poranne odpalanie

[jo_ker]

przyjechal na chwile pogawedzic jak zadzwonilem.Dzieki

nie ma problemu milo sie rozmawialo

[ Dodano: Sro 30 Gru, 09 23:10 ]
tom2212, to jak bys mogl nie zapomiec wezne od kruka wlepy i sie oklei moj nowy nabytek

[ Dodano: Sro 30 Gru, 09 23:51 ]
alfee, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin,szczescia zdrowia i czego sobie tylko zyczysz :wink:

[daniel0607]

poranne odpalanie

witam.
Mam pytanko odnośnie konta wtrysku
czy jak wartość wynosi 65 to może być to przyczyną h...ego palenia na zimno?

[fabia2]

tak, bo powinno być w granichach 49-52

[DGW]

bo powinno być w granichach 49-52

niestety ale liczby które podajesz mogą ale nie muszą być prawdziwe. Od tego jest tdi timing gdzie zebrane są dane z kilku czujników i do tych danych ustalana jest wartość dla kąta wtrysku

czy jak wartość wynosi 65 to może być to przyczyną h...ego palenia na zimno?

czy sprawdzany był w "ustawieniach podstawowych" na rozgrzanym silniku ?
jeśli tak to jest to trochę za małą różnica z tym co pewnie pokazuje tdi timing więc nie sądzę aby minimalnie przestawiony kąt wtrysku był tu problemem

[fabia2]

Nie będę się kłócił z forumowym mistrzem, ale jak dotad wszyscy mnie tak uczyli. ops: ops:

[Maicroft]

Dokladnie, ostanio regulowalem w 1Zta i tam kont w tditiming wyszedl w okolicach 43 na zagrzanym do 95'C silniku, tak wiec trzeba patrzec czego rzada komputer.

[bradley]

38 (na 100C), na 90 bylo cos kolo 46. Na niebieskiej linii - precyzyjny, ale do tego trzeba miec drewniany kijek i dynamometr w rekach :P

[DGW]

Nie będę się kłócił z forumowym mistrzem,

bez przesady :szeroki_usmiech

ale jak dotad wszyscy mnie tak uczyli. ops: ops:

no to teraz już wiesz że Ci co "uczyli" nie mieli do końca racji :wink:
Panowie
nie ma co pisać jaka wartość była przy jakiej temp. płynu chłodzącego ponieważ nie jest to jedyny parametr brany pod uwagę przez serownik.

Poczekajmy chwilę bo nawet nie ma pewności czy autor wątku podał wartość z ustawień podstawowych :|

[bradley]

No nie ma co pisac. Ale mozna przyjac uproszczenie, ze przy danej temperaturze plynu chlodniczego, jest dana temperatura paliwa, wiec i wartosci beda oscylowac w granicach 40-55.
Rowniez uwazam, ze problem z rozruchem tkwi w czyms innym niz kat wtrysku. Przy bardzo opoznionym kacie problemy sa spore, przy przyspieszonym raczej minimalne.

[daniel0607]

Tak są to wartości z ustawień podstawowych.
Kwestia jest taka że gdy zapalam rano 0 st. i poniżej aku kręci normalnie ale nie odpala, nie kręce go długo, odpuszczam. ddugi raz kręce i odpala z chmurką.
Generalnie wystarczy żeby odpaliła raz to później odpala od kopa.Tylko czemu za pierwszym razem ma problem tak jak by zaskoczyć nie chciała,czasem można kręcić z 10 s.a a czasem krócej, dodam że świece ok.

[Maicroft]

A paliwo nie cofa sie do baku??

[tomasz0328]

podepne sie pod temat
dzisiaj przy porannym rozruchu (-8st C) lekko sie zdziwilem- octa odpalila chyba za3 razem.
dodam ze swiece nowe, przy starych swieczkach (2 padniete) czasem zdarzylo sie ze odpalala za 2gim razem.
czy moze to byc wina paliwa-dodam ze auto robi bardzo male przebiegi.

[DGW]

A ja bardzo chciałbym się dowiedzieć co oznacza że odpaliła : "za drugim", "za trzecim" razem.
Mógłby ktoś określić ile to jest ten "raz" kręcenia, w jednostkach czasu np. sekundach :diabelski_usmiech

daniel0607, czy czasem przy okazji przy rozrządzie nie wymieniałeś filtra paliwa i czy przypadkiem nie założyłeś jakiegoś dziadostwa typu Filtron :?:

[pantol]

A ja bardzo chciałbym się dowiedzieć co oznacza że odpaliła : "za drugim", "za trzecim" razem.
Mógłby ktoś określić ile to jest ten "raz" kręcenia, w jednostkach czasu np. sekundach :diabelski_usmiech

No właśnie. O to samo chciałem zapytać zanim zacząłem czytać ten wątek widząc ile się nowych podobnych pojawiło.
Wiadomo, że latem odpala od tzw dotyku - czyli ułamek sekundy i chodzi.
Ale jaki czas kręcenia rozrusznikiem zimą powinien nas zaniepokoić, a jaki jest normą?
Nie chodzi tu o czas grzania świec, tylko o samo kręcenie rozrusznikiem.
Czyli ile? - 0,25 sek; 0,5 sek; 1 sek; 2 sek; 3 sek itd
Gdzie jest ta granica pomiędzy normalnym odpalaniem zimą a utrudnionym????

[fabia2]

i ciekawe tez czy mechanior zalał ew. ten filtr paliwa ropą :wink:

[daniel0607]

dobrygrzeswawa, filtr nie był wymieniany
Maicroft, nie no raczej nie
u mnie łopatologicznie wygląda tak:

przekręcam stacyjke, czekam aż świece zgasną
odpalam, kręci kręci kręci kręci kręci kręci załapuje załapuje i z bólem odpala :diabelski_usmiech czasem towarzyszą mu nierówne obroty przez jakieś3 sekundy

czasem żeby dłużej nie kręcić odpuszczam i drugi raz próbuje wtedy kręci ,kręci odpala z chmurką

[moja_skoda]

przekręcam stacyjke, czekam aż świece zgasną
odpalam, kręci kręci kręci kręci kręci kręci załapuje załapuje i z bólem odpala :diabelski_usmiech czasem towarzyszą mu nierówne obroty przez jakieś3 sekundy

czasem żeby dłużej nie kręcić odpuszczam i drugi raz próbuje wtedy kręci ,kręci odpala z chmurką

Też tak miałem, okazało sie że problemem był przepalony bezpiecznik świec żarowych. Kontrolka sie zapalała, przekaźnik pstrykał a palenie szło opornie. Po wymianie bezpiecznika wszystko wróciło do normy.

Tak na marginesie okazuje się że tdi potrafi zapalić bez świec żarowych nawet przy -20C!

[DGW]

czasem żeby dłużej nie kręcić odpuszczam i drugi raz próbuje wtedy kręci ,kręci odpala z chmurką

Dokładnie, należy sprawdzić zarówno bezpiecznik jak i same świece

Tak na marginesie okazuje się że tdi potrafi zapalić bez świec żarowych nawet przy -20C!

jak w dobrym stanie motorownia to z lekkim oporem ale potrafi

[daniel0607]

moja_skoda, a powiesz mi gdzie on się znajduje?
dobrygrzeswawa, a powiec mi czy jak mam te wartości 65 a powinno być 49-52 to czy ta różnica ma naprawde wpływ na odpalanie na zimnym.czekam na fachową radę bo ręce opadają :evil:

[moja_skoda]

moja_skoda, a powiesz mi gdzie on się znajduje?

Na akumulatorze masz skrzynkę z bezpiecznikami. Sa w kształcie blaszek i jest ich 4 lub 5, w zależności od wersji wyposażenia. Jeden jest od świec, u mnie to ten co ma 50A. Powinieneś bez problemu sobie poradzić.

[DGW]

dobrygrzeswawa, a powiec mi czy jak mam te wartości 65 a powinno być 49-52 to czy ta różnica ma naprawde wpływ na odpalanie na zimnym.czekam na fachową radę bo ręce opadają :evil:

z pewnością nieprawidłowo ustawiony kąt wtrysku ma wpływ na pracę motorowni zarówno zimnej jak i ciepłej, jednak U Ciebie nie jest przestawiony o jakieś duże wartości.
Moim zdaniem może tu być zbieg okoliczności np. przepalone świece + przestawiony kąt wtrysku = kiepskie palenie

[daniel0607]

dobrygrzeswawa, świece są w porządku i ten bezpiecznik też, przynajmniej jest cały (nie przerwany)
dzisiaj przy temp.6 st. C też miała problem.
Dzieje się to tylko przy pierwszym rozruchu auta np. po nocy , ale wystarczy że odpalę auto i nawet jak pochodzi 10 sekund i zgaszę to dalsze rozruchy są od strzała.
Tu właśnie interesuje mnie ten pierwszy strzał.