witam. pojawił się problem a mianowicie zmieniałem fotel kierowcy i po odkręceniu i odpięciu wtyczki zółtej zauwazyłem że jest ona lekko spalona w sensie jeden kabel (brązowy) idzie on spod fotela aż pod dywan(w otulinie z innymi kablami) w strone bezpieczników...
miał ktoś kiedyś takie coś czemu to się stało itp?
czy mogę jeździć z niepodłączoną wtyczką do fotela?
miał ktoś kiedyś takie coś czemu to się stało itp?
czy mogę jeździć z niepodłączoną wtyczką do fotela?
Komentarz