Witam wszystkich serdecznie !
Nie wiem czy w dobrym dziale piszę, jeżeli źle to proszę przenieść. Zakupiłem Skode Octavie 2.0i AZJ 115km 2003 w Niemczech za śmieszną kasę. Jak to z reguły bywa, że jak za smieszną kasę to trochę rzeczy miałem do zrobienia. Cały tłumik łącznie z katalizatorem bo coś go wypaliło. Podłączyliśmy komputer i bach wypadanie zapłonu na dwóch cylindrach. No to co zmiana cewki i gra 0 błędów. Po przejechaniu około 100km wypadł błąd sondy(było czuć paliwem) no to co wymieniłem sondę zgodnie z VIN bynajmniej tak powiedział mechanik, że zrobił
i zakupiłem zamiennik katalizatora (400zł). Założyłem instalacje gazową i po przejechaniu 20km błąd
tym razem błąd 'bank1-sensor1 Połączenie zwrotne grzałki i co mam teraz dalej zrobić żeby nie jeździć od mechanika do mechanika i zostawiając fortunę 
I druga sprawa to czy tak spadające obroty to norma ?
Nie wiem czy w dobrym dziale piszę, jeżeli źle to proszę przenieść. Zakupiłem Skode Octavie 2.0i AZJ 115km 2003 w Niemczech za śmieszną kasę. Jak to z reguły bywa, że jak za smieszną kasę to trochę rzeczy miałem do zrobienia. Cały tłumik łącznie z katalizatorem bo coś go wypaliło. Podłączyliśmy komputer i bach wypadanie zapłonu na dwóch cylindrach. No to co zmiana cewki i gra 0 błędów. Po przejechaniu około 100km wypadł błąd sondy(było czuć paliwem) no to co wymieniłem sondę zgodnie z VIN bynajmniej tak powiedział mechanik, że zrobił



I druga sprawa to czy tak spadające obroty to norma ?
Komentarz