[quote="kuad"]Witam jestem szczęśliwym posiadaczem octavki 1.9tdi 99r. do tej pory bez żadnego problemu ale niestety nowy rok przyniósł pewna niespodziankę po postoju na dworku po 12h wsiadłem i odpaliłem bez problemu po przejechaniu około 200m nie moglem dodać gazu wciskając pedał gazu obroty stały w miejscu a po chwili autko zgasło. Po czym ponownie chciałem uruchomić pojazd niestety nie udało się rozrusznik kreci niestety nie chce odpalić silnik. Co prawda odpaliłem na ciąganego niestety po przejechaniu około 10km sytuacja się powtórzyła, rozrusznik kręci i nie chce odpalić silnik nie mam pojęcia co to może być. Czekam na jakieś porady pozdrawiam z nowym rokiem wszystkich użytkowników skodzianek Kuad
kuad, Może miałeś letnie paliwo i w filtrze wytrąciła się parafina,która zapchała filtr.Spróbuj zaciągnąć auto na kilka godzin do ciepłego garażu.Nigdy więcej nie odpalaj na zaciąg,jeśli nie chcesz mieć wydatków.
Po rozgrzaniu i uruchomieniu zatankuj na markowej stacji zimowy ON,możesz też jednorazowo zastosować jakiś depresator,który zwiąże wodę znajdującą się w zbiorniku.Potem przejedź kilkadziesiąt km.aby dobre paliwo przeszło przez przewody i pompę.
jeśli rzeczywiście zrobił Ci się czop z parafiny wytrąconej z ropy - grzanie auta w garażu niewiele da...., trzeba:
- odkręcić odstojnik wody i spuścić wode z filtra
- wymienić filtr paliwa
- dolać do paliwa denaturatu lub innego szuwaksu do ropy ( osobiście polecam dyktę)
- spróbuj tez przepompować troche paliwa ręczną pompką
good luck :lol:
impreza integracyjna? symulacja rajdu? wyprawy Afryka i Azja, co-driving w N'kach/WRC ? -> dzwoń, pisz chętnie pomożemy
kuad, witam!
Miałem taki przypadek.
Kup nowy filtr paliwka - zalej go olejem napędowym przed montażem (tylko jakims olejem z markowej stacji) i kręć aż zapali.
Po odpaleniu jedz na stacje i zalej dobrej ropki do pełnego, a dla pewnosci mozesz dodac cwiartke dykty jak radzą koledzy nie zaszkodzi.
Powodzenia
Miałem ostatnio taką przygodę i sporo rzeczy się nauczyłem.
Ja zrobiłem w końcu tak:
- podłączyłem wężykiem z czystego kanistra ropę z pewnego źródła z pominięciem filtra,
- popuściłem wszystkie rurki przez wtryskiwaczami,
- zakręciłem aż pociekło dobrze paliwo (przeczyszczenie, odpowietrzenie),
- wytarłem i dokręciłem,
Efekt silnik zapalił po kilku obrotach.
Następnie pozwoliłem mu pochodzić przez chwilę na wyższych obrotach (uwaga aby paliwo nie lało się z filtra bo nadmiar wraca przez filtr do zbiornika - tu z kanistra).
Podłączenie filtra ponownie po nagrzaniu (z uzupełnieniem filtra strzykawką, aby się nie zapowietrzyło).
Tankowanie do pełna na pewnej stacji plus dodatek do paliwa-diesla
Później wymieniłem filtr (uprzednio zalany świeżym paliwem).
Dziś zimno, u mnie koło -13. Odpalił pomimo słabego, wymęczonego akumulatora.
przepompować paliwo w przewodach paliwowych żeby pozbyc sie korka z parafiny - przy uzyciu ręcznej pompki - gruszki, no - > powtarzam :idea:
Chyba Cię pogieło. :shock:Zastanów sie przed napisaniem posta.
wyciągasz Kolego bardzo daleko idace wnioski....
czy możesz nieco szerzej wyjaśnić przyczyny dla których tak tępisz koncepcje usuwania parafiny z przewodów paliwowych? jakaś trauma z dzieciństwa? przykre doświadczenia? Moczenie nocne?
Twoja sugestia odnośnie pisania postów jest oczywiście jak najbardziej słuszna - zwłaszcza z uwagi na potencjalnych odbiorców, dlatego dla mnie EOT już mi sie nie chce tłumaczyć :roll:
impreza integracyjna? symulacja rajdu? wyprawy Afryka i Azja, co-driving w N'kach/WRC ? -> dzwoń, pisz chętnie pomożemy
Mozliwe ze miałes dobre paliwo...ale w filtrze została woda....i filtr przylapało.....z poprzednich tankowań. Dlatego ja zawsze przed zima wymieniam filtr paliwa......
JanuszSZ nie rozumiem Twojego zdziwienia. Ja czesto używam pompki ciśnieniowo-podciśnieniowej do przetłaczania paliwa np po zmianie filtra paliwa. Zamiast strzykawką napełniać filtr można przepompować paliwo z baku
WItam All
U mnie w mojej OI AHF 00 dzisiaj dokładnie to samo przy - 17 stopniach
auto odpaliło normalnie po czym przejechałem jakies 2 km i poprostu zgasło
Juz wiem że to zbrodnia ale nie mogłem sie powstrzymac włączyłem dwójeczke na holu i odpaliło przejechałem kolejne 3 km zgasło i kaplica odpalało tylko na chwilke poczym samoistnie gasło dodawanie gazu nic nie dawało wiec sobie odpusciłem z
paliwo tankowałem na NESTE oraz ZIMOWE shell pół na pół
Wiem ze to wrózenie z fusów ale myślicie że mi parafina filtr zatkała ??
czy jakis wiekszy syf mogł sie zrobic?? Dziwne rano odpaliło z problemami ale dojechałem normalnie do pracy ok 15 km ni i niestety z niej juz nie wróciłem aautem (
ps zapomniałem dodac że rozrusznik kręci ale nic nie kopci z tyłu nawet troszke
WItam All
U mnie w mojej OI AHF 00 dzisiaj dokładnie to samo przy - 17 stopniach
auto odpaliło normalnie po czym przejechałem jakies 2 km i poprostu zgasło
Juz wiem że to zbrodnia ale nie mogłem sie powstrzymac włączyłem dwójeczke na holu i odpaliło przejechałem kolejne 3 km zgasło i kaplica odpalało tylko na chwilke poczym samoistnie gasło dodawanie gazu nic nie dawało wiec sobie odpusciłem z
paliwo tankowałem na NESTE oraz ZIMOWE shell pół na pół
Wiem ze to wrózenie z fusów ale myślicie że mi parafina filtr zatkała ??
czy jakis wiekszy syf mogł sie zrobic?? Dziwne rano odpaliło z problemami ale dojechałem normalnie do pracy ok 15 km ni i niestety z niej juz nie wróciłem aautem (
ps zapomniałem dodac że rozrusznik kręci ale nic nie kopci z tyłu nawet troszke
pozdro szuw
To, ze teraz zatankowales zimowe paliwo to nic Ci moze nie dac. Jak nie wymieniles filtra przed zima to mogles juz miec w filtrze wode.....i kapota.
szuwar, witaj!
Filtr paliwa to podstawa - wymien go . lecz przedtem zalej go swiezym olejem napedowym z jakiejs renomowanej stacji.
Pokrec troszku az zapali i wtedy na stacje - zatankowac czegos pozadnego. Mozesz dolac troszku dykty np. cwiartke na pełen zbiornik.
Powodzenia i pozdro
Filtry wszystkie zmieniałem na wiosnę razem z rozrządem który ma najechane niecałe 10kkm .
Wiem ze disli nie powinno sie holować jednak odpalałem go b łagodnie
2 bieg prędkośc ok 20 km/h sprzęgło b delikatnie puszczone.
Jeśli odpalił i znowu potem zgasłł to jednak duze prawdopodobieństwo zapakowanego parafiną filtra prawda??
Po przejechaniu tych 3 km juz nie chiał odpalic na zaciąg tzn silnik zaczynał pracować jednak dodawanie gazu nic nie dawało i po właczeniu sprzęgła od razu gasł
więc dałem spokój. Profilaktycznie wyciągnąłem akumulator do naładowania i jutro z rana wstawię OCTĘ do sąsiada garażu na pare godzin.
Wymienię ten filtr zgodnie z waszymi radami.
Acha czy oprócz wymiany filtra ćoś koniecznie zrobić (gdzie jest ten odwodniacz)?
i jeszcze jedno pytanie Niby całosc paliwa w baku ok 3/4 baku to Neste I zimowy Shell
nalać mu uszlchetniacza ??? jeśli tak co radzicie ??
a jak sprawdzić czy przewody paliwowe przed filtrem nie sa gdzies załatwione ??
Thanx i POZDR....
[ Dodano: Sro 07 Sty, 09 15:42 ]
Witam
Czeszka ALIVE
filtr wymieniony, paliwo uzdatnione postała 10 h w ciepełku w garażu
śmiga aż miło
POZDRAWIAM THANX ALL
Komentarz