Witam. Jestem nowy na tej grupie tak samo jak w poznawaniu mojej Ocatvii I... Niestety przyszło mi poznać jak działa alarm którego nigdy wcześniej nie słyszałem. Alarm nie jest fabryczny prawdopodobnie robiony przez mirka za 20 zł. Wczoraj kiedy wróciłem po godzinnej przejażdżce gasząc samochód odpalił mi się wentylator chłodnicy. Zanim zdążyłem odpiąć kostkę rozładował się akumulator. Ale to nie o tym. Sprawa wygląda tak. Dziś otworzyłem drzwi na rozładowanym akumulatorze wszystko ok. Zamykam przekręcam kluczyk żeby zamknąć drzwi i zaczyna wyć alarm. Wkładam szybko kluczyk do stacyjki przekręcam ale nic to nie daje. Odkręciłem klemę do czasu aż tego nie ogarnę. I stąd moje pytanie. Co może być winowajcą? Czujnik w drzwiach? A może problem takiego typu ze kiedy otworzylem i zamknąlem drzwi na praktycznie padniętym akumulatorze to wyczytało to jak by wszystkie drzwi były zamknięte oprócz przednich od strony kierowcy? Wybaczcie że piszę tak chaotycznie i prawdopodobnie nie podałem żadnych przydatnych informacji ale nie za bardzo to ogarniam :P (bezpiecznik od alarmu wyjmowałem a dalej piszczy. Podpięty prawdopodobnie pod stacyjkę)
Problem z alarmem
Zwiń
X
Komentarz