mozliwe, że łożyska na amorkach , znaczy na kolumnie mcphersona..... , w czesławie mam cicho , ale w 206 to zmora była...... łożyska na mcphersonach
[O1] Prawdopodobny brak sprzegła.
Zwiń
X
-
[O1] Prawdopodobny brak sprzegła.
Witam serdecznie ostatnio na budowie w Rypinie w mojej skodzie zaczęło coś się tłuc w silniku . Pod czas gdy sprzęgło było wciśnięte nie było żadnego stukania. A gdy puszczałem sprzęgło był taki hałas jak by leżał klucz na silniku i się obijał .
Do czego doszło w skodzie
Wracając z budowy i odwożąc znajomego do Ustronia wyskoczyła mi piątka w skrzyni . Wbiłem ja z powrotem i jechałem na szczęście dalej . Ale gorzej było z droga powrotna.
Wyjechałem juz z Tych parę kilometrów do domu jadę dobre 150 i nagle wyskoczyła znów 5 : // Wiec ja wbijam dodaje gazu i zaskoczenie :shock: drugi luz w skrzyni piątego biegu po prostu nie ma . Wiec zajechałem na 4 do domu .
W piątek jechałem z niespodzianka do mojej kobiety. W pewnym momencie na wspomnianej 4-ce auto przestało jechać . Załączyłem awaryjne i zjechałem na pobocze. Zgasiłem auto . Odpalam, silnik nie kreci :shock: myślałem na samym początku ze mi sie cos z rozruchem stało . Ale wcisnąłem sprzęgło auto zaczęło kręcić . Odpaliłem wrzucam 1 no i opur bo sie śpieszyłem . AUTO STOI ! No i jak stoi tak stoi do tej pory w garażu .
Powiedzcie mi .
Jaki jest problem ?
Jakie sa koszty naprawy ?
Co jest ze skrzynia ?
I czy jestem w stanie to naprawić sam ?
Dziękuje i pozdrawiam .
-
-
Ta historia przypomina mi cos takiego. Poszla mi guma, ale jade dalej, bo przeciez lekko sciaga, ale jechac sie da. Na drugi dzien wsiadam, a zapomnialem zmienic, przeciez przejade jeszcze 20km na dupy do miasta :lol:
Zal czytac, potem o wylalanych sztukach, zadbanych i wycalowanych :twisted:
Naprawa bedzie kosztowac tyle co glupota uzytkowania. Wyjmie sie skrzynia, przy wymianie sprzegla i potem bedzie mozna ogladnac co jeszcze poszlo. Sprzeglo nie jest znowu takie drogie, a skrzyn w uzywce od liku, po allegro i nie tylko.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MaicroftTa historia przypomina mi cos takiego. Poszla mi guma, ale jade dalej, bo przeciez lekko sciaga, ale jechac sie da. Na drugi dzien wsiadam, a zapomnialem zmienic, przeciez przejade jeszcze 20km na dupy do miasta :lol:
Zal czytac, potem o wylalanych sztukach, zadbanych i wycalowanych :twisted:
Najbardziej chce dowiedziec sie co sie stalo . Jak juz sie dowiedzialem skrzynia jest na pierwszym planie ;( czyli 800 zł nie moje ;d
Komentarz
-
Komentarz