1.8 problem z uruchomieniem na zimym silniku

[dworek34]

Chrysler Town?

[Robercik]

1.8 problem z uruchomieniem na zimym silniku

Witam

Mam octavie 1.8t + gaz sekwencja i od jakiegos czasu mam problem z uruchomieniem silnika gdy jest zimny, na cieplym pali bez problemu, ogólnie auto jeździ super malo pali itd...
objawia sie to tym ze auto zapala i momentalnie gaśnie za 3-4 próba dopiero zapala i w pierwszych sekunadach pracy "wypada z zapłonu" po ok 30 sekundach pracy jest już ok.

moze ktoś miał podobny problem..., lub ma jakiś pomysł w czym może być problem

aha VAG nie pokazuje żadnych błędów

swiece wykręcałem wyglądają dobrze i maja przejechane 20 tys km (platynowe)

pozdrawiam

[pierce18]

Mam podobny problem silnik 1.8T AUQ. Też jak jest zimno to odpala za drugim lub trzecim razem i jest brak błedów w komputerze, jedynie udało mi się cześciowo pozbyć problemu wypadania zapłonu, po prostu znalazłem kilka nieszczelności w układzie podciśnienia powietrza chodzi o przewody który dochodzą do kolektora ssącego z przodu silnika.
Odnośnie nie zapalania za pierwszym razem mam podejrzenie że może być coś z ciśnieniem paliwa bo poprzedni właściciel zamontował regulator z regulacją i nie wiem jak ustawiony. Dodatkowo zauważyłem że w miejscu gdzie wchodzi wtrysk do kolektora ssącego są ślady tak jakby tam coś się pociło może to też być powód, nie zapalania na zimno. Jak wymienie uszczelnienia dam znać czy coś pomogło.

[jack.]

Panowie, sprawdźcie filtr paliwa

[ponczo]

Mam to samo 1.8t AUM, świece nowe, filtr paliwa nowy, żadntch błędów na VAG'u.
Dzieje się tak tylko, gdy jest zimno, tzn w okolicach poniżej 5 stopni.
Mechanik powiedział mi, że możliwe, że cewka bądź cewki się kończą, albo, że jest problem z przepustnicą, że trudno mu stwierdzić, bo jak do niego przyjadę to jest ok.
Narazie jeżdżę, zobaczę co się bedzie dalej działo.
Dajcie znać, jak uda Wasm się wyeliminować ten problem.

[r2r]

A nie miga wam zółta kontrolka na której jest małe autko i kluczyk???

[Robercik]

Kontrolka nie miga i immo się wydaje że jest ok.

Wyczyszczę przepustnicę i zorbie adaptacje, wymienię świece i zobaczymy ...

[ Dodano: Pon 19 Paź, 09 18:24 ]
Wymieniłem świece - równiej pracuje i troche lepiej zapala jutro wymieniam filtr paliwa i zobaczymy co będzie dalej....

[ponczo]

A nie miga wam zółta kontrolka na której jest małe autko i kluczyk???

U mnie nic nie miga.

Umówiłem sie z mechanikiem, że pojeżdżę jeszcze tydzień i do niego się zgłoszę na diagnoze, ma mi zrobić adaptację przepustnicy, posprawdzać kilka rzeczy (ma się naradzić z kolegami z ASO co by to mogło być). Zobaczymy, wierzę w jego możliwości

[Robercik]

Witam

Czy koś może wie jak się nazywa i czy u was zawsze z rana się włącza taka czarna pompa, która pompuje powietrze dodatkowe do silnika gdy jest on na ssaniu (jest kolo pompy wspomaganie i idą od niej takie czarne żebrowane przewody) bo u mnie nie działała, ale ją wyjąłem i wyczyściłem i działa. ale czy to wpłynie na poprawę porannego uruchamiania zobaczę dopiero jutro.

a i wymiana filtra paliwa niestety nie pomogła

pozdrawiam

[pablo_doctor]

pompa powietrza wtornego ....

[Robercik]

No i powiem ze już mi sie skończyły możliwości zrobiłem dodatkowo czyszczenie przepustnicy + adaptacja i powiem szczerze jest trochę lepiej ale do ideału jeszcze daleko.... elektryk odradza wymianę wszystkich cewek, a na pytanie co to może być rozkłada ręce..

[yoschua]

A ile masz zrobione na tch cewkach ?
One padają po około 150 - 190kkm.
Tyle, że jak już jest naprawde padnięta to i niema mocy. No i jest błąd na VAGu.



Immo to to niejest, bo to pozwala uruchomić silnik normalnie a następnie po 1 sek go wyłącza. Tak jest specjalnie.

[Robercik]

Te co są teraz to maja przejechane gdzieś 50 tys, a z historii serwisowej wynika że to jest 5 komplet (trzy komplety wymienione przez pierwsze 100kk )

z tym odpalaniem to jest tak że on załapuje na jednym dwóch cylindrach i gaśnie i tak ze 3-4 próby a np za 5 zapala normalnie jakby nigdy nic, muszę odczekać z 30 sek aż nieco spadną obroty (jeśli wcześniej wbije bieg, to się krztusi) i już problem jest tylko wtedy kiedy silnik ostygnie do temp otoczenia, a poza tym to jeździ malina, mało pali, równo przyspiesza żadnych błędów nie pokazuje, teraz to po tych wszystkich czyszczeniach to na wolnych obrotach gdyby nie obrotomierz to bym nawet nie wiedział czy solnik pracuje.

Mam kolegę który ma audi S3 i tak patrzyłem że ma takie same cewki jak ja, i tak myśl może zamienię się z nim na 2 dni i zobaczę jak na jego cewkach będzie odpalał

co Wy na to ??

Pozdrawiam

[yoschua]

One są prawie takie same :-)

Z wyglądu napewno, ale czy ten sam typ . . . raczej nie.
Z jakiegoś powodu VW (i reszta) wymyśliło kilkanaście rodzajów cewek.
Zobaczy czy zgadzają się numery, jeżeli tak to podmień, a przynajmniej drugi i trzeci człon i litera na końcu. Pierwszy człon to rodzaj auta(skoda octavia / audi s3), czyli raczej będzie inne.

Jeszcze jedna sprawa, czy Ty masz gaz na lince, czy elektroniczny ?
Jeżeli elektroniczny to czy w momencie tego ksztuszenia silnik reaguje na gaz, czy może możesz wcisnąć go do oporu a silnik i tak swoje ? (W lince napewno zareaguje, bo otworzysz przepustnice)

Jeszcze może to być problem czujnikiem temperatury, ale tym co podaje temperature do ecu, a nie na wskaźniki. Może ecu jest oszukiwane i niewie, że ma pracować na 'ssaniu' (to przenośnia).

U mnie tez czasem szarpie na dzień dobry. Wtedy mogę sobie położyć nogę na gaz i cierpliwie czekać kiedy na to zareaguje, a jak to zrobi, to będzie oznaczać, że już będzie normalnie. Czasem po kilkunastu sekundach takiej mordengi go wyłacze i uruchomie od nowa i jak pracuje normalnie.
Dzieje się tak nie tyle na zimno, a na wilgotno. Cewki miałem wymieniane niedawno - może z 10 - 20 kkm. Choć u mnie to dopieru drugi komplet, a mam około 200kkm na liczniku.

[Robercik]

Przepustnicę mam elektroniczną i z tą reakcją na gaz różnie bywa z reguły nie reaguje.
Też chodzi mi po głowie czujnik temperatury który podaje dane do komputera i będę musiał podpiąć sie na zimnym silniku i sprawdzić co on pokazuje

U mnie ciężej pali jak jest zimno a jeszcze ciężej jak jest wilgotno.

I jeszcze jedno, czy to jest tak ze komputer za każdą próbą uruchomienia zmienia dawkę paliwa lub też ustawienia "startowe" bo za którąś próbą auto po prostu zapala i to nie po dłuższym kręceniu...

[yoschua]

Wg mnie komputer za każdym startem rozpoczyna z takimi samymi dawkami/ustawieniami.
Ale silnik zaczyna się kręcić i z jakiegoś powodu komputer zmienia ustawienia tak, że zaczyna źle działać i nie potrafi, lub po długim czasie dochodzi do ustawień prawidłowych.
Jeżeli teraz przerwiemy mu te mordengę i zaczniemy od początku to mamy znowu startowe ustawienia które są lepsze i dlatego od razu dobrze chodzi.
Może zrozumiesz o co mi chodziło :-)

[Robercik]

Chyba znalazłem przyczynę moich problemów. Dziś z rana przed uruchomieniem samochodu odpiąłem czujnik temperatury ( ponoć wtedy komputer dostaje informację że jest - 40) i samochód zapalił za pierwszym razem bez najmniejszego problemu. I jutro wymieniam czujnik temperatury i napiszę czy pomogło czy nie..

pozdrawiam

[Nemoz]

Mam podobne objawy i stąd pytanie czy możesz napisać dokładnie, o który czujnik chodzi (gdzie go szukać i co odpiąć)? Chciałbym przeprowadzić podobny "test" u siebie 8)

[konio74]

Witam,
Mam taki sam problem i cierpliwie czekam na rozwiązanie.
U mnie mechanik również nic nie wykrył.
Może ma znaczenie instalacja gazowa ?
może komputer gazowy podpięty do komputera głównego
coś psuje?

[Robercik]

Witam

Dziś z rana po wymianie czujnika zapaliła za drugim razem. Jak dla mnie może tak zostać w porównaniu do tego co było to jest ok.
Pojadę jeszcze na ustawienie gazu może ponoć pomóc. Gazownik mi tłumaczył że jak jeżdżę na gazie i gaz nie jest idealnie ustawiony to komputer robi korekty do mapy paliwowej zwiększając lub zmniejszając dawkę paliwa na wtryskiwaczach benzynowych z których sygnał biorą wtryskiwacze gazowe. Jeżeli mamy ustawioną za bogatą mieszankę na gazie to komputer zmniejszy dawki paliwa, jeśli za ubogą zwiększy i rzekomo przy porannym uruchamianiu ma to znaczenie.można to sprawdzić odłączając akumulator na 15 min i ze dwa dni jeździć tylko na benzynie jeżeli rano będzie lepiej palił to gaz do regulacji. i wtedy jedziemy do gazownika nie włączając gazu, aby mógł odczytać "dobre" czasy pracy wtryskiwaczy.I teraz ja właśnie tak robię bo wiem żer mam dobry czujnik temp.

a jeśli chodzi o pytanie kolegi Nemoz, to czujnik ten u mnie znajduję się po prawej stronie głowicy w przewodzie z układu chłodzenia w którym siedzi taki zielony czujnik z wtyczką z 4 przewodami ( na wysokości wyjścia odmy z pokrywy zaworów )


mam nadzieję ze za mocno nie namotałem

pozdrawiam

[yoschua]

Robercik, dobre wytłumaczenie - tak może być.

Dla ciekawych to korekty dawki paliwa można znaleźć VAGiem w bloku pomiarowym 32. Pierwsza wartość to procent zmiany dawki na wolnych obrotach, a druga cyfra to procent zmiany dawki podczas obciążenia.
Ja u siebie niemam gazu, ale czasem widze, że zależnie jakie paliwo wleje (a zawsze wlewam pb95 z Orlenu) to te wartości są różne. Czasem u mnie dochodzą do -10%, co oznacza, że dawka paliwa jest zmniejszona o 10% w stosunku do wyliczonej.
Wartości te są zmieniane co jakiś czas (w sensie, że nie ma reakcji natychmiasowej) na podstawie sond lambda.

I może być taka sytuacja jak opisał Robercik, że jeżeli ta wartość ustawi się na -10% lub mniej to rano a zimnym jest za mało paliwa.

Tylko dlaczego u mnie też szarpie czasem ? A ja gazu niemam ?

[rafgerm]

Witam!

Dołączę to Was z tym samym problemem. Jak odpalam na zimno to silnik pracuje tak jakby wypadały mu zapłony przez ok 30s potem wszystko ok. Dzieje się tak od jakiś 6 m-cy. Byłem z tym już chyba ze 3 razy w ASO i za trzecim udało mi się przekonać mechanika, że w ogóle problem występuje. VAS nie pokazuje błędów i podobno jeśli byłyby to cewki albo "missfire" to zarejestrowałby to komputer. Wydaje mi się, że jak mechanik odłączył fizycznie przewód od pompy powierza do ssania to się uspokoiło ale może minęło te 30s. Mam jeszcze raz zostawić auto na parę dni jak będzie zimno (czyli teraz :wink: ) może jakoś to zdiagnozują.
Biorąc pod uwagę informację yoschua to wydaje mi się że to jakiś bug w sofcie.
Mam LPG landirenzo ale jak jeździłem z odłączoną instalacją przez tydzień nic sie nie zmieniało.

[ponczo]

U mnie jest tak, że jak jest zimno i odpalam to od razu jestem w pogotowiu z noga nad gazem i jak coś jest nie tak to tylko lekko go wcisnę, przytrzymam parenaście sekund na niecałe 2 tyś obrotów i jest ok. Pedał gazu (mam elektroniczny) normalnie reaguje w momencie jak zaczyna szarpać lub gaśnie. Podejżenie tez padło na czujnik temperatury, ale jakoś nie mam czasu do mechanika się wybrać...

Edit 22-12-2009

W końcu udało mi się odstawić skodiczke do mechanika. Problem udało się rozwiązać. Wystarczyło wyczyścić przepustnice i zrobić jej adaptację. Teraz mrozy mi już nie straszne i samochód zapala i trzyma obroty bez problemu.

[PKZ]

Witam wszystkich,
Podłączę się do tematu choć u mnie objawy są nieco inne, mianowicie,
samochód odpala za pierwszym razem i po chwili zaczyna się dusić, mogę go przegazować ale problem duszenia trwa około 30 sekund, (pyrpa i dławi się na ssaniu ale gaz reaguje choć z małym opóźnieniem). Po 30 sekundach obroty spadają z 1200 na 800 i chodzi już normalnie. Sytuacja ta powtarza się po zimnych nocach. Na ciepłym silniku pali normalnie.
Świece i cewki mam wymienione 10tys temu. Przepustnice miałem czyszczoną w zeszłym roku. Katalizator wymieniałem w zeszłym roku. VAG nie wyrzuca błędów. Auto ma instalację sekwencyjną (odpala na benzynie). I teraz pytanie: Czujnik temperatury czy filtr paliwa?
W którym bloku pomiarowym mogę sprawdzić czy czujnik działa prawidłowo?
Gdzie w 1.8T jest ten czujnik temperatury?

z góry dzięki za pomoc

skorzystałem z Polskiego vag-a i w bloku nr 6 pokazywał mi temperaturę 21C. Była zawyżona o 4 stopnie. Czy to dowód na to że czujnik jest do wymiany?