Prośba do znawców BFQ o pomoc w interpretacji logów

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Po prostu nie chciało im się tego tłumaczyć albo nikt nie przewidział odpowiednich wartości minimalnych. Wydaje mi się że przy takim przebiegu to akurat jednak coś z sondą...Tak na prawdę jeśli nie była wymieniana to jak nie to ona bruździ to i tak przejedzie jeszcze pewnie z 10-20tys i padnie...

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
    W manualu do BFQ napisali ..heh... nie zwracać uwagi na odczyt :P
    Co do odmy to trzeba spr czy coś dało bardzo możliwe że były jakieś lewe przedmuchy z odmy które powodowały "malfuction in circuit"
    To nieźle napisali. Może to oznacza, że sonda w BFQ jest "niezniszczalna" i zawsze będzie prawidłowo mierzyć :-)
    Po uszczelnieniu odmy przy jej osadzeniu w bloku sinika, zresetowaniu ECU do ustawień fabrycznych i przejechaniu od tego momentu w ciągu 2 dni 150 km w cyklu mieszanym stwierdzam, że to chyba wciąż nie to. Dziś pod wieczór zobaczyłem kontrolkę "Check engine" na zegarach, a w pamięci zarejestrowany błąd "16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit." Skasowałem go i obserwuję dalej ale to się chyba jednak skończy wymianą sondy przed katalizatorem.

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Więc tak... Co do period. Ja się domyślam że to co tam odczytujemy to czestotliwość czyli 1/s czyli ile razy sonda przeskoczy z rich to lean w ciagu sekundy. Im więcej tym lepiej. Być może w 1.8t były inne, wolniejsze lambdy. Niestety tego co to jest nie mogę być pewnym na 100% ale tak na 99% Tutaj jest coś o period i Hz:
    Lambda sensor | Function ✓ Checking & measuring the lambda probe ✓ Faults & how to change a lambda sensor ✓ Important information for automotive workshops ✓

    Invented for life: we want our products to spark enthusiasm, improve quality of life, and help conserve natural resources.

    The following article is derived from my book "Diagnostics Strategies of Modern Automotive Systems - Sensor Testing". Here I don't go into details of O2 sensor construction, as it's more of an education into testing and diagnosing it.


    W manualu dla mojej skody jest napisane, że nie mniej niż 0.7 i "The lower the dynamic factor the more advanced the lamda probe ageing. W manualu do BFQ napisali ..heh... nie zwracać uwagi na odczyt :P
    Co do odmy to trzeba spr czy coś dało bardzo możliwe że były jakieś lewe przedmuchy z odmy któe powodowały "malfuction in circuit"

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    Do poprzedniego mojego postu dodam, że w sobotę wyjąłem odmę. Jest cała, niepopękana i szczelna. Nie było jednak ani na odmie ani w jej gnieździe w bloku oringa uszczelniającego. Kupiłem i założyłem oring, wyczyściłem rurę odmy i zamontowałem ją. Od razu również zresetowałem wyuczone wartości ECU i ustawiłem wolne obroty na wartość 134 (fabrycznie 128). Zobaczymy, jak teraz będzie się motor sprawował. Wciąż także zastanawia mnie wyżej podana wartość sondy przed katalizatorem (po dwóch testach na podobnym poziomie). Jak to interpretować?

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
    Probowałeś powtórzyć test kiedy indziej?
    W piątek popołudniu ponownie zrobiłem test VCDS 11.6, basic settings, grupa 034. W polu 3 o nazwie "Period Duration Sensor" uzyskałem wynik 3.938. W polu 4 "Result Lambda Aging" było "B1-S1 OK".
    W sobotę przed południem planuję wyjąć odmę aby obejrzeć jej stan i szczelność bo to podobno też częste źródło "lewego" powietrza.

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez msemafor Zobacz wpis
    uzyskałem wynik 3.844.
    Probowałeś powtórzyć test kiedy indziej?

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
    Powiem dwie ważne rzeczy. Żywotność sondy szacuje się na około 150tys. Owszem może to być 130 może być 170tys. WIęc wszyscy tu wyienieni mają przebiegi kwalifikujące się na wymianę.

    Co do błędu 16514 to tak jest on tłumaczony jako przerwa w obwodzie i często tak jest. Natomiast ja ostatnia tak zacząłem analizować ten błąd czy to nie jest kwestia tylko śmiesznego tłumaczenia. Auto jeźdząc na mieszance stechiometrycznej jeździ w pętli z ang. loop. Ale podobny do tego angielskim słówkiem jest circuit. Malfuction to nie tyle przerwa co niedomaganie, usterka. Coraz bardziej skłaniam się ku myśli że autorowi nazwy błędu mogło chodzić o problem z utrzymanie pracy w tzw. closed loop. Wtedy ten błąd mógłby po prostu wynikać z zestarzałej sondy która już po prostu nie odczytuje tak dobrze i pokazuje odczyty które nei pasują do pracy w closed loop.
    Ale pomijając moje rozważania OBD to tylko system kodów błędów oparty o pewne procedury-algorytmy diagnostyczne. Rzadko kiedy jest tak że błąd jednoznacznie oznacza jedną rzecz.

    Co do ludzi z tymi błędami... Dobrze by było żebyście od czasu do czasu obejrzeli co pokazuje grupa 034 pole 3 i 4. Aby coś tam było widać trzeba przejechać parę kilometrów lub uruchomić procedurę diagnostyczną.
    U siebie niecały miesiąc temu uruchomiłem procedurę diagnostyczną weryfikującą stan sondy przed katalizatorem (VCDS 11.6, basic settings, grupa 034). W polu 3 o nazwie chyba "Oxygen Sensor Period" lub "Oxygen Sensor Length" (nie pamiętam teraz) uzyskałem wynik 3.844. W polu 4 było chyba "TEST OK" lub "B1S1 OK". W sieci wyczytałem, że minimalna wartość powinna wynosić 0.8, a nowa sonda ma wartość 1.99. W etykiecie pokazywanej przez VCDS po najechaniu kursorem na to pole napisane jest ">0.21".
    LPG na pokładzie wzmacnia proces degeneracyjny sondy więc chyba faktycznie jedyny skuteczny sposób to wymiana. Polecicie jakieś marki i modele sond pasujące i dobrze współpracujące z BFQ?

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Rozumiem że włąściwie wyglądało tak że podjechałeś do kogoś po przepływkę, zmieniłeś, zrobiłeś log 002+033, potem 003+031 potem pochodził jeszcze ze 2 minuty, zrobiłeś log 032, , Na tej przepłwyce przepływ statyczny wydaje się być lepszy. Powiedziałbym że ujdzie w tłumie.
    Grupa 034 wystarczy screen a właściwie wartość z pola 3. Z tym że u Ciebie jej nie ma, bo wynosi 0. Była za krótka trasa czy coś. Bodajże w 4tym polu pojawi się test on lub passed coś w ten deseń. Test off znaczy żę test się nie wykonał i nie ma co patrzeć na wartość w polu 3.

    Zostaw komentarz:


  • adamo123
    odpowiedział(a)
    Dziś podmieniłem przepływkę. Po przejechaniu paru kilometrów i rozgrzaniu silnika dalej było czuć nierówną prace na biegu jałowym. Podczas jazdy jakby było lepiej ale musiałbym dłużej na niej pojeździć żeby coś więcej stwierdzić. niestety podmiana była tylko na krótką chwilę. Błąd jaki się ostatnio pojawia to tylko 16514. Zrobiłem tylko logi statyczne na zamienionej przepływce. oto co wyszło:





    Mam nadzieje że jutro znajde chwilę żeby obejrzeć okablowanie sond i zrobienie logów dynamicznych. nie wiem czy dobrze zrozumiałem grupa 034 ma być jako log statyczny po przejechaniu kilku kilometrów?

    jeżeli tak to u mnie wyszło coś takiego:

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Powiem dwie ważne rzeczy. Żywotność sondy szacuje się na około 150tys. Owszem może to być 130 może być 170tys. WIęc wszyscy tu wyienieni mają przebiegi kwalifikujące się na wymianę.

    Co do błędu 16514 to tak jest on tłumaczony jako przerwa w obwodzie i często tak jest. Natomiast ja ostatnia tak zacząłem analizować ten błąd czy to nie jest kwestia tylko śmiesznego tłumaczenia. Auto jeźdząc na mieszance stechiometrycznej jeździ w pętli z ang. loop. Ale podobny do tego angielskim słówkiem jest circuit. Malfuction to nie tyle przerwa co niedomaganie, usterka. Coraz bardziej skłaniam się ku myśli że autorowi nazwy błędu mogło chodzić o problem z utrzymanie pracy w tzw. closed loop. Wtedy ten błąd mógłby po prostu wynikać z zestarzałej sondy która już po prostu nie odczytuje tak dobrze i pokazuje odczyty które nei pasują do pracy w closed loop.
    Ale pomijając moje rozważania OBD to tylko system kodów błędów oparty o pewne procedury-algorytmy diagnostyczne. Rzadko kiedy jest tak że błąd jednoznacznie oznacza jedną rzecz.

    Co do ludzi z tymi błędami... Dobrze by było żebyście od czasu do czasu obejrzeli co pokazuje grupa 034 pole 3 i 4. Aby coś tam było widać trzeba przejechać parę kilometrów lub uruchomić procedurę diagnostyczną.
    Ostatnio edytowany przez zwonko; 41249.

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    Czytałem wiele wypowiedzi użytkowników BFQ, którzy mieli ten błąd 16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit. Sporo z nich wymieniło sondę przed katalizatorem i w ten sposób wyeliminowali ten błąd. Jest to jakiś sposób tylko, że drogi. Ten błąd oznacza przerwę w obwodzie sondy ale jeszcze chyba nikt nie ustalił, w którym miejscu ta przerwa powstaje, a byc może można byłoby ją połączyć i zabezpieczyć przed ponownym przerwaniem. Nie zdziwiłbym się, gdyby to było to samo miejsce we wszystkich BFQ - TYLKO GDZIE ???
    Czy jak ten błąd się sporadycznie uaktywnia to znaczy, że przez chwilę impulsy nie przechodzą do ECU i w konsekwencji mieszanka jest regulowana z przerwami?

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Z tego co kojarze oporność jest ok, ale napięcia nie pamietam jakie maja być.

    Zostaw komentarz:


  • adamo123
    odpowiedział(a)
    Przebieg to 187 tys km ale może być większy o ok 25 tys km. Według faktur z przeglądów poprzedniego właściciela nie była wymieniana. ja też żadnej nie wymieniałem. Dobrze będę miał wolną chwile i kanał to wszystko jeszcze raz dobrze pooglądam. jeszcze mam pytanie. mierzyłem napięcie na obu sondach podczas pracy na wolnych obrotach i wyszło mi coś takiego:
    Sonda przed katalizatorem: oporność 4 ohm napięcie ok 7.5V mierzone pomiędzy przewodem białym i szarym
    Sonda za katalizatorem: oporność 10 ohm napięcie 0V mierzone pomiędzy białym a białym.
    oporność mierzona oczywiście na rozpiętych wtyczkach.

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    adamo123 jaki masz przebieg i czy kiedykolwiek byłą wymieniana sonda? bo to co pisałem wyżej tyczy się głównie system too lean. A te malfuction... obawiam się że nie obejdzie się bez dobrego przepatrzenia okablowania sondy, okablowania ecu, bezpieczników nad aku... a jak nie to może faktycznie sondy padają. Zarówno u CIebie jak i msemafor nIby wprowadzają korekty ale jakoś dziwnie im to idzie...

    Zostaw komentarz:


  • adamo123
    odpowiedział(a)
    Zwonko dzięki za szybką odpowiedź. Sprawdzę jeszcze raz dolot. Kumpel ma golfa IV z 98r. tez 1.6 ale jakie oznaczenie silnika tego nie wiem. Musze go dorwać i sprawdzić przepływke po numerze. Może są takie same? jeszcze raz dzięki

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    na razie widać że jest dość ubogo. Przepływka mierzy za mało. Najprawdopodbniej dziura w dolocie/odmie. Może też być kiepska przepływka, najlepiej podmienić z innego. Skąd się w tym BFQ bierą te błędy Malfuction in Circuit... <myśli>

    Zostaw komentarz:


  • adamo123
    odpowiedział(a)
    Witam.
    Na samym początku chciałbym powitać wszystkich na forum.
    Pacjent to octavia 1u2 2006 rok 1.6 BFQ bez LPG przebieg 187 tys km wg. licznika
    Od jakiegoś czasu śledzę wpisy na forum i postanowiłem napisać, ponieważ mam podobny problem. Autko nierówno pracuje na wolnych obrotach, czuć szarpnięcia. Czasami podczas przyśpieszania lekko go przymuli. Błędy jakie sie pojawiają to:
    16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit
    P0130 - 35-10 - - - Intermittent
    16554 - Fuel Trim; Bank 1: Malfunction
    P0170 - 35-10 - - - Intermittent
    16520 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S2: Malfunction in Circuit
    P0136 - 35-10 - - - Intermittent
    16555 - Fuel Trim: System Too Lean: Bank 1 P0171 - 35-10 - - - Intermittent.

    Świece wymienione, filtr paliwa, filtr powietrza, uszczelki na dolocie również. Adaptacja przepustnicy także zrobiona. Czytając wskazówki Zwonko dziś zrobiłem tylko logi statyczne:
    statyczny: 002 i 033 http://vaglog.com/log-002_033_oJ7JUZ.html
    statyczny: 003 i 031 http://vaglog.com/log-003_031_ZX0jT.html
    statyczny: 032 http://vaglog.com/log-032_P1lbLx.html

    Postaram sie w najbliższym czasie zrobić logi dynamiczne. Jeżeli zwonko mógłbyś na to zerknąć i ocenić to będę wdzięczny. Z góry dziękuję za pomoc.
    Pozdrawiam Adam

    dodam jeszcze że jakieś 13 tys km temu wymienione pierścienie, uszczelniacze zaworowe itd. ponieważ zjadało olej. teraz jeszcze tez łyknie ale już w dużo mniejszej ilości
    Ostatnio edytowany przez adamo123; 44365.

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    W BFQ odma idzie pod kolektorem i pod pompą powietrza wtórnego łącząc skrzynię korbową z wlewem oleju, w którym jest zawór odpowietrzający. Jest dość długa - ze 20 - 25 cm. Wygląda tak:

    Raz próbowałem ją ściągnąć i bez powodzenia - blokował mnie chyba uchwyt "odkurzacza" lub/i kolektor (nie pamiętam teraz). Zajrzę tam jeszcze raz.
    Czy Twoim zdaniem zwonko sonda u mnie działa OK?

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Blisko to blisko, mapy mają swoje błedy. Widać że da się to zrobić lepiej, teraz ewidetnie. Nie ma tragedii bo widziałem dużo gorsze, ale da się lepiej. Silnikowi nie zaszodzisz bo szerokopasmówka pilnuje.
    Ja swoją odmę czyściłem pod blokiem i nie trzeba było nic demontować. Z tym że czy w BFQ jest w tym samym miejscu to Ci nie powiem. U mnie jest ona przy korku wlewu oleju i dochodzi do dolotu, ma może z 10cm. Wystarczy odpiąć dwie spinki (ścisnąć kleszczami) i jest.

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    Dzięki zwonko za informacje. Było zawahanie przy jednym z logów bo nie byłem pewny, czy dam radę wyprzedzić poprzedzające auto. Uzupełniam brakujący log:
    PB dyn 002 + 033 - http://vaglog.pl/log-002_033_V9uw0c.html
    Nie oglądałem złączki elastycznej na wydechu ale sprawdzę ją, nie czyściłem też nigdy odmy. Czy do jej demontażu wystarczy zdjąć pompę powietrza wtórnego wraz z uchwytem? Jestem w stanie zrobić takie drobne prace/naprawy pod blokiem. Gaziarz, do którego jeżdżę na regulację gazowni pokazywał mi wykresy map benzynowej i gazowej - blisko się one pokrywały. O innych parametrach pracy gazowni też wypowiadał się pozytywnie.

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Chwilę znajdę.
    Kto CI przeszkadzał w przyspieszaniu w jednym logu? W innym też się zawahałeś. Oprócz tego pomieszałeś pewnie linki i nie wrzuciłeś dyn 002+033 na Pb i mi go na parwdę brakuje do dobrej oceny.
    Przepłwyka jest raczej zdrowa. Natomiast gaz jest na 99% źle wyregulowany (brakuje 002+033 na Pb). Natomiast co do błędu ma on inną naturę i ciężko mi powiedzieć dokładnie jaką. Tak się zastanawiam... czy czasem nie masz dziurawego wydechu (zwłaszcza złączka elestyczna) i/lub zatkanej odmy? zagladaleś do niej kiedyś?

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    zwonko, zrobiłem logi według Twoich wskazówek. Odcinka następowała na równym poziomie ok. 6300 - 6500 obr/min na LPG i PB. Pomiędzy logowaniem kasowałem błąd (nie przed każdym logiem się pojawił):
    16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit
    P0130 - 35-10 - - - Intermittent

    Oto logi:

    LPG dynamiczny 002 i 033 - http://vaglog.pl/log-002_033_RcYKf9.html
    LPG dynamiczny 003 i 031 - http://vaglog.pl/log-003_031_Bzagt.html
    PB dynamiczny 002 i 033 -http://vaglog.pl/log-003_031_J8F6C4.html
    PB dynamiczny 003 i 031 - http://vaglog.pl/log-003_031_8FKbxfl.html

    LPG statyczny 002 i 033 - http://vaglog.pl/log-002_033_suB68V7.html
    LPG statyczny 003 i 031 - http://vaglog.pl/log-003_031_M3L9B5y.html
    PB statyczny 002 i 033 - http://vaglog.pl/log-002_033_as1i4.html
    PB statyczny 003 i 031 - http://vaglog.pl/log-003_031_J8F6C4.html

    LPG statyczny 032 - http://vaglog.pl/log-032_102q8.html
    PB statyczny 032 - http://vaglog.pl/log-032_YA1Mh.html

    Znajdziesz chwilę, aby rzucić okiem i przeanalizować te logi oraz napiszesz swoje wnioski?
    Z góry dzięki i pozdrawiam.

    Zostaw komentarz:


  • niezal
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez andrzej22 Zobacz wpis
    msemafor też mam O1 1.6 BFQ z LPG i chyba od nowości (auto kupiłem w salonie) mam te same dwa błędy, które pojawiają cię co jakiś czas.
    Silnik pracuje normalnie (nie szarpie, przyśpiesza normalnie).
    Kilka osób na tym forum pisało, że też ma te błędy i nic złego się nie dzieje.
    Ja podejrzewam, że wyszła jakaś uszkodzona partia sond lambda i dlatego niektórzy mają (mamy) te błędy.
    Nie wiem, czy robię dobrze, ale ja nic w tej sprawie nie robię, tylko jeżdżę.
    No właśnie. Sporo osób ma te błędy w BFQ. Moim zdaniem to sonda lub sposób montażu instalacji LPG. Można by porównać kilka el. np. z moim autem, gdzie akurat ja nigdy do tej pory nie miałem tego rodzaju błędów (Landirenzo założone w ASO). Oczywiście bujałem się z innymi problemami ale błędów od sondy, wogóle check`a, nigdy moje oczy na desce nie ujrzały.
    Do tej pory padł mi:

    1) termostat wymieniany (początkowo wymianiełem tylko wkład obudowy) 2) miałem nieszczelny kolektor ssący i sporo problemów z tym związanych 3) ze względu na padające wtryski MED z instalacji Omegas zmuszony byłem na zmianę na wtryski ALEX Barracuda 3) wyciek płynu spod obudowy termostatu (tu wymieniałem kompletny termostat, pozostał mi wkład na przyszłość) 4) padnięte łożysko koła 4) teraz dojdzie jeszcze wymiana zaworu recyrkulacji spalin (zawór jednokierunkowy kombi znjdujący się przy EGR)

    Z tym lewem powietrzem jest też spory problem, nie wiem czy zawsze znajdziecie dziurkę metodą na plaka, warto zainteresować się też uszczelkami wtryskiwaczy benzynowych które także parcieją (teraz będę zapobiegawczo wymieniał bo są tanie), podobno potrafią dziać się cyrki przy nieszczelności.

    Warto też sprawdzić, wyczyścić adaptować przepustnicę. Tu też jest gumowy oring który musi być szczelny.

    Kolego sprawdź też sposób mocowania przewodów zapłonowych. Nie mają tańczyć, można zastosować opaski zaciskowe. Oryginalny uchwyt przewodów ma tendencje do pękania mocowań kabli. Sporo osób tam nie zagląda a kable uderzają o głowicę i przecierają się.
    Ostatnio edytowany przez niezal; 14477.

    Zostaw komentarz:


  • zwonko
    odpowiedział(a)
    Ja Ci nie powiem długości odcinka, musi być odpowiednia, jak najbardziej prosta, najlepiej jakaś obwodnica. Bez górek najlepiej, wmiare równa z niewielkim spadkiem. Zerowy ruch żeby nikt nie przeszkadzał. Długość drogi musi pozwalać na prawidłowe i BEZPIECZNE!!! wykonanie loga dynamicznego.
    Log dynamiczne grup 002+033+031 powinien wystarczyć. Typowo nie powinno się robić potrójnie grup więc lepiej by było 002+033 i 003+031, ale od bidy potrójny będzie. Prawidłowy log dynamiczny to:
    1)trzeci bieg
    2)1400-1500 obrotów, zaczynamy log, momentalnie but w podłogę, do oporu, jak już jesteś przy odcince, pewnie 6500 to czerwone pole to 6200rpm będzie ok, odpuszczasz pedał gazu i kończysz log. Mozna pokazać kilka sekund hamowania silnikiem (żadne sprzegło tylko zwalnianie, odpuszczenie gazu)
    3)najlepiej druga osoba do obsługi laptopa, dla bezpieczeństwa
    4)najlepiej byłoby na obu paliwach (nafajniej 002+033 i 003+031 na LPG i drugi raz 002+033 na Pb)
    5)przed KAŻDYM!!! logiem dynamicznym kasuje się błędy, nawet jeśli ich nie ma! i nie 10 kilometrów przed nie 5minut przed logiem tylko zaraz przed logiem. Przed samym logiem dynamicznym, po skasowaniu błędów w 032 powinny być ZERA (jak będzie +/-1% to się nic nie stanie)
    Odpuszczamy logi dynamiczne 020 i 015,016 bo one nie potrzebują aż takiego rygoru i wyglądają u Ciebie aż za dobrze.
    Log statyczny koniecznie rób podwójnie a nie po 3 grupy na raz. 002+033 i 003+031. Log statyczny to wolne obroty, najlpiej wylaczone odbiorniki pradu (radio, klima), koniecznie ciepły silnik, najlepiej wieczór żeby chłodnica nie właczała się co minutę. Be żadnych przygazówek itp, tylko wolne obroty. Log statyczny proponuje wykonać w ten sposób że masz w ręce stoper i minutę loguj na LPG a potem na Pb. No chyba że na co dzień jeździsz na Pb to zacznij od Pb a potem przełacz na LPG. Najpierw paliwo na którym jeździsz na codzień.
    Na koniec zloguj dosłownie na 5 sekund kanał 032.

    Zostaw komentarz:


  • msemafor
    odpowiedział(a)
    Dzięki zwonko za informacje. Taki sposób znalazłem w sieci i zgodnie z nim zrobiłem logi. Odcinek drogi, na którym logowałem nie pozwala za bardzo przez dłuższy czas utrzymywać zbyt dużej prędkości. Mógłbyś podać instrukcje, jak to powinno być zrobione (grupy, prędkość obrotowa min. i max., długość odcinka, czas logowania itp.)? Powtórzę logi zgodnie z Twoimi wytycznymi.

    Zostaw komentarz:

Pracuję...