3,5kg w 2 tygodnie bez specjalnych wyrzeczeń :szeroki_usmiech mam nadzieję, że mi zapał nie przejdzie ops: bardzo Ci Pawełku dziękuję k
wczoraj się nawaliłem winem i bałem się o wynik ale jak widać nie tylko wytrawne wchodzi w rachubę :zlosnik:
zostało jeszcze 10 razy tyle do zrzucenia :|
wczoraj się nawaliłem winem i bałem się o wynik ale jak widać nie tylko wytrawne wchodzi w rachubę :zlosnik:
zostało jeszcze 10 razy tyle do zrzucenia :|
Komentarz