Czujnik biegu wstecznego

[DawPow]

:shock:

[karollog]

Czujnik biegu wstecznego

Witam szanownych forumowiczów.

Mam następujący problem: światła cofania nie świecą się po wrzuceniu wstecznego.
Żarówka i bezpiecznik są ok.
Podejrzewam czujnik dla biegu wstecznego, tylko nie wiem gdzie go zlokalizować dla silnika benzynowego 2.0.

Jakieś sugestie?

Z góry dzięki.

[aniol]

karollog, W linku jest pokazana wymiana czujnika w 1.6 benzyna,u ciebie bedzie podobnie
SKODA CZĘŚCI dystrybutor części do skody,części skoda,skodaczesci,skoda felicja,favorit,skoda fabia,octavia

[ Dodano: Pon 29 Wrz, 14 23:13 ]
Zobacz po nr.vin czy ten ci podejdzie
Link

[luckd]

Wypnij wtyczkę i zewrzyj piny w niej, włącz zapłon, wrzuć wsteczny i jak światła zaświecą to winny jest czujnik.
U siebie założyłem taki, podobno wzmacniany:
Link

[krzynol]

Wypnij wtyczkę i zewrzyj piny w niej, włącz zapłon, wrzuć wsteczny i jak światła zaświecą to winny jest czujnik.

a po co ma wrzucić wsteczny przy wypiętej wtyczce? nie wystarczy zwarcie pinów wtyczki?

[Marian 2]

W moim przypadku ułamał się przewód dochodzący do wtyku czujnika, przy samym wtyku. Naprawilem to w ten sposob, że udało się "złapać" końcówkę po trochę obcięciu plastyku wtyczki i można było przylutować przewód. Przy okazji zaglądania w to miejsce warto zwiększyć trochę "pętlę" przewodu, aby nie był naciągnięty i załamany, co zapobiegnie ewentualnemu ułamaniu się w przyszłości.

[karollog]

Dzięki bardzo za wskazówki, na weekend zajrzę do środka.

Pozdrawiam.

[Strumyk]

witam
problem braku świateł wstecznego dopadł i moją skodziankę a więc sytuacja wygląda następująco : po wrzuceniu wstecznego biegu czasem świecą ale z przewagą na nieświecenie gdy nie działają światła zarazem nie działają czujniki cofania i brak jest sygnału dźwiękowego który towarzyszył zawsze przy wrzucaniu biegu . Działające światła cofania to również działające czujniki cofania oraz jest dźwięk towarzyszący przy wrzucaniu biegu . Brak świateł brak czujników cofania oraz brak sygnału dźwiękowego przy wrzucaniu biegu. Pytanie brzmi co jest powodem takiego działania ? jak to naprawić samemu ?

[krzynol]

Strumyk, to na 99% czunik wstecznego w skrzyni biegów
bo parktronik korzysta z tego czujnika

[Strumyk]

czy wymiana jest też taka banalna jak pisał wyżej kolega aniol i czy w moim 1.9 TDI znajduje się w tym samym miejscu

[rafiki]

Strumyk, czujnik chyba w każdym silniku będzie w tym samym miejscu. Widać go dobrze po wyjęciu puszki na filtr powietrza z autopsji: zanim kupisz to sprawdź, bo ja kupiłem niepotrzebnie, gdyż u mnie sam włącznik okazał się ok tylko po prostu kabelki się upi.....iły. Rozwiązaniem było wlutowanie dodatkowego kawałka przewodu (ori są dość krótkie).

[ Dodano: Sob 29 Lis, 14 21:01 ]
Strumyk, wymiana polega na odpięciu wtyczki, wykręceniu włącznika, wkręceniu włącznika i zapięcia wtyczki. Przy jako takich zdolnościach manualnych zrobisz to w 15 minut.

[Strumyk]

dziękuje panowie za info jutro postaram się tam zajrzeć i napisze co i jak

[krzynol]

zanim kupisz to sprawdź, bo ja kupiłem niepotrzebnie, gdyż u mnie sam włącznik okazał się ok tylko po prostu kabelki się upi.....iły

to je prawda, najpierw looknąć i podjąć odpowiednie działania

[Strumyk]

Witam nareszcie znalazłem czas na zweryfikowanie usterki okazało się że jest to usterka zerwanych przewodów przy kostce na czujniku przy skrzyni biegów
Pech chciał że przewody urwały się w samej kostce pytanie moje do was czy jest jakiś sposób aby ją rozebrać i dodrobić czy należy zmienić całą kość z przewodami jakie macie sposoby?

[Marian 2]

W moim przypadku ułamał się przewód dochodzący do wtyku czujnika, przy samym wtyku. Naprawilem to w ten sposob, że udało się "złapać" końcówkę po trochę obcięciu plastyku wtyczki i można było przylutować przewód. Przy okazji zaglądania w to miejsce warto zwiększyć trochę "pętlę" przewodu, aby nie był naciągnięty i załamany, co zapobiegnie ewentualnemu ułamaniu się w przyszłości.

Tą samą treść napisałem kilka postów wyżej.

[Strumyk]

Sytuacja ma się mianowicie tak : nie potrafię rozebrać kostki więc zadzwoniłem na serwis auto wimar na modlińskiej i co się okazało kostka jest dostępna w kwocie 20pln + piny z przewodami 15pln wiec koszt ogólny 35pln wydaje mi się ze nie ma co kombinować i zainwestować a na pewno taka wymiana na nowy odwdzięczy się długą eksploatacją dziękuje za pomoc

[Marian 2]

Oczywiście jeżeli jest dostęp do części, zawsze łatwiej jest wymienić, ale bywa tak, że nie można zdobyć, lub zbyt długo czekać. Wtedy warto wiedzieć jak poradzić sobie natychmiast, i moim zdaniem wcale nie gorzej, bo przylutowanie urwanego przewodu nie jest błędem technicznym.

[daniob]

Witam,
w nawiązaniu do powyższych wpisów dopadł i mnie problem braku świateł cofania oraz braku działania tylnego parkometru (brak sygnału dźwiękowa podczas wrzucania biegu wstecznego). Sprawdziłem bezpieczniki - OK, sprawdziłem prąd na bezpiecznikach OK.
Zrobiłem prowizoryczne zwarcie na wtyczce czujnika (ale nie jestem pewny poprawności dlatego dziś zmieniam czujnik profilaktycznie - chwila roboty a nóż widelec).
Zastanawia mnie natomiast wpis dotyczący "kostki na czujniki przy skrzyni biegów" -> miałem zmianę jakiś czas temu dwumasa/sprzęgło, ale działało chociaż może tam przy skrzyni jest faktycznie jakaś kostka, która warto sprawdzić - czy ktoś może wskazać jak się do niej dostać (Skoda Octavia 1 Tour 1.9tdi 1U2).

Dzięki za rady, dziś będę grzebać.

[daniob]

Raport z naprawy - wrzucam dla podsumowania bo sam się oczytałem wyedukowałem (SKODA OCTAVIA 1 TOUR 1.9TDI 101KM) i może komuś ułatwi diagnostykę oszczędzi czas na szukanie i kasę na serwis.

Objawy:
-światła cofania - brak (sprawdzony bezpiecznik miernikiem - ok pika na mierniku, nie przerwany, sprawdzone gniazdko bezpiecznika - masa na śrubę z drzwi + druga końcówka na wtyk bezpiecznika - 12V z aku tzn. ze prad jest pchany, ale gdzieś ucieka)
-czujniki parkowania - brak (brak dźwięku wbicia wstecznego, wypięcie czujników z modułu bez wpływu tj. ciągły brak prądu, czyli problem w wiązce pod maską)

Podpiąłem nowy czujnik po kostkę z dwoma przewodami - bez poprawy
Podpiąłem przewód czerwony z aku do samej kostki i w między czasie ruszałem przewodem pojawił się prąd, ale nie 12V, a 0,06V czyli gdzieś ucieka na wiązce pod maską.

Wnioski:
-uszkodzony przewód "gdzieś" i to gdzieś to klucz.

Naprawa:
1. jeśli czujnik padł - wystarczy kanał i wypięcie kostki elektrycznej, wykręcenie czujnika i zamiana na nowy
2. jeśli wiązka pod maską padła to: klapa w górę, wyciągamy AKU, wyciągamy "opakowanie AKU - 5srubek" i tu jest haczyk - okablowanie wskazuje, ze kable od czujnika idą w lewo, a de fakto są one zawijane pod plastikową obudową i wracają w prawo, także trzeba dobrze je rozgrzebać i obejrzeć na spokojnie bo jest spięta z rozrusznikiem - tam miałem przerwanie okablowania (przerwane, zgniłe, zaśniedziałe) i to na długości 20cm - dostała się woda, miedź zaśniedziała, lutowanie nie łapało.

Ogarneliśmy temat z kolegą w 1H.
a temat de fakto do ogarnięcia 15min.

Pozdrawiam.