Tyrkotanie w komorze silnika przy ok. V > 130km/h

[SebastianW]

zgadza się najlepiej samemu "na szmacie pojechać"

[Sebastian_S]

Tyrkotanie w komorze silnika przy ok. V > 130km/h

Witam.
Dziś jadąc autostradą zauważyłem, że przy prędkości ponad 130km/h coś zaczyna cyklicznie tyrkotać w komorze silnika ("metaliczny" dźwięk). Przy 160 jest to już dosyć głośne cykliczne tyrkotanie (tak jakby kawałek tektury włożyć w wirnik (i łapy od wirnika po tym papierze by uderzały). Później przy zjeździe z autostrady zwolniłem do 40km/h i po wjeździe na dwupasmówkę ostro przyśpieszałem na każdym biegu. Osiągnąłem około 130-140 i cisza, ale po około 30sekundach to samo. Jeżeli jadę wolniej ( nieważne na jakim biegu i ile obrotów - cisza ). Auto przyśpiesza normalnie również, jak tyrkocze przy 130 / 160.
Przy ostrym przyśpieszaniu z 0km/h do 100km/h cisza. (no chyba że coś tyrkocze tak, że jeszcze tego nie słychać) Na postoju przy gazowaniu cisza - nic nie tyrkocze.
Tydzień temu oddałem do wymiany oleju, filtra paliwa, płynu hamulcowego i filtrakabinowego. Wyczyścili i uszczelnili mi pokrywę głowicy. W garażu zobaczyłem, że poniżej EGR, za silnikiem widać świeże wycieki.
Spotkał się ktoś z czymś takim?

PS. Zastanawiam się czy przy wymianie oleju odkręca się osłonę silnika - czy czasami czegoś nie ułamali - zapięć i teraz naparza ?

PS. 2 Poszedłem pooglądałem osłonę silnika - okazało się że częściowo nie jest zaczepiona, na całej długości wewnętrznej wisi, z jednej strony ułamany plastik- więc pewnie to -to. Jutro jadę do partaczy żeby poprawili...

[robekcool]

nic tylko osłona, ale pewnie już o tym wiesz. A co do wycieku też do poprawy... a propos, ta oslona wcale do tanich nie należy

[Sebastian_S]

Podjechałem, podnieśli auto okazało się, ze nie było 4 śrub (pewnie przy zdjemowaniu zgubili i nie dokręcili). Wisiała całym tyłem. Prawdopodobnie od latania trochę się "rozpruła" od strony pasażera. Gościu ją zczepił, przykręcił brakujące śruby, posprawdzał wszystkie inne. Wczoraj w komorze silnika pod maską obok światła znalazłem też ułamany śrubokręt - dziś mi gościu powiedział że faktycznie jego.
Nie chciał się przyznać, że nie dokręcił osłony, ale widać było że starał sie dziś wszystko naprawić, podokręcać jak należy. No bo w sumie mechanikowi coś udowodnić, to często tak jak lekarzowi. Wogóle to mi ukręcił też jedną śrubę od górnej osłony (tej małej nad silnikiem z logo skody). Obili mi próg pod tylnymi lewymi drzwiami (mało, ale zawsze coś - średnica niecały 1cm, do gołej blachy). Drzwi leciutko porysowali, pewnie coś jeszcze, ale akurat to pamiętałem że nie miałem... Już tam nie zawitam raczej - no chyba że będę stał cały czas i patrzył...


Jutro sobie sprawdze na trassie czy nic juz nie tyrkocze...

edite 20.10.2009
No i wszystko ok :]

[Rafał 82]

Już tam nie zawitam raczej - no chyba że będę stał cały czas i patrzył...

No ja na Twoim miejscu bym tam już nigdy nie pojechał i przestrzegł innych... :evil:

[GrabaR]

Sebastian_S - gdzie Tobie tak auto załatwili? W Poznaniu? Napisz gdzie żebym wiedział na przyszłość

[Sebastian_S]

serwis: http://www.vw-garbusy.pl/ ul. Konińska 13 - Poznań

Najwyraźniej musieli pogubić śruby, albo nie dokręcili dokładnie.

PS. Rozmawiałem na temat upustu dla klubu. Właściciel mówił, że się dogadamy, ale jak przyszło do płacenia, to żadnych zniżek nie było. Za Motul 8100 X-cess 5w40 chcieli 215zł. Ja kupiłem w innym sklepie w Poznaniu za 160zł. Ogólnie chciałem zrobić taniej niż w ASO, dobrze i szybko (do ASO nie mam zaufania). Cenowo wyszło to samo. Robotę wykonali dobrze - tylko ta osłona silnika i minimalne obicie progu.