że trochę to pomoże, ale efekt dalej ten sam...
Od razu mówię że żarówki nowe. Jedyne co jest sprawne to regulacja od świateł drogowych.
Obszukałem internet to mowa byłą też o przednim regulatorze, ale nawet nie wiem w którym miejscu sie on znajduje i czy on jest winowajcą... Myślałem też po prostu albo o nowych używkach albo o regeneracji obecnych. Oczywiście dostęp mają na zasadzie ,,W tym roku już nie zamawiamy".
Co poradzicie w tej sprawie, bo nie ukrywam dość uciążliwa sprawa, a o tej porze roku to zwłaszcza...
pacjent to Octavia I RS 2002r. Problem mam tego typu, że ksenony świecą za nisko, bardzo nisko, tak, że struga światła dociera może na metr przed auto. Ostatnio sprawdzałem na tylnej belce czy może regulator jest walnięty, ale działa. Chociaż efekt jest minimalny.
Jesli chodzi o regulacje to w jednej lampie podczas kręcenia śrubą pękł plastik o który opierała się taka kulka... w drugiej lampie znowu nie ma reakcji. Rozebrałem te lamy to szczerze powiedziawszy nie wiedziałem jak to rozgryźć. Spróbowałem "własnoręcznie" całą tą wewnętrzną ściankę podnieść. No i już mi się wydawało że trochę to pomoże, ale efekt dalej ten sam...
Od razu mówię że żarówki nowe. Jedyne co jest sprawne to regulacja od świateł drogowych.
Obszukałem internet to mowa byłą też o przednim regulatorze, ale nawet nie wiem w którym miejscu sie on znajduje i czy on jest winowajcą... Myślałem też po prostu albo o nowych używkach albo o regeneracji obecnych. Oczywiście dostęp mają na zasadzie ,,W tym roku już nie zamawiamy".
Co poradzicie w tej sprawie, bo nie ukrywam dość uciążliwa sprawa, a o tej porze roku to zwłaszcza...
Komentarz