[O1] jedwo kupiony i juz do serwisu

[j_m]

To nie jest wcale śmieszne.
Czeka nas bycie niewolnikami.
Czyżby Księga Apokalipsy sprawdzała się na naszych oczach ?
Czyżby było to przyjmowanie symbolu Bestii ?

[ Dodano: Pią 12 Mar, 10 14:43 ]
Chodzilo mi o ten filmik : http://www.youtube.com/wa...19LcpUQSlo&NR=1

[gbk]

[O1] jedwo kupiony i juz do serwisu

Ojciec kupil sobie O1 Twin Power z 11.2007 r. wiec jeszcze na gwarancji fabrycznej. Dodatkowo dostal gwarancje na 1 rok / 25 tys. km od firmy sprzedajacej (Polska Grupa Dealerow). Samochod ma przebieg 66 tys. km, swiezo po wymianie filtrow, oleju, klockow i tarcz.

Po tygodniu pojawia sie ikonka silnika i auto laduje w serwisie Skody w K-cach.

Bede informowal, co i jak.

Nadmienie, ze samochod ten zostal kupiony, zeby jezdzic i nie zawodzic. Poprzednim byl Renault Megane Classic 1.6 benzyna z 2000 r. kupiony w salonie, ktorym ojciec zrobil 240 tys. km i... nigdy nie odmowil posluszenstwa.

Pozdrawiam wszystkich jezdzacych O1 z LPG Landi Renzo.

[szkoda]

no ale ten "ledwo kupiony" ma gaz i 2 lata, to nie taka świeżynka jednak chyba

[gbk]

Czy ledwo kupiony znaczy, ze kupiony jako fabrycznie nowy? Nie. Oznacza tylko, ze wlasnie zostal zakupiony (i pech chcial, ze mimo malego przebiegu, gwarancji, mlodego rocznika itp. przygoda z tym pojazdem zaczyna sie od problemow).

[Casper]

no ale ten "ledwo kupiony" ma gaz i 2 lata, to nie taka świeżynka jednak chyba

ale jest na gwarancji :lol:

żeby nie było, że się wyśmiewam, mój kolega ma O2 1.8TSI obecnie stoi od 2 tyg. w serwisie (naprawa gwarancyjna) i konsultuje się z producentem co zrobić ze skrzynią, zamiast ją po prostu wymienić

[gbk]

ale jest na gwarancji

Dzwonil ojciec, ze wymianiaja mu kable i czyszcza styki. Zalapal sie na gwarancje jeszcze ta ze Skody.
Za diagnoze i podpiecie do komputera chca od niego ok. 130PLN.

Tyle wiem na ten moment.

Pozdr.!

[suchy]

Za diagnoze i podpiecie do komputera chca od niego ok. 130PLN.

:shock:

[gbk]

Wlasnie zadzwonilem do serwisu (Emida) w Rudzie Slaskiej i twierdza, ze jesli wina lezy po stronie Skody, to klient nie placi za diagnoze, czesci, ani robocizne. Cos u Sliwki w Katowicach chca widze oszukac!

[robert70]

Wlasnie zadzwonilem do serwisu (Emida) w Rudzie Slaskiej i twierdza, ze jesli wina lezy po stronie Skody, to klient nie placi za diagnoze, czesci, ani robocizne. Cos u Sliwki w Katowicach chca widze oszukac!

Oddałeś samochód do śliwki w Katowicach DOBROWOLNIE :?: :?:

[Maicroft]

Nie staszcie kolegi, pojada jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz, a potem stwierdza ze Skoda to syf bo ciagle jest zepsuta :twisted:

[gbk]

Oddałeś samochód do śliwki w Katowicach DOBROWOLNIE :?: :?:

Nie rozumiem pytania. Tak, samochod zostal oddany do Sliwki dobrowolnie, nikt nas do tego nie zmuszal...

Sliwka w Katowicach to najblizszy serwis Skody a samochod jest jeszcze na fabrycznej gwarancji.

[Maicroft]

najblizszy serwis Skody

Najblizszy miejscu uzytkowania samochodu, ale nie najblizszy gwarancji naprawy samochodu i jakosci swiadczenia uslug.

[gbk]

nie najblizszy gwarancji naprawy samochodu i jakosci swiadczenia uslug

A to dla mnie nowosc. Nie slyszalem, zeby unikac serwis Sliwki w K-cach...

[tomil]

Nie slyszalem

I nie czytałeś :evil:

[gbk]

[O1]

Too late, juz czytalem.

Amigos, macie mnie!
Nie szperalem na forach nt. serwisu P.H. Śliwka w K-cach. Samochodem nie jezdze ja (Kraków), tylko moj ojciec (K-ce). Sygnalizacja na desce rozdzielczej pt. silnik pojawila sie bez wyczuwalnych objawow, wiec nie lekcewazac oznaczenia ojciec umowil sie w najblizszym autoryzowanym punkcie (auto na gwarancji). Ani on, ani ja nie slyszelismy negatywnych opinii nt. w/w serwisu.
Dzieki za ostrzezenie, pewnie bedziemy od nastepnego razu omijac ten pkt z daleka. Licze tez, ze uda im sie naprawic samochod nie niszczac przy okazji szeregu sprawnych elementow ;-)
Po szybkim rekonesansie widze, ze polecany jest serwis Emida w Rudzie Śląskiej. Szkoda, ze nie jest blizej :-( Do Śliwki mamy 40 sekund samochodem. Do Emidy juz 15 km.

Pozdrawiam!

[cartel1]

Tylko nie Śliwka :!: :!: :!: Na Śląsku tylko Kierat w Tychach lub Lelek w Gliwicach

[Evil]

Zalapal sie na gwarancje jeszcze ta ze Skody.
Za diagnoze i podpiecie do komputera chca od niego ok. 130PLN.

Jedno wyklucza drugie.
Jak ojciec załapał się na wymianę czegokolwiek na gwarancji, to nie mają prawa pobrać należności za diagnozę tej usterki/wady fabrycznej w Ojca samochodzie.

[gbk]

Jak obiecywalem, informuje, jak sie wszystko skonczylo.

Wg relacji ojca, wymieniono przewody wys. napiecia i przeczyszczono styki.
Wspominalem mu, ze nie maja prawa pobierac zadnych oplat za wymiane elementow nie bedacych zuzytymi eksploatacyjnie (jak klocki itp.).

Jednak za czyszczenie zazadano od niego w koncu 90-kilku PLN.

Dziwna polityka, wiecej nas tam nie zobacza.

Pozdrawiam!

[ Dodano: Sro 28 Paź, 09 11:10 ]

Na Śląsku tylko Kierat w Tychach lub Lelek w Gliwicach

A co z serwisem Emida w Rudzie Śląskiej?

[cartel1]

Nie mam pojęcia, bo nie miałem z nimi styczności. Niech się wypowie ktoś kto serwisuje tam samochód. A Śliwki, zarówno w K-ach, Sosnowcu i Zabrzu omijać szerokim łukiem. Obsługa serwisowa i sprzedażowa fatalna...

[gbk]

problemów ciąg dalszy...

Juz informowalem, jak sprawa sie skonczyla, ale... nie skonczyla sie!

Znow pojawila sie ikonka "silnik" i z racji tego, ze ojciec byl juz z tym problemem u Sliwki w K-cach, pojedzie tam znow. Teoretycznie wymieniono kable wys. napiecia i przeczyszczono styki. Ciekawe, jaka diagnoze postawia tym razem!

[Maicroft]

:lol: No wlasnie, pozostaje kwestia kiedy ma skonczyc sie gwarancja na auto.

[gbk]

kiedy ma skonczyc sie gwarancja na auto

Gwarancja Skody wygasa w 2 polowie listopada br. Dodatkowo jest gwarancja z Polskiej Grupy Dealerow (rok lub 25 kkm).

[namo]

no ale ten "ledwo kupiony" ma gaz i 2 lata, to nie taka świeżynka jednak chyba

2 latek to idealne autko do sprzedaży. Dla firmy dość wyjeździła ... na gazie oczywiście. Cofniemy licznik i sprzedamy jako "świeżynkę" dorzucając odrobinkę gwarancji. Ktoś na pewno kupi, jego problem po upływie gwarancji.

Z serwisem jak z ginekologiem. Kobitki dobrze wiedzą do którego chodzić :-)

[Woytas]

Ja co do usterki, zapalony silnik na desce to moze byc też źle podpięty akumulator. Ja miałem tak po wyjechaniu z serwisu. Okazało sie ze magicy mechanicy tak podpieli że klemy miały luz, jak gdzieś zanikało napięcie to wyświetlał ikonkę silnika.

Przy gazie sprawdziłbym tez ustawienia instalacji LPG. Choc przy złej mieszance paliwa to raczej EPC wyskakuje.... wtedy komputer, regulacja i po problemie.

[gbk]

zapalony silnik na desce to moze byc też źle podpięty akumulator

Przy gazie sprawdziłbym tez ustawienia instalacji LPG. Choc przy złej mieszance paliwa to raczej EPC wyskakuje.... wtedy komputer, regulacja i po problemie.

Dzieki!

Wczoraj przestala sie swiecic ta nieszczesna kontrolka sama z siebie... Bylbym za tym, zeby sie wiecej nie zapalala.