korekcja lambda

[Rasputin]

23192915_10210804239573837_723323658_n.jpg?oh=33d23ae483f570048c5fc5253477f77e&oe=59FF325F.jpg Ktoś ma pomysł co moze być przyczyną takiego rozjechania korekt

[slawento]

Auto z LPG, czy bez ?

[Rasputin]

Z LPG ale to nie LPG jest problemem

[zwonko]

Skąd wiesz że nie LPG ? Przyczyn może być sporo. Pomysły to LPG (nie tylko regulacja, ale przepuszczający reduktor lub wtryskiwacze), przepływka, dziurawy dolot i odma, EVAP, lejące wtryski Pb, cos nie tak z ciśnieniem paliwa i jeszcze conajmniej kilka.
Dolot i odmę oglądasz pod kątem pęknieć i dziur, i wszystkie przewody które do nich dochodzą też. Najlepiej w ogóle zapiąc kompresor i nasłuchiwać gdzie syczy. Sa też sposoby z pryskaniem czymś łatwopalnym i obserwowaniem grupy 033. W praktyce najlepsze spr. to cisnieniowe czyli kompresorem.

Masz dostęp do VAG-COM, to robisz log statyczny grupy 033. Czyli logujesz na wolnych obrotach bez przygazówek itp. Logujesz grupe 033, zmieniasz paliwa, co 60s, ze stoperem w reku. Albo robisz "Mark" (taki przycisk) w momencie zmiany paliw. Log zrobić tak żeby było dwa razy LPG dwa razy Pb, czyli wyjdzie koło 4minut.
Do sprawdzenia przepływki robisz log dynamiczny grupy 002+033, najlepiej i na Pb i na LPG. Dynamiczny czyli prosta droga, 1500RPM but w podłogę i do 6200RPM.
EVAP na razie bym odpuscił.

[Rasputin]

Stad pomysł ze to nie LPG bo problem był zanim pojawiła sie instalacja ba piwiedziałbym ze na lpg problem jest mniejszy bo przy jezdzie na benzynie juz po 15 km -18 i +10. Co do kompresora to nie wiem czym to zaslepic zeby uzyskac jakiekolwiek cisnienie. Powymieniam uszczelki i na ile to mozliwe sprawdze szczelność. Ale zastanawia mnie głównie skąd takie duże róznice miedzy jałowym a obciążonym bo obydwa na minusie badz plusie to bym zrozumiał ale prawie 30% rozbierznosć hest conajmniej dziwna

[zwonko]

Ano jest dziwne, ale zdarza się. W związku z tym zaczać od loga przepływomierza i sprawdzenie czy wkładka jest orginalna.
Odpiąć EVAP i zatkać żeby nie ssało lewizny od niego i obserować 032+033.

EDIT:

nie wiem czym to zaslepic zeby uzyskac jakiekolwiek cisnienie

ludzie mają różne pomysły, najcześciej w ruch idzie gruba taśma, skręcanie opaskami metalowymi... A jako zatyczek używa się np. metalowych puszek, styroduru, może jakieś rury z marketu, może nawet jakaś dętka by się nadała :P pomysły szukać pod hasłem "boost leak check" "intake leak" "pressure check"
https://www.google.pl/search?biw=160....0.aKGES7rmdhE

[utek]

Zdaje się, że mam podobny problem. LTFT jednak nie mam tak wysoko. W przypadku STFT na benzynie bardzo mocno leci na "-", na LPG mniej. Przekładałem większość podzespołów z innego auta, zaślepiałem wężyki itd. Nic się nie zmieniało. Do tego występuje szarpnięcie po dodaniu lub puszczeniu pedału gazu. Silnik nie jest może słaby, ale brakuje momentu obrotowego. Do tego akustycznie inaczej pracuje. Czasami jednak szarpnięcia nie występują, silniczek ładnie pracuje i czuć jak "wciska w fotel". Na chwilę obecną postanowiłem zainwestować w nową sondę lambda, bo mam podejrzenie że to ona bruździ. Niby na podglądzie w VAG coś tam przeskakuje, ale czy zawsze, w czasie jazdy działa poprawnie? Wg opisów w internecie, powinna być już dwa razy wymieniona ze względu na przebieg.

[zwonko]

Pytanie czy auto masz od nowości i czy wiesz co było wymieniane i kiedy

Zdaje się, że mam podobny problem. LTFT jednak nie mam tak wysoko. W przypadku STFT na benzynie bardzo mocno leci na "-", na LPG mniej.

LTFT i STFT są powiązane. Dodatkowo VAG ma LTFT Idle i Run, dlatego trzeba zwracać uwagę co i jak i gdzie idzie. LTFT będzie u Ciebie przyzwyczajony do LPG więc kto wie co tam jest i jak to ma sie do Pb. Może tak być że na PB LTFT Idle byłoby -5% czyli nei tragedia, na LPG LTFT Idle jest +5% (też nie jakaś tragedia) więc wtedy STFT przy przełączeniu skoczy o te -10% (w praktyce nawet więcej, bo zauważyłem że 1% LTFT nie jest równy 1% STFT)

[utek]

Auto kupiłem od pierwszego właściciela (sąsiada) z przebiegiem 120kkm. Teraz ma 320kkm.
Robiłem testy i kasowałem korekty, następnie jeździłem tylko na Pb lub LPG.
Na Pb STFT jest -14%, LTFT w okolicy 0. Na LPG STFT -5%, LTFT +5% (około).

Ostatnio miałem również taką sytuację że zresetowałem ustawienia i podczas jazdy na benzynie komputer pokazywał chwilowe spalanie ok 10l/100km, a po przełączeniu na LPG ok 7l/100km. Przełączałem kilka razy i cały czas było to samo. Dopiero po zgaszeniu i ponownym odpaleniu wróciło do normy, czyli porównywalna wartość, z tendencją na minimalnie wyższe spalanie LPG.

[zwonko]

a no to faktycznie przebieg już taki że pasowałoby wymienic
Mam nadzieję tylko że na dobre korekty patrzysz. W grupie 032 masz LTFT Idle (pole 1) i LTFT Run (pole 2), STFT jest w grupie 033 (pole 1) i to skacze sobie wokół jakiejś wartości. Przy długiej jeździe na danym paliwie komp ustawi do niego LTFT Idle i LTFT Run, a STFT przez większość czasu będzie skakać wokół 0 (np -2, +1, -3, +2 czyli skacze wokoło 0).

[Rasputin]

Auto kupiłem od pierwszego właściciela (sąsiada) z przebiegiem 120kkm. Teraz ma 320kkm.
Robiłem testy i kasowałem korekty, następnie jeździłem tylko na Pb lub LPG.
Na Pb STFT jest -14%, LTFT w okolicy 0. Na LPG STFT -5%, LTFT +5% (około).

Ostatnio miałem również taką sytuację że zresetowałem ustawienia i podczas jazdy na benzynie komputer pokazywał chwilowe spalanie ok 10l/100km, a po przełączeniu na LPG ok 7l/100km. Przełączałem kilka razy i cały czas było to samo. Dopiero po zgaszeniu i ponownym odpaleniu wróciło do normy, czyli porównywalna wartość, z tendencją na minimalnie wyższe spalanie LPG.

W twoim przypadku problem jest tylko z benzyną więc pewnie regulator ciśnienia paliwa na listwie nie ogranicza ciśnienia i wtryski dają za dużo paliwa. to co opisujesz jako stft to prawdopodobnie adaptacja addytywna ona reguluje sie na wolnych obrotach gdy podciśnienie w kolektorze jest największe i powinno uchylać zawór powrotny regulatora ciśnienia paliwa. Sprawdź wężyk miedzy regulatorem a kolektorem a jak to nie pomoże to regulator. Sonda lambda raczej nie powinna być winna ponieważ na gazie też miałbyś podobny wynik

[Rasputin]

Problem częściowo rozwiązany dzięki wymianie zaworka w odmie - przestały wyskakiwać błąd 16556 sytem zbyt bogaty. screen z pierwszego postu wskazywał akurat błąd że za ubogo ale był z jazdy mieszanej lpg i pb a to powodowało duże zawirowania, na benzynie wyskakiwał tylko 16556
Aktualnie nie ma błędów ale korekty jeszcze skaczą do ok 10% powodem może być niepodłączony przed przepustnicą przewód od zbiorniczka z węglem aktywnym (plastiki od odmy na rurze dolotu były już zbyt kruche) lub przedmuchy na pierścieniach bądź uszczelniaczach, podmienie jeszcze raz s. lambda bo możliwe również że ona nie do końca dobrze liczy.
Podsumowując: uszkodzony zaworek odmy ma bezpośredni wpływ na 16556 jak również na zwiększoną konsumpcję oleju.

[utek]

Gdzie tam jest zaworek i na czym polega jego uszkodzenie? To jest to z pomarańczową błoną, przy wlocie odmy do rury dolotowej?

[Rasputin]

Gdzie tam jest zaworek i na czym polega jego uszkodzenie? To jest to z pomarańczową błoną, przy wlocie odmy do rury dolotowej?

Tak to jest to - uszkodzenie polega na tym że ta pomarańczowa błona (silikonowy grzybek) odkształca się i nie działa tak jak powinien co ciekawe po wymianie znikło masło spod korka

[utek]

W jaki sposób się to wymienia? Wygląda na zintegrowane z rurą dolotową.

[Rasputin]

bo jest zintegrowane i niestety trzeba ciąć problem w tym że te nasze rury maja już sporo latek i plastiki w środku kruszą się więc naprawa może się nie udać.
W linku opis wymiany niestety po rosyjsku ale są zdjęcia wiec można się domyślić.

https://www.drive2.ru/l/460466399815402909/

[utek]

Jakiś czas temu poruszałem na forum temat tej membrany, ale bez odpowiedzi. Jaka jest zasada jej działania?

[Rasputin]

dokładniej to jest zawór pcv i w prosty sposób tłumacząc ogranicza wymianę gazów w silniku. Według mojej oceny i po tym że ograniczyło mi się masełko pod korkiem wnioskuje że blokuje zasysanie do silnika zimnego powietrza z rury dolotu. Po odkręceniu korka widać że wydobywające się z silnika gazy pulsują czyli zasysa i wydmuchuje na przemian jeżeli zaworek przyblokuje zasysanie to wytworzy się lekkie podciśnienie które wyrówna się przy kolejnym cyklu który wydmuchnąłby gazy dzięki temu mniej gazów z silnika trafi do dolotu a co za tym idzie mniej par oleju.

Właśnie zakupiłem kolejną rurę dolotu bo moja oryginalna była już zbyt krucha i nie wytrzymała próby naprawy przez co jest aktualnie pozbawiona prawidłowego przyłącza do evap co powoduje dla odmiany inne problemy. Więc czeka mnie ponowna wymiana bo oczywiście nie ma szans kupić rury ze sprawnym zaworem.

[utek]

Czyli działa jak zawór zwrotny.

Pojawia się kolejne pytanie. Z zaworka wychodzi wężyk który jest podłączony za przepustnicą. Po co?

[Rasputin]

ten wężyk jest podłączony trójnikiem do przepustnicy i do puszki z węglem aktywnym, sam nie wiem po co on jest ale skoro jest to pewnie ma być :P

[utek]

Poszperałem trochę i membrana z zaworu odmy występuje / występowała jako oddzielna część. Numer 026129820. Występowała m.in. w Audi z jednopunktowym wtryskiem paliwa (filtr powietrza na urządzeniu wtryskowym).

[Daveobs]

Gdzie kupiliście tę membrankę? Nie lepiej zrobić system oil catch tank ?

[Rasputin]

Membranka nie do kupienia osobno podajże od 2014r. Można ją wyjąć z zaworu z innego typu silnika. Montowałem separator od lublina i działoby to gdyby było gdzie odprowadzać nadmiar wody w przeciwnym wypadku grozi zamarznięciem, no i wstyd z takim czymś pojechać na przegląd.

[utek]

Miałeś styczność z separatorem z Lublina. Tam jest też membrana działająca w ten sam sposób?

[Rasputin]

Miałem styczność ale nie rozbierałem go więc nie wiem jak to wygląda w środku. W każdym razie rozwiązanie z separatorem z lublina ma prawo działać tyle że ciężko to w miarę sensownie wkomponować.