Witajcie.
Przymierzam się do wymiany pokrętełka do regulacji ustawienia lusterek w mojej skromnej O1. Element leżący od nowości i pasujący do wyposażenia samochodu jest (na 99%, chyba że była jakaś przekładanka, a ja jej nie pamiętam) pozbiawiony opcji podgrzewania lusterek.
Przekopałem wczoraj allegro, ale z pasujących do mojej opcji pokręteł regulacji są JEDYNIE te do podgrzewanych lusterek. Wejście elektryczne ma tyle samo pinów i takie samo ich ułożenie (ten sam zewnętrzny obrys plastiku, ew. piny mogą być inne).
Moje pytanie brzmi - czy taką regulację z opcją podgrzewania lusterek w pozycji odpowiadającej mojej pozycji "0" mogę zamontować, czy samochód zgłupieje?
Pytam, bo oryginalna na zamówienie ze skodaczesci.pl stoi po 180 pln, co uważam za srogie przegięcie. Jednocześnie, na tej samej stronie można bez trudu dostać plastikową zaślepkę do drzwi za 3 dychy + kupić z allegro kostkę z regulacjąza 20-30 PLN.
Rączki do regulacji nie będę przekładał, bo skończy tak, jak poprzednia (złamie się), a skoro nie można tego elementu wyjąć bez rozpieprzania wszystkiego (mój plastikowy element jest zgrzany, więc wyjęcie tylko po maltretowaniu wyrzynarką :/ ), to chciałem to jakoś obejść.
Przymierzam się do wymiany pokrętełka do regulacji ustawienia lusterek w mojej skromnej O1. Element leżący od nowości i pasujący do wyposażenia samochodu jest (na 99%, chyba że była jakaś przekładanka, a ja jej nie pamiętam) pozbiawiony opcji podgrzewania lusterek.
Przekopałem wczoraj allegro, ale z pasujących do mojej opcji pokręteł regulacji są JEDYNIE te do podgrzewanych lusterek. Wejście elektryczne ma tyle samo pinów i takie samo ich ułożenie (ten sam zewnętrzny obrys plastiku, ew. piny mogą być inne).
Moje pytanie brzmi - czy taką regulację z opcją podgrzewania lusterek w pozycji odpowiadającej mojej pozycji "0" mogę zamontować, czy samochód zgłupieje?
Pytam, bo oryginalna na zamówienie ze skodaczesci.pl stoi po 180 pln, co uważam za srogie przegięcie. Jednocześnie, na tej samej stronie można bez trudu dostać plastikową zaślepkę do drzwi za 3 dychy + kupić z allegro kostkę z regulacjąza 20-30 PLN.
Rączki do regulacji nie będę przekładał, bo skończy tak, jak poprzednia (złamie się), a skoro nie można tego elementu wyjąć bez rozpieprzania wszystkiego (mój plastikowy element jest zgrzany, więc wyjęcie tylko po maltretowaniu wyrzynarką :/ ), to chciałem to jakoś obejść.