Hej, wiem że temat się przewija bo czytałem posty ale jeszcze raz podbije usterkę.
(skoda O1 2008 combi 1.9tdi)
Long story short:
nie mogę wyłączyć wycieraczek. Sprawdzałem przekaźnik oryginalny ( taki duży brązowy w kabinie - chyba że jest jeszcze jakiś odpowiedzialny za wycieraczki) i we wnątrz wygląda ok, przeczyściłem styki kontaktem bo jeden był troche brudnawy i dalej nic.
Na oryginalnym predkosci wycieraczek na manetce działają idalnie. Widziałem post że ktoś pisał że wycieraczki w pozycji manetki na 0 z dziesięć razy śmigną i zostają w losowych miejscach, np. w polowie szyby, na końcu i od czasu do czasu w pozycji zero i tak w kółko.
Kupiłem nowy przekaźnik zamiennik oryginału TOPRUNa i po włożeniu wycieraczki cały czas smigają z tą samom prędkością oprócz pozycji wajchy na ostarnim najszybszym biegu.
Myślałem czy to nie silniczek wycieraczek który gubi pozycję zero - szukałem informacji na ten temat zanim się tam dobiore, ale nie znalazlem nic co by wskazywało że coś tam jest. Jakiś wyłącznik krańcowy czy coś. A co do silniczka i krańcowego to na najwolniejszym wycieraniu szyb wycieraczki ustawiają sie lekko powyżej miejsca zero ale sie zatrzymują.
Help Please
widziałem też że to może być manetka - ale co by na to wskazywało?
Jak mogę prosić o pomoc w tej sprawie to proszę. Może ktoś się znajdzie co miał coś podobnego.
(skoda O1 2008 combi 1.9tdi)
Long story short:
nie mogę wyłączyć wycieraczek. Sprawdzałem przekaźnik oryginalny ( taki duży brązowy w kabinie - chyba że jest jeszcze jakiś odpowiedzialny za wycieraczki) i we wnątrz wygląda ok, przeczyściłem styki kontaktem bo jeden był troche brudnawy i dalej nic.
Na oryginalnym predkosci wycieraczek na manetce działają idalnie. Widziałem post że ktoś pisał że wycieraczki w pozycji manetki na 0 z dziesięć razy śmigną i zostają w losowych miejscach, np. w polowie szyby, na końcu i od czasu do czasu w pozycji zero i tak w kółko.
Kupiłem nowy przekaźnik zamiennik oryginału TOPRUNa i po włożeniu wycieraczki cały czas smigają z tą samom prędkością oprócz pozycji wajchy na ostarnim najszybszym biegu.
Myślałem czy to nie silniczek wycieraczek który gubi pozycję zero - szukałem informacji na ten temat zanim się tam dobiore, ale nie znalazlem nic co by wskazywało że coś tam jest. Jakiś wyłącznik krańcowy czy coś. A co do silniczka i krańcowego to na najwolniejszym wycieraniu szyb wycieraczki ustawiają sie lekko powyżej miejsca zero ale sie zatrzymują.
Help Please
widziałem też że to może być manetka - ale co by na to wskazywało?
Jak mogę prosić o pomoc w tej sprawie to proszę. Może ktoś się znajdzie co miał coś podobnego.
Komentarz