alternator O2

[kbiks]

Mr0czny, ok, zaczekam do wtorku < jak coś to fotki zrób wieczorową porą jeśli to nie kłopot >

Wieczorowa to bedzie na bank pracuje przyszły tydzień od 14 do 24

[ropuch]

alternator O2

Witam
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z alternatorem do O2
Dziś rano ( O2 2004 r 130000 km) moja Pani odpaliła maszynę coś jej zaczęło popiskiwać ale co tam :evil: niech sobie piszczy :twisted: . Zrobiła 150 km przyjechał pisk niemiłosierny
maska do góry i wio aternator wytachałem ze szkodnika i co się okazuje
łożyska na alternatorze sa ok a kręci się kółko wieloklinowe na osi alternatora

Pytanie
Jak to gówno się demontuje ? :?
Czy warto przy tym przebiegu rozbierać alternator i wymieniać na wszelki wypadek łożyska ?
:?

[ Dodano: Sro 11 Lut, 09 20:23 ]
Problem już rozwiązany
Dla mających podobny problem
Koło wieloklinowe ze sprzęgiełkiem nakręcane jest na oś alternatora, i jest częścią zamienną, która podobno jest częstym problemem grupy VW. W moim przypadku była to część wg serwisu nr 022903119C koszt ok 260 zł ( na wymienianym elemencie były symbole INA F 227628.6 61 U 0506) zamówiłem w lokalnym sklepie koło RUVILLE nr 55472 jako zamienniki jest ok.
Cała wymiana wydaje mi się iż jest mozliwa bez demontazu alternatora ale są potrzebne specjalne klucze wieloklinowe ( jeden SCMV10 do zablokowania osi wirnika drugi do oddkrecenia zepsutego koła, niestety nie miałem takiego).W moim przypadku wytargałem alternator do koła przyspawałem Duuużą nakrętkę w/w kluczem zablokowałem oś i koło zdemontowane.

Jedno co mnie do tej pory zastanawia ?
Jakie zadanie ma to zasrane sprzęgiełko w/w koła :?
Podrawiam