temat wałkowany wielokrotnie
ale rodzą się pytania....
Rozmawiałem ze znajomym z ASO i mówi, że gięcie (bicie) się przednich tarcz w O1 jest częste (przynajmniej oni tak mają). Za ciężki przód???
1. Czy wymiana na większe (312 mm ??) coś da ?
2. Tarcze (moje) mają < roku i < 10 kkm - czy skrzywienie jakie mają (bicie) - obejmuję gwarancja? Nie było wody itp.
3. Mechanik mówi, że można je przetoczyć. Czy to coś da? Czy jest to bezpieczne ?
A ja przetaczałem tarcze kilkakrotniw w różnych autach . Zawsze było ok. Jeśli wymiar na to pozwala i zrobi się to poprawnie technologicznie to musi być dobrze . Jak ktoś będzie chciał przekażę swoje doświadczenia dokładniej .
Tarcze nie sa takie drogie a sa podstawa BEZPIECZENSTWA!!!!!!
Ja niedawno kupowalem po 100 zl/szt, tylko nie wiem pamietam jakiej firmy ale ponoc z tych lepszych. To nie jest majatek, a masz pewnosc. A co giecia to faktycznie pewnie byly jakies lipne. KUP raz a pozadnie bo kupowac szajs co chwile to nie sztuka. A co przetaczania to moim zdaniem juz nie te czasy ze trzeba bylo kombinowac bo nie bylo towaru narynku, i nie kosztuja one az tak duzo.
Golfista, Wez je i zagotuj porzadnie, problem sie skonczy, przeciez masz dwie opcje, albo po tym jak zacznie isc z nich dym zahartuja sie i beda proste albo beda na smietnik, tak jak sa w tej chwili :diabelski_usmiech
Golfista, ja seryjne tracze po programie przetaczałem kilka razy.
Później zakupiłem Brembo chyba max i też przetaczałem.
No i w końcu dałem EBC zestaw i problem znikł. Dzienne przebiegi po 600km i dosłownie żadnych problemów.
Życie jest bezwzględne nie lituje się nad nikim...
Pokój jego duszy...KRIS 27.09.03 BMW serii 3... Radość z jazdy.
Golfista, ja nigdy nie mialem zadnych nacinanych tarcz ani wymyslnych klockow, zawsze (jezeli to mozliwe) klocki textara i tarcze SBS nie mialem z takim zestawem problemu nawet w coupe, a ty masz 280 czy 288 ?
Golfista, ja nigdy nie mialem zadnych nacinanych tarcz ani wymyslnych klockow, zawsze (jezeli to mozliwe) klocki textara i tarcze SBS nie mialem z takim zestawem problemu nawet w coupe, a ty masz 280 czy 288 ?
288
[ Dodano: Pon 15 Wrz, 08 06:39 ]
Zamieszczone przez Damianjg
KUP raz a pozadnie bo kupowac szajs co chwile to nie sztuka.
Golfista, ja mam w zestawie tarcze ferrodo +klocki ferrodo premier i mam takie samo bicie.
Zaczęło się od chwili kiedy musiałem zahamować z 170km/h do prawie zera. Wiem że też nie było żadnej wody w między czasie. Najprawdopodobniej po prostu zagotowałem cały zestaw i tyle.
Wprawdzie teraz jeżeli mam hamować z 100lm/h to nic nie czuję. Natomiast bicie przy hamowaniu zaczyna się powyżej 100km/h albo jak jest mokro na drodze.
Wiem teraz na przyszłość, że nie ma co oszczędzać na tańszych klockach czy tarczach.
Była O1 która uratowała życie Silnik 2.0 APK - BRC Sequent 24
Była O1 Kombi 1.9 TDI AHF
President Johny II ASC + President
Jest Mondeo MK4 1.8 TDCI powered by HEKO
Golfista, Wez je i zagotuj porzadnie, problem sie skonczy, przeciez masz dwie opcje, albo po tym jak zacznie isc z nich dym zahartuja sie i beda proste albo beda na smietnik, tak jak sa w tej chwili :diabelski_usmiech
Kilka razy gotowałem.
Pomaga na 1 dzień
[ Dodano: Pon 15 Wrz, 08 07:33 ]
Zamieszczone przez albus_lupus
Golfista, ja mam w zestawie tarcze ferrodo +klocki ferrodo premier i mam takie samo bicie.
Zaczęło się od chwili kiedy musiałem zahamować z 170km/h do prawie zera. Wiem że też nie było żadnej wody w między czasie. Najprawdopodobniej po prostu zagotowałem cały zestaw i tyle.
Wprawdzie teraz jeżeli mam hamować z 100lm/h to nic nie czuję. Natomiast bicie przy hamowaniu zaczyna się powyżej 100km/h albo jak jest mokro na drodze.
Wiem teraz na przyszłość, że nie ma co oszczędzać na tańszych klockach czy tarczach.
To co mam kupić, żeby nie było, że oszczędzam? :?
6 tłoczkowy zestaw Taroxa za 8 tyś zł :twisted: :twisted:
czy ceramiczne ??? Pasują od Porsche chyba.... :roll:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
[ Dodano: Czw 25 Wrz, 08 11:40 ]
Zamieszczone przez Tymon
Golfista, ja seryjne tracze po programie przetaczałem kilka razy.
Później zakupiłem Brembo chyba max i też przetaczałem.
No i w końcu dałem EBC zestaw i problem znikł. Dzienne przebiegi po 600km i dosłownie żadnych problemów.
Ja mialem podobny problem w Vectrze, pomoglo przetoczenie tarcz ale tarcze mialy maly przebieg i po przetoczeniu prakowalo jeszcze 1mm bo minimum wiec bylo ok, natomiast w Octavii min. jest jak dobrze pamietam 19mm wiec jezeli po przetoczeniu bedzie mniej to nawet nieradze tego robic bo szkoda kasy i lepiej kupic nowe.
obecnie w octavii swojej ma tarcze Brembo i klocki Ferrodo Premier ale nie polecam tego zestawu bo jak jest ciepolo to piszcza przy hamowaniu. (z biciem niemam problemu chociaz z 2 razy juz przylapilem tarcze)
Wymiana na wieksze tarcze polepszy ci troche hamowanie ale i tak mozna te tarcze pogiac tak samo jak i 288 wiec niema sensu chyba wywalac kase i wsaczas wieksze tarcze i jarzma a pozniej w zime niezalozysz 15" koł.
Przetaczanie dziala lae chyba tylko jak sie to zrobi dobrze :P Bo znam przypadek tarcz, ktore przetaczane byly raz i gowno dalo. Bicie zginelo dopiero dopiero po drugim przetaczaniu
Ja wymienilem u siebie tarcze i kloce z jakies 2000kkm temu i w zeszlym tygodniu pojawilo sie bicie :evil: Troche sie dziwie bo po takim przebiegu powinny sie juz ladnie ulozyc i dotrzec :roll: Wydaje mi sie, ze to sie pojawilo po dwoch czy trzech mokrych dniach, gdzie na drodze bylo duzo kaluz i padal deszcz. Fuck... :|
moja rada jest tak ze przed oddaniem do przetoczenia trzeba bardzo dobrze oczyscic miejsce gdzie tarcza styka sie z lozyskiem i dopiero oddac do przetoczenia. a druga sprawa ze trzeba tez wyczyscic lozysko zeby niebylo zadnego syfu, najlepiej szczotka druciana.
PS jezeli niewyczyscisz to bedzie tarcza nie rowno przylegala i bedzie bicie.
W O1 na tylnej osi są bębny, które - jak wiadomo - hamują znacznie słabiej. Dlatego tarcze z przodu są przeciążane i szybciej się zużywają. Ten typ tak już niestety ma
W O1 na tylnej osi są bębny, które - jak wiadomo - hamują znacznie słabiej. Dlatego tarcze z przodu są przeciążane i szybciej się zużywają. Ten typ tak już niestety ma
W O1 na tylnej osi są bębny, które - jak wiadomo - hamują znacznie słabiej. Dlatego tarcze z przodu są przeciążane i szybciej się zużywają. Ten typ tak już niestety ma
Genialne :lol: :lol:
Poszedłem sprawdzić co mam z tyłu. :roll:
Mam tarcze :roll: :wink:
Mam pytanko czy nikt sie nie domyslil ze moze byc piasta lekko wygieta po wjezdzie w dziure po takim zdazeniu przy jezdzie bedzie wszystko ok ale podczas hamowania bedzie kierownica szarpac a najgorsze jest hamowanie powyzej 100 im mniejsza predkosc tym mniejsze szarpanie.Przynajmniej mi tak mechaniek w serwisie powiedzial.Jutro wymieniam piasty i zobaczymy co to bedzie poniewaz juz mam 2 kompelty tarcz i klockow bo myslalem ze to cos z tego moglo byc a sie okazalo co innego.Po wymianie piast napisze co i jak
Komentarz