Witam,
Mam problem ze swoją Octavią 1 1.9TDI. Mianowicie coś mi zżera akumulator. Naładowałem go w niedzielę, pon-wt-śr jeździłem codziennie do pracy a w czwartek rano już nie ruszyłem się z miejsca. Sprawdzałem oczywiście miernikiem i pobór na postoju to ~0.06A, ładowanie również w normie. Sprawdziłem oczywiście wszystkie lampeczki, poodpinałem radia itp. ale nic to nie dało. W internecie znalazłem wskazówkę, że również moduł komfortu może wyciągać prąd i teraz pytanie jak to zweryfikować. Jedyna możliwość to jazda bez niego? Niestety nie mam dostępu do drugiego, żeby móc podmienić. Zastanawiam się – może jest jakaś inna droga by to zweryfikować? Może drogą eliminacji bezpieczników? Macie jakieś wskazówki? Czy szkoda czasu i od razu wypinać moduł? Rozumiem, że jakby było coś z alternatorem, np. brak ładowania to by się zapaliła kontrolka? Myślicie, że jak podepnę do VAG’a to komputer wypluje błąd?
Pozdrawiam
Mam problem ze swoją Octavią 1 1.9TDI. Mianowicie coś mi zżera akumulator. Naładowałem go w niedzielę, pon-wt-śr jeździłem codziennie do pracy a w czwartek rano już nie ruszyłem się z miejsca. Sprawdzałem oczywiście miernikiem i pobór na postoju to ~0.06A, ładowanie również w normie. Sprawdziłem oczywiście wszystkie lampeczki, poodpinałem radia itp. ale nic to nie dało. W internecie znalazłem wskazówkę, że również moduł komfortu może wyciągać prąd i teraz pytanie jak to zweryfikować. Jedyna możliwość to jazda bez niego? Niestety nie mam dostępu do drugiego, żeby móc podmienić. Zastanawiam się – może jest jakaś inna droga by to zweryfikować? Może drogą eliminacji bezpieczników? Macie jakieś wskazówki? Czy szkoda czasu i od razu wypinać moduł? Rozumiem, że jakby było coś z alternatorem, np. brak ładowania to by się zapaliła kontrolka? Myślicie, że jak podepnę do VAG’a to komputer wypluje błąd?
Pozdrawiam
jutro dopiero jadę na święta, tydzień wolnego, więc będzie czas by doprowadzić Skodę do porządku. Zacznę od podmiany akumulatora i mam nadzieję, że sytuacja się wyklaruje. Ogólnie przez tę zimę używałem samochodu nieregularnie, nie dojeżdżałem nim codziennie do pracy, zdarzyło mi się odpalać po kablach i tak jak piszecie - mogłem zajechać akumulator takim użytkowaniem.
Komentarz