spryskiwacz szyby tylnej

[Slawcio274]

Panowie, ucinając dyskusję:

Jest coś takiego jak Takt Time - średni czas, co ile zjeżdża produkt (tutaj samochód) z linii montażowej. Np. w Tychach mają (chyba) 3 linie montażowe. Średnio tygodniowo robią około 6 tyś. samochodów w 6 dni na 3 zmiany - policzcie sobie Tt.

I jest coś takiego jak Cycle Time - czas przejścia produktu od początku produkcji (tutaj tłocznia) do końca (testy, CQA). Pomiędzy jest spawalnia, lakiernia (np. w Tychach mają 2 lakiernie), różne magazyny, montaże, itd. Taki Ct jest wielokrotnie dłuższy od Tt. Nie wiem dokładnie ile to jest w Tychach, ale na pewno kilka dni.


Tak więc nie mylcie pojęć. Samochody schodzą z linii montażowych średnio co dwadzieścia kilka sekund, ale czas wyprodukowania 1 sztuki to kilka dni. Dodatkowo z reguły nie ma 1 linii montażowej, czy lakierni, tylko kilka równoległych. A zatem Tt jest niski, ale Ct wysoki.

PS. dotyczy to samej fabryki, a nie poddostawców, np. producentów foteli czy podzuszek. Gdyby ich doliczyć oraz czas transportu oraz czas magazynowania to wzrośnie nam Ct do kilkunastu dni.

[Paul]

spryskiwacz szyby tylnej

Czy ktoś może poradzić jak naprawić spryskiwacz szyby tylnej?
Prawdopodobnie przymarzła dysza. Mrozy puściły a spryskiwacz nie działa. gdzieś jest wyciek bo w bagażniku czuć płyn spryskiwacza oraz podłoga bagażnika jest mokra, po lewej stronie w okolicach zderzaka

[Andrev3]

Paul, i wszystko jasne.
Polecam rozebrać lewy boczek i sprawdzić czy nie rozpięła się instalacja w środku. Jeżeli tam wszystko jest ok to zdejmij plastiki z klapy i rozbierz światło stopu w klapie. Ja tak miałem że rozpiął mi sie wężyk od dyszy i pryskał ale po klapie. Tylko pamiętaj że te nakretki które sie odkręca są plastykowe przy stopie, żebys nie urwał.
Powodzenia

[keey]

Może to nie dysza, tylko pęknięty przewód płynu? Nalałeś zimowego? Albo przewód zsunął się ze spryskiwacza. Ale to mało prawdopodobne.

Andrev3 - byłeś o pół sekundy szybszy.

[Andrev3]

keey, hehe całkiem mozliwe

[zurcio]

podłoga bagażnika jest mokra, po lewej stronie w okolicach zderzaka

Może warto zacząć szukać z tamtej strony ...


Paul, nie widać czy płyn się sączy gdzieś na klapie :?:

[petras]

podczepię się na szybko.....w wersji Combi jak ma spryskiwacz tylni "psikacz" bo mi leci 1 strumień z niezbyt dużą siłą i nie wiem czy to jest ok

[Andrev3]

ja mam tak samo więc jest nas dwóch. Ale nie wiem czy to jest normalne

[ufo]

petras, Andrev3, słuchajcie, miałem podobny problemik. gościu z ASO powiedział a zarazem zapytał czy używam jednego rodzaju płynu do spryskiwaczu :shock: mowa o płynie zimowym. otóż odpowiedziałem mu, że leje jaki popadnie. a on mi na to, że to podstawowy błąd, gdyż mieszanie płynów powoduje powstawanie "łupieżu"...co blokuje przewody a nawet może dojść do całkowitego zablokowania i... dupa blada, nie będzie psikać. można to sprawdzić. otwierając korek wlewu, na pewno każdy z was ma tam sitko, zwrocie uwagę czy na tym sitku nie macie jakiegoś syfu typu "płatki łupieżu" jak on to nazwał., albo zajrzyjcie do środka. ja takie coś miałem i te same przez was opisane problemy, aż w końcu przestało całkiem psikać. suma-summarum, gość z ASO zalecił używać tylko jednego rodzaju płynu lub wypsikać do końca stary i wtedy zalewać innym. tylko chodzi cały czas o płyn zimowy. :wink:

[petras]

niestety nie stwierdziłem nic podobnego w postaci "łupieżu" co więcej odkąd ją mam cały czas używam tylko zimowego płynu z autolandu (psik-psik). może dobrym rozwiązaniem będzie przeczyszczenie przewodów i wymiana dyszy?

[Andrev3]

móiwę Ci rozbierz plastiki z klapy i wyjmij stop. na 99% zsunął się wężyk z dyszy

[ufo]

petras, to nie zostało nic innego jak przejrzeć przewody, ewentualnie odpiąć od zbiornika z płynem, przedmuchać i sprawdzić szczelność.

[loru]

na pewno każdy z was ma tam sitko,

:?: :!: :?: :!: :?: kurcze nie przypomina sobie żebym miał coś takiego, to jest jakoś na wierzchu czy wbudowane głębiej :?:
Sorry za OT

[ufo]

kurcze nie przypomina sobie żebym miał coś takiego, to jest jakoś na wierzchu czy wbudowane głębiej

jak otworzysz korek/zatyczkę od zbiorniczka na płyn powinieneś mieć, że tak powiem, w szyjce tego zbiornika, sitko. jest ono po to by się czasem jakiś syf nie dostał podczas dolewania płynu. równie dobrze, pamiętam jak mój dziadek to robił, naciągał na wlew kawałek babcinej/tak się domyślam/, pończochy i lał przez to płyn do niezniszczalnej NYSKI. :wink:

[loru]

jak otworzysz korek/zatyczkę od zbiorniczka na płyn powinieneś mieć, że tak powiem, w szyjce tego zbiornika, sitko. jest ono po to by się czasem jakiś syf nie dostał podczas dolewania płynu

Thx , jakoś mi się u mnie w oczy nie rzuciło no ale na ogół dolewałem płynu wieczorkiem i możliwe że nie zauważalnym.

[ufo]

loru, włóż palec do zbiornika i jak poczujesz opór, to masz sitko a jak nie to postaraj się coś takiego zorganizować, myślę, że w ASO maja to w sprzedaży. moim zdaniem to ważne, bo trochę piasku czy brudu i przewody się zapchają albo nawet sama pompka padnie.

[loru]

włóż palec do zbiornika i jak poczujesz opór, to masz sitko a jak nie to postaraj się coś takiego zorganizować, myślę, że w ASO maja to w sprzedaży. moim zdaniem to ważne, bo trochę piasku czy brudu i przewody się zapchają albo nawet sama pompka padnie.

No sprawdzę bo miałem w poprzednim aucie takie chopy że jakiś syf poleciał i pozapychał totalnie dysze to mnie nauczyło nie przechylać do końca bańki z płynem.

[petras]

powiedźcie mi zatem czy sam spryskiwacz tylnej szyby jest demontowalny i w jaki sposób?

[ufo]

petras, nie wiem, mam OII, ale podejrzewam, że musisz zdemontować tylną wycieraczkę, pod plastikową obudowa jest nakrętka, od środka auta musisz się dostać do silnika wycieraczki, który też można odkręcić i zbadać problem...chyba że się mylę :wink:

[ Dodano: Wto 20 Sty, 09 22:03 ]

to mnie nauczyło nie przechylać do końca bańki z płynem.

jak założysz sitko to będziesz mógł teraz "wykręcać" bańki... :szeroki_usmiech

[Andrev3]

ja ma OII ale jeżeli sprysk szyby tylnej masz w stopie to jest demontowalny. Tak jak pisałem wcześniej. Podnosisz klapę i zdejmujesz wszystkie plastiki dookoła. Dopiero wtedy masz dostęp do światła stopu i sprysku. Odkręcasz 3 plastikowe nakrętki i zwalniasz zabezpieczenie. Podnosisz światełko i możesz jastrować przy dysze i wężyku

[b-bar01]

ja mam co prawda O1 HB( wycieraczka na tylnej klapie) ale też tak miałem :
objawy:
mokro w bagażniku po lewj stronie
brak spryskiwania tylnej szyby
odegnij tapicerkę na lewym boku bagażnika i poszukaj , na wysokości nadkola, wężyka od sprysku, tam powinna być złączka na nim, u mnie się rozpięła i płyn leciał do bagażnika zamiast na szybę

[turbojajko]

Jezeli czujesz zapach plynu w aucie to nalezy sprawdzic przewody, polaczenia wezykow sa takie sobie, u mnie rozpielo sie 2 razy .
Raz w lewym boczku, raz w klapie , za kazdym razem wezyk zsunal sie. Pomogla tasma teflonowa.
Na poczatku sprawdz polaczenia, moze wystarczy nasunac wezyk. Jak nie widac ,gdzie ucieka, najlepiej uzbroic sie w reczniki papierowe i poprosic 2-ga osobe o popsikanie, na sluch "zbadac" gdzie ucieka plyn. :wink: :wink:

[petras]

ok oI sprysk w stopie, będe się w sobotę bawił ale o dziwo trochę się ociepliło i sprysk działa lepciej tzn nadal leci strumień ale tak jakby chciał się rozbyzgiwać na boki czyli może zaczyna się czyścić. w każdym razie w sobotę będe walczył mam nadzieję.

[kiero5]

Sprawdź złączkę wężyka, umiejscowioną w tylnej-lewej części bagażnika. Tam bardzo często lubi się odpiąć.

[ozskoda]

Witam kolegów a ja mam w O1 taki problem, żę nie ma reakcji jak naciskam na włącznik wycieraczki tylnej szyby albo spryskiwacz tylnej szyby. Podejżewam, że padnięty silniczek ale czy spryskiwacz też nie będzie działać. W bagażniku nie mam żadnych odznak wycieku płynu, żadnych wycieków. Czy może to być powiązane z bezpiecznikiem nr 27.