[O1] wibracje na kierownicy w pierwszej fazie hamowania

[archx]

Ile kilometrów masz przejechane na oponach?

[Maicroft]

cdlomek, Tarcze 288 przy 1.8 AGN?? Tam przypadkiem nie bylo jednak tych mniejszych 280mm

[cdlomek]

NIe wiem juz jakie ...
Fabrycznie to chyba 280 ale juz sam nie wiem
panoiew na spocie oglądali bo prawdopodobnie tworza sie na nich mikropękniecia ale jak narazie nic nie zauważyłem
te z aukcji kupowałem i jak narazi działają ...
A jak byście mieli inne rozwiązanie to i ja poproszę o info bo to nie pierwszy przypadek...
Pozdróffka :shock:

[Jacomelli]

To chyba mnie również czeka wymiana tarcz. Objawy dokładnie takiej same- dlikatne hamowanie przy ok80-100 km/h i wibracje...
Przetaczać? Wymieniać?
Nie wiem czy przed świętami dam radę. Czym grozi jazda z takimi wibracjami?

[lukas_ig]

To chyba mnie również czeka wymiana tarcz. Objawy dokładnie takiej same- dlikatne hamowanie przy ok80-100 km/h i wibracje...
Przetaczać? Wymieniać?

Przed wymianą upewnij się czy to tarcza (zmierz jej bicie), zmierz bicie na samych piastach i kondycje zacisków żeby się nie okazało że po 1km będzie to samo.

Czym grozi jazda z takimi wibracjami?

Poprostu zawiecha dostaje w d..e, co skraca jej żywotność.

[Jacomelli]

W ASO i w innym serwisie twierdzą, że zawieszenie jest ok. Niedawno wymieniałem kocówkę drążka stabilizatora. Reszta podobno jest ok. Podjadę do mechanika i poproszę o sprawdzenie bicia, zacisku.

[PePe]

Powiem szczerze, że, poza wymianą tarcz i klocków hamulcowych na nowe - tym razem już nieoryginalne (to już postanowione ), chodzi mi po głowie też wymiana zacisków hamulcowych. ETKA podaje inny numer katalogowy zacisków przednich. Skoro zmienili zaciski, bo piasty zostały takie same, to może tutaj "pies pogrzebany"? Macie może jakieś doświadczenia z występowaniem problemu i wymianą zacisków? 8)

[cdlomek]

SIema zaciski tez zmieniałem na nieoryginalne
nie polecam tej inwestycji bo u mnie to nic nie zmieniło
ale moze u ciebie cos da...

[romi-70]

Też mi sie zaczeło.... Tylko 22.000 km czyli to norma...????

[pantol]

SIema zaciski tez zmieniałem na nieoryginalne
nie polecam tej inwestycji bo u mnie to nic nie zmieniło
ale moze u ciebie cos da...

No tak, ale kolega chce chyba wymienić na oryginalne, tylko o innym numerze.
A skoro mają inny numer, to albo zmienił się producent, albo sama konstrukcja zacisku?

Może to jest właściwy trop ....

U mnie na ori tarczach i klockach mam już 95 kkm i zaczęło mi się teraz bicie. Przymierzam się do wymiany, mimo że czujnik zużycia klocków jeszcze o tym fakcie milczy!

[Jacomelli]

Troszkę odgrzeje wałkowany temat.
Jestem jakieś 150 km po wymianie tarcz i klocków. Na razie wszystko dobrze. Nie piszczą nie ma drgań przy delikatnym wciskaniu hamulca przy prędkościach 80-100. Szybciej na razie nie jeździłem bo nie chciałem w razie czego musieć ostro hamować na nowych, tępych hamulcach i ryzykować ich uszkodzenie lub co gorsza nie wyhamowanie. Zobaczymy co będzie jak będę musiał ostrzej depnąć. Mam nadzieje ze się nie pokrzywią.
Przy okazji, tak jak radził lukas_ig , sprawdzone zostało bicie piasty, zaciski. Wszystko jak należy. Czyli ewidentną przyczyną były tarcze.

Mechanik twierdzi, że przerabiał to w octach wielokrotnie. Jest zdania że nawet najlepsze hamulce w octach sie wichrowały (w tym rozmiarze). Twierdzi, ze główną przyczyną jest to że tarcze w octach potrafią sie bardzo zagrzać, a do tego są nie osłonięte od wewnętrznej strony i przez to łatwo zalać je wodą. Wówczas się wichrują.
Czyli nie przegrzewać, a jak już się zdarzy to unikać kałuż jak diabeł święconej wody.

Jak te szybko padną to będę rozważał zamianę na większe, ale to większe koszta.

[lesiu]

Też już po raz trzeci przerabiam ten temat i dalej to samo. ATE PD padły po 500km a TEXTAR po 1000 km. Dalej nie wiem co bedzię ale jedno pewne auta nie sprzedam. Ktoś z was orientuje sie może jaki będzie całkowity koszt wymiany hamulców na większe (zaciski i tarcze).

[pleban]

Troszkę odgrzeje wałkowany temat.
Jestem jakieś 150 km po wymianie tarcz i klocków. Na razie wszystko dobrze. Nie piszczą nie ma drgań przy delikatnym wciskaniu hamulca przy prędkościach 80-100. Szybciej na razie nie jeździłem bo nie chciałem w razie czego musieć ostro hamować na nowych, tępych hamulcach i ryzykować ich uszkodzenie lub co gorsza nie wyhamowanie. Zobaczymy co będzie jak będę musiał ostrzej depnąć. Mam nadzieje ze się nie pokrzywią.
Przy okazji, tak jak radził lukas_ig , sprawdzone zostało bicie piasty, zaciski. Wszystko jak należy. Czyli ewidentną przyczyną były tarcze.

Mechanik twierdzi, że przerabiał to w octach wielokrotnie. Jest zdania że nawet najlepsze hamulce w octach sie wichrowały (w tym rozmiarze). Twierdzi, ze główną przyczyną jest to że tarcze w octach potrafią sie bardzo zagrzać, a do tego są nie osłonięte od wewnętrznej strony i przez to łatwo zalać je wodą. Wówczas się wichrują.
Czyli nie przegrzewać, a jak już się zdarzy to unikać kałuż jak diabeł święconej wody.

Jak te szybko padną to będę rozważał zamianę na większe, ale to większe koszta.

a dla mnie to g....o prawda
teraz śmigam na ori, ale od hitlerów (od 80 tys) i nic mi nie drga
Jak cholera boję się, że po zmianie tarcz (next przegląd) zacznie się znów droga przez mękę, jaką już przerabiałem
Poprzednio jeździłem do usranej śmierci do serwisu autoryzowanego, gdzie zmieniali mi na gwarancji.... tylko czasu szkoda

[lesiu]

Czyli rozumiem że jak na razie to nikt z was nie znalazł sposobu który na 100% wyeliminuje nasze problemy. Czy będzie to zamontowanie większych tarcz czy też konkretne tarcze normalnej średnicy proszę o informacje.

[lukasz3112]

http://moto.allegro.pl/item532677337...a_vw_golf.html a może takie sportowe założyć??

[ Dodano: Nie 15 Lut, 09 11:20 ]

http://moto.allegro.pl/item532331474_tarcze_skoda_octavia_seat_leon_toledo_280_wiercone.html

[ Dodano: Nie 15 Lut, 09 11:21 ]
http://moto.allegro.pl/item550522465...ann_sport.html ciekawe czy takie są coś warte... bo u mnie też pojawił się ten problem..

[Maicroft]

lesiu, A zaciski byly rozkladane, przeczyszczone i przesmarowane?? Bo ja ciagle widze tylko trzy opcje. Albo lozyska w piastach sa padniete i maja luzy, co przeklada sie szybko na krzywe tarcze, albo klocki dobrane do tarcz sa zle i przegrzewaja tarcze w momencie, albo kierowca nie potrafi jezdzic :twisted:

W OI seryjne tarcze wytrzymaly 100kkm i nie bily. W tym czasie mialy dwa komplety klockow. Potem wsadzilem 312mm i zrobilem chyba 45kkm na nich i tez nic nie bilo, od momentu jak tarcze raz zostaly dobrze dogrzane seria hamowac o odpowiedniej sile.

[lesiu]

Maicroft, wszystkie naprawy przy aucie robię sam i wydaje mi się że robię to dobrze tzn. prowdnice w zaciskach są przesmarowane i przesuwają się swobodnie, a przed montażem tarcz piasy są dokładnie wyczyszczone szczotką na wiertarce. Łożyska nie szumią i niby (według SKP bo tam je sprawdzałem) są ok. Poroblem ten występuje na dwóch kompetach kół więc i to chyba nie ich wina. Co do klocków to do tarcz ATE PD założyłem klocki ATE a do TEXTARA klocki TEXTAR. Problem ten pojawił się też dopiero po przejechaniu 70 tys km na oryginalnych tarczach. Po montażu nowych jeździłem spokojnie i czekałem aż się ułożą. Ale sam wiesz że długo tak nie można jedzić bo po co te 145 KM pod maską. Więc nie wiem czy zostaje sprawdzić piasty z łożyskami jakimś czujnikem czy też kupic oryginalne i się modlić żeby było wszystko ok, bo to nie sztuka co sobotę wymieniać hamulce

[marekzu]

@marekzu a ile na nich zrobiłeś km?

na chwile obecno 9kkm - bicia brak

[cdlomek]

Ja polecam założyc brembo max
sam miałem ten problem i po założeniu tych tarcz ustąpiło
mam na nich 12kkm i spokój
pozdrawiam

[kruk4]

a ja polecam sprawdzić przed wymianą tarcz kondycje swożnia wachacza u mnie wymiana pomogła koszt czesci 30 zł pozdrawiam a obiawy takie same jak w temacie