nowa OCTAVIA II 2.0 TDI wibracje na jałowym biegu

[pirat]

sterowaniem podcisnienia zajmuje sie N75.. jesli on jest walniety wtedy mam notlaufa bo turbina dostaje zle podcisnienie..
zgadza sie, w AGR nie wystepuje zmienna geometria wiec zapieczenie kierownic w ogole w to nie mieszamy..
jedyne co to jesli potrafisz obslugiwac sie programem vag-com trzeba byloby sprawdzic jak dziala przeplywomierz i N75. jestli N75 "pyka" to raczej dziala dobrze chodz to nie jest mowione..
sprawdz wszystkie weze czy nie maja jakiejs moze dziurki albo nie jest jakos strasznie poszarpane (takie pogryzione jakby )
na moje oko w takim badz razie wychodzi na przeplywomierz.. nie jestem zadnym znawca wiec nie sugeruj sie moja diagnoza bo tak na odleglosc to nigdy sie nie da postawic diagnozy (do tego jeszcze brak logów)
dobrze byloby sprawdzic samochod z jakims pewnym, dzialajacym N75 i sprawdzic czy jednak w nim siedzi problem..
tyle z mojej strony :wink:
____
Dodane (nie zobaczyłem, że jest 2 strona )

blad zostaje w pamieci komputera.. "kasuje sie" po wylaczeniu silnika.. może sie pojawic ponownie i znow zostanie w pamieci komputera.. usuwanie bledow polega tylko na tym aby usunac pamiec bledow zeby sprawdzic sobie np. za tydzien czy blad znow sie pojawil... wiec jesli weze nic nie daly przyczyne trzeba szukac dalej..

[poizon]

nowa OCTAVIA II 2.0 TDI wibracje na jałowym biegu

Witam!
Sprawa dotyczy OCTAVI II 2.0 TDI 140KM.
Od nowości samochodu odczuwam niewielkie wibracje silnika na biegu jałowym. Objawia sie tym ze raz na ok. 5sekund potrafi cos zawibrowac na sekunde, ze az czuc niewielkie wibracje na fotelu, w kabinie kierowcy.
Dodam ze mam tak od nowosci, obecnie mam prawie 4.000km i jest bez zmian.
Czy to jest normalne w OCTAVI czy trzeba zglosic sie do serwisu?

[WIELKIBONGO]

niestety to jest norma w tych silnikach,przynajmniej tak słyszałem :roll:

[Maicroft]

Tez to chyba mam i do przy DSG wiec jest dwumasa. Mnie to nie przeszkadza, ja wychodze z zasady ze nie nalezy sobie glowy zawracac pierdolami. Jezdzi nie psuje sie, trzeba tankowac i jezdzic.

BTW. Tydzien temu w Uwadze chyba omawiali Lexusa w dieslu i kazdy sie telepotal, kazdy mial problemy z ruszeniem i cos tam jeszcze. Jezdzili trzema sztukami i kazda tak miala. A Lexus Polska twierdzi ze TTTM i nic nie poradzimy, no bo przeciez kazde z tych aut tak ma :diabelski_usmiech

[g_rego_r]

poizon !!! tak jak pisze Maicroft NIE PRZEJMUJ SIĘ
moja ma przejechane 20.000 i ma to samo
Koło 15.000 (choć z tym jest różnie) zacznie Ci "świszczeć" sprężarka
zaczniesz się oglądać za karetką na sygnale
do momentu aż się nie przyzwyczaisz i wtedy zapomnisz o wibracjach :diabelski_usmiech

[poizon]

Wielkie dzieki za odpowiedz.

[ufo]

ja powiem szczerze, jakoś nie spostrzegłem takich wibracji w mojej octavce ale co do karetek na sygnale...parę razy już się złapałem ale to powoli odchodzi choć już prawie 9 tyś.km nalatałem. trzeba sobie tłumaczyć, że tak ma być, tankować i jeździć!!!

[zurcio]

poizon, śmiało lataj i nie bierz do głowy, ten typ tak ma, również u mnie wystąpiły takie objawy - lekkich wibracji, pomogła wizyta i zmiana programu u jednego z tunerów

[fernando]

pomogła wizyta i zmiana programu u jednego z tunerów

Z tego co wiem, nawet Skoda zmieniała soft, który w jakimś stopniu pomagał na tą dolegliwość, ale skoro auto jest nowe, to i oprogramowanie też jest świeże

[olejek]

Ja nalatałem 90kkm i TTTM (wałkowane z serwisem). U mnie czasem skaczą obroty - ze dwa piki 1100-700 i dalej OK. Nie ma żadnej reguły kiedy to występuje.

Ale turbina mi nie śwista... :?:

[micnur]

poizon, u mnie jest podobnie, chociaż rzadziej;
olejek, mnie także nie śwista, a jest przejechane 98000 mil, a powinna? :roll:

[olejek]

mincur, koledzy piszą, że śwista; chyba powinniśmy się cieszyć