wymiana pompy sprzegla

[centura]

Do kosztów należy również doliczyć tzw. koszty formalne: decyzja o warunkach zabudowy - 107zł lub wypis i wyrys z mpzp - 50zł, mapa do celow projektowych - 600-1000zł, projekt budowlany - ok. 500zł, pozwolenie na budowę 1zł/mkw + 38zł zatwierdzenie projektu, no i dobra flaszka za nadzór (kierownik budowy).

[tomasz0328]

wymiana pompy sprzegla

witam

mechanik za wymiane pompy sprzgla chce 150zl( + cena pompy-220-250zł)- uczciwa cena?
wogole czyto normalne zeby pompa sprzegla padla w O II przy przebiegu 108kkm

[ufo]

wogole czyto normalne zeby pompa sprzegla padla w O II

normalne czy nienormalne, moim zdaniem kwestia użytkowania gra tu bardzo dużą role. chyba, że sama pompa w sobie nie była do końca sprawna w 100%, ale to tylko sugestia :wink:

[tomasz0328]

wogole czyto normalne zeby pompa sprzegla padla w O II

normalne czy nienormalne, moim zdaniem kwestia użytkowania gra tu bardzo dużą role. chyba, że sama pompa w sobie nie była do końca sprawna w 100%, ale to tylko sugestia :wink:

co masz na mysli "kwestia uzytkowania"?

[AdamB]

tomasz0328, a czy ty masz ten samochód od nowości?
Czasami psują się rzeczy losowo, które normalnie nie powinny się popsuć. Zdarza się.

[tomasz0328]

tomasz0328, a czy ty masz ten samochód od nowości?
Czasami psują się rzeczy losowo, które normalnie nie powinny się popsuć. Zdarza się.

nie -nie od nowosci-ale przebieg na 100% pewny
rouzumie ze turbina moze pasc w zaleznosci jak sie ja traktuje, ale czy mozna sposobem eksploatacji skrocic zywotnosc pompy? pytam z czystej ciekawosci- tak czy siak pompa dzisiaj juz bedzie nowa

[AdamB]

tomasz0328, raczej nie zależy od eksploatacji, a bardziej od jej samej. Po prostu mogła mieć wadę. Nie doszukiwałbym się jakieś typowej usterki,złej eksploatacji, tylko stawiałbym na przypadek losowy.
Nie wiem jak jest w OII ale np. w Fabii pompa sprzęgła też była hydrauliczna i pracowała na płynie hamulcowym (układy były połączone). Jeżeli tak jest w OII to może przy wymianie płynu hamulcowego coś zostało skopane. Ale bardzo w to wątpię.

[tomasz0328]

wszystko jasne- zlamal sie tloczek w pompie :|

[zurcio]

wszystko jasne- zlamal sie tloczek w pompie

o proszę, chyba takie nietypowe uszkodzenie :? ale to napewno nie Twoja wina, po prostu tak miało być :diabelski_usmiech

[Lou Todd]

Witam wszystkich. jestem tu nowy, przekopałem forum i stwierdziłem że nie ma sensu zakładać nowego tematu, gdyż mój problem jest podobny, albo i nie :x


Prosze o pomoc osoby które będą wiedzieć i co chodzi i są w temacie 8)


otóż chodzi o sprzęgło, a konkretniej o jego odpowietrzenie, a jeszcze konkretniej o brak możliwości odpowietrzenia ...

ale może po kolei...


już wcześniej miałem kłopoty z zapowietrzaniem sie sprzęgła, biego coraz ciężej wchodziły, jednak wystarczyło odpowietrzyć a wszystko wracało do normy, jednak z każdym kolejnym odpowietrzeniem przynosiło to coraz mniejszy rezultat, aż doszedłem do dnia dzisiejszego...mój problem polega na tym że do ukłądu hydraulicznego sprzęgła nie dostaje sie płyn hamulcowy :? Chodzi o to żę odpowietrzająć sprzęgło "klasycznie" - tzn naciskając sprzęgło, potem odkręcając odpowietrznik przy wysprzęgliku wydobywało sie powietrze, wraz z płynem hamulcowym, czynność powtarzałem kilka razy bo cały czas wychodziło powietrze, aż do momentu kiedy w układzie nie zostało ani troche płynu tylko samo powietrze :shock: Przy odpowietrzaniu oczywiście kontrolowałem ilośc płynu w zbiorniczku na płyn hamulcowy, jest cały czas tyle ile powinno być - jest płynu na max, sporo wyżej niż znajduje się wężyk idący do pompy sprzęgła przy pedale :roll:

Mając luźny pedał sprzęgła, leżący w podłodze postanowiłem że napełnie układ od drugiej strony, więc postępując zgodnie z instrukcją z książki, połączyłem wężykiem odpowietrznik przy zacisku koła, z odpowietrznikiem przy wysprzęgliku i chciałem przepompować płyn w ten sposób - nic z tego - odpowietrznik wykręcony o 1,5 obrotu przy wysprzęgliku, a mimo to płyn hamulcowy podszedł tylko do odpowietrznika i tu zaczęło go wybijać na wężyku mimo to że wężyk był skręcony na małej opasce przy odpowietrzniku, przy zacisku również zaczęło wybijać na wężyku przy odpowietrzniku też skręconej opaską! Odpowietrznik przy wysprzęgliku sprawdziłem - jest drożny w obydwie strony :roll: tym samym w układzie jest dalej powietrze a ja nie mam sprzęgła :evil:

Błagam o pomoc, jakieś podpowiedzi, wskazówki, bo już ... mnie strzela że nie moge jeździć swoim autkiem, może sie na tym nie znam za dobrze, ale tłumacze to sobie w ten sposób - pompa sprzęgła przy pedale nie pozwala płynowi hamulcowemu dostać sie dalej do układu :?: Dodam jeszcze że jak odkręce odpowietrznik przy wysprzęgliku i naciskam (luźny) pedał sprzęgła w te i z powrotem to przy odpowietrzniku wybija powietrze :idea: :!:

Przy okazji dodam że hamulce mam ostre jak brzytwa, nie ma z nimi żadnych problemów, tylko to sprzęgło :? ...


Za wszelką pomoc będe bardzo wdzięczny :!:

[german81]

to po pierwsz jak chcesz napełnic układ od strony siłownika to pedał musi byc u góry bo inaczej płyn nie przejdzie przez pompe do zbiorniczka . jesli cały układ jest sprawny to nie powinienes co pare dni odpowietrzac go.najlepiej bedzie jak wyjmiesz siłownik ze skrzyni i sprawdzisz czy uszczelnienia nie sa walniete ,a pompe sprawdz w nastepujacy sposóbna siłownik zakładasz przewud gumowy i wsadzasz do przezroczystej butelki z płynem i druga osoba zaczyna pompowac aty obserwujesz zachowanie płynu w butelce jesli go wciaga i pózniej wypycha z powrotem do bytelki to pompa do wymiany najlepiej to sprawdzic jak w układzie jest płyn .sprawdz jeszcze połonczenia wezyków od pompy do siłownika i droznosc od zbiorniczka do pompy

[Lou Todd]

Dzięki kolego za odpowiedz

Z rozpędu nie napisałem o kilku rzeczach, między innymi że przy próbie przepchania płynu do układu przez zacisk hamulca pedał był u góry tak jak powinien, ale przepchać mimo to sie nie udało...

Co do połączeń wężyków... od pompy do wysprzęglika są drożne, ale po Twoim poście, poleciałem do garażu i zdjąłem wężyk idący od zbiorniczka do pompy..., zdjąłem go przy zbiorniczku, nabrałem powietrza w płuca :wink: i...nie da sie go przedmuchać, ale czy własnie znalazłem rozwiązanie swojego problemu?? No bo z drugiej strony jakim cudem miałoby sie tam cokolwiek zatkać, tym bardziej że w zbiorniczku jest sitko które cały syf zatrzymuje żeby do układu nic sie nie dostało oprócz płynu :?:

Co do wysprzęglika i sprawdzenia gumowych uszczelek, nie sprawdzałem jeszcze tego dokładnie, ale to tylko dlatego że skoro cały wysprzęglik jest suchy to nie może być mowy o jakimkolwiek wycieku = żadna uszczelka nie puściła:?: Jutro sprawdze pompe za pomocą tej butelki z płynem, dzięki kolego za rady :wink: