brak ciepłego nawiewu w Octavia 1

[Marek1998]

Maru 123, Ja mam L&K przed sobą dostałem w spadku . Ale ja mam SLX i chciałbym takie ciemniejsze jak ma elegance ,ale nie mogę skojarzyć wzoru

[minimalny]

brak ciepłego nawiewu w Octavia 1

Witam.
jestem świeży na tym forum, więc wybaczcie jeśli coś minąłem, ale póki co nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
A mój problem polega na tym, że nagle przestało mi nawiewać ciepłe powierze, zarówno z samego nawiewu jak i z klimy. Rano jechałem do pracy i było ciepło - po 5 godzinach już nie. Czy ktoś zna odpowiedź na mój problem?
pozdrawiam

[tom2212]

sprawdz kolego poziom plynu. prawdopodobnie zapowietrzylo tobie nagrzewnice a co za tym idzie caly uklad chlodzenia. sprawdz czy silnik sie nie grzeje zbyt mocno jesli tak to wina moze byc po stronie pompy wody lub termostatu. to sa tylko moje przypuszczenia ale jesli nie grzeje to na bank masz zapowietrzony uklad chlodzenia

[piotras74]

przestało mi nawiewać ciepłe powierze

U mnie było podobnie i skończyło sę na wymianie pompy wody. Połamały się plastikowe łopatki.

[minimalny]

Dziękuję za podpowiedzi. Czy istneje chałupniczy sposób na odpowietrzenie układu chlodzenia w Octavii? chciałbym uniknąć kosztów

pozdrawiam

[tom2212]

kolego minimalny, taki sposob to poprostu rozgrzanie silnika do temperatury w ktorej otworzy sie termostat i wlaczy wiatrak i zakreci kilka razy. odpowietrzanie robisz zawsze na zamknietym zbiorniku wyrownawczym. jesli mozesz sprawdzic palcami stan pompy wody to zobacz czy nie jest polamana. nie wiem jak jest w AEE ale u mnie w AKL wystarczy wyjac termostat i wszystko wiadomo. pompa wody znajduje sie u mnie z lewej strony zaraz przy termostacie. sprawdz takze poziom plynu chlodnicy moze gdzies jest nieszczelnosc i ucieka i wtedy tez może zapowietrzyc uklad. moze byc wiele przyczyn ale ja stawiam na pompe wody, termostat lub nieszczelnosc ukladu

[minimalny]

Kolego tom2212, krajanie z Bydgoszczy, bardzo Tobie dziękuję za pomoc. Jutro jeśli tylko czas pozwoli wdrożę w czyn Twoje rady, ale póki co z rana kurta na plecy, w samochód i jakoś do pracy dojadę

głęboki szacun