Mam benzynę (2,0 FSI) i jak wsiadam do samochodu napiędzanego dieslem, to "cierpię"
Pardon, ale żaden moment obrotowy nie zrekompensuje tego paskudnego klekotu, jaki wydobywa się z tych ładnych (skądinnąd) samochodów.
A w dodatku jeszcze warto zauważyć, że wartość tego momentu ma znaczenie przy ciągnięciu przyczepy, czy innym poważnym obiciążeniu, ale w osiąganiu godziwych przyśpieszeń jest to tylko JEDEN z kilku czynników.
A z tym spalaniem, to też przecież jest tak, że jak stopa ciężka i wiele wyprzedzeń, to i bak schnie w oczach, a jak dostojnie, z lekką stopą, to ... kiedyś na trasie Poznań-Warszawa przy prędkościach między 90-110km/godz i niewielu wyprzedzaniach swoją Vectrą (A) 2,0i (stary silnik 8-mio zaworowy) spaliłem 5,5 l/100km.
Ale najważniejsze, żeby każdy miał to co lubi!! :wink:
Pozdrawiam wszystkich!!
Pardon, ale żaden moment obrotowy nie zrekompensuje tego paskudnego klekotu, jaki wydobywa się z tych ładnych (skądinnąd) samochodów.
A w dodatku jeszcze warto zauważyć, że wartość tego momentu ma znaczenie przy ciągnięciu przyczepy, czy innym poważnym obiciążeniu, ale w osiąganiu godziwych przyśpieszeń jest to tylko JEDEN z kilku czynników.
A z tym spalaniem, to też przecież jest tak, że jak stopa ciężka i wiele wyprzedzeń, to i bak schnie w oczach, a jak dostojnie, z lekką stopą, to ... kiedyś na trasie Poznań-Warszawa przy prędkościach między 90-110km/godz i niewielu wyprzedzaniach swoją Vectrą (A) 2,0i (stary silnik 8-mio zaworowy) spaliłem 5,5 l/100km.
Ale najważniejsze, żeby każdy miał to co lubi!! :wink:
Pozdrawiam wszystkich!!
Komentarz