onyx73, posprawdzaj wszystko dokładnie, bo jak pompka pracuje, to gdzieś pcha ten płyn. U mnie też słychać było pompkę, ale rurka doprowadzająca płyn do tylnej szyby rozłączyła się w okolicy tylnego lewego nadkola i cały wypsikany płyn znalazłem po uchyleniu klapki od bocznego schowka w bagażniku- w okolicy zmieniarki, jakiegoś przekaźnika i wiązki kabli. Gdybym to zbagatelizował to ładnie była by masakra.
Dodam, że mam OI, więc nie wiem jak to jest rozwiązane w OII.
Skoda Octavia I kombi, Laurin&Klement, 1.9TDi ASZ, 150KM. To już niestety przeszłość. Wygląda na to, że poszła w dobre ręce.
Miałem w Tico podobną historię. Myślałem, że płyn nie jest pompowany (choć pompka działała), ale dopiero w absolutnej ciszy w garażu usłyszałem, jak się płyn leje na ziemię - przetarty wężyk na łączeniu klapy bagażnika z dachem. Wymieniłem na taki kupiony w akwarystycznym i śmiga
najpierw zdejmij zaślepkę z ramienia wycieraczki przy przegubie i wyjmij dysze i ja przeczyść, ja miałem to samo, sprawdzanie bezpieczików, rozbieranie klapy czy dochodzi płyn, a okazalo sie ze wystarczylo wyjąc ta dysze i przepchac drucikiem i po sprawie
Ambiente + pakiet na bezdroża
było 153,4KM / 349,4Nm jest 176,1KM / 386,7Nm
Witam. Podłącze się pod temat mianowicie mam podobny problem tylko że tak pompka pracuje i pompuje płyn, z dyszy płyn leci ale strasznie mizernie no i trzeba strasznie długo czekać aż w ogóle zacznie coś lecieć. Dysze kiedyś przetykałem i nic to nie dało. Co można sprawdzić dlaczego ten płyn nie leci normalnie ????
I to pomoże ???? A nie będzie gdzieś złamany na klapie bagażnika czy coś ??? Jak na razie to nie patrzyłem bo nie miałem kiedy ale Może ktoś miał podobny problem to wolę się dowidzieć
podlacze sie pod temat bo spotkalo mnie to samo, dzisiaj sprawdzalem i kurde mam wrazenie ze pompka nie pracuje na przod nie ma problemu slychac ja na tyl nic (ciezko dobrze wyslyszec bo w garazu silnik chodzi i klekocze i az tak dobrze nie slychac )
zdemontowalem ta mala dysze z dwoma otworkami i nadal nie leci i dysza drozna bo igla tez czyscilem
pod autem zagladalem nic nie leci, boje sie teraz ze leci gdzies do srodka, chyba zaraz sie wezme i zaczne pod tapicere zagladac
jakies wskazowki?? moze cos z przelacznikiem albo cos ze nie zalancza pompy?
juras, nie musisz silnika zapalać żeby spryski działały :idea:
no wlasnie tez mi sie tak zawsze wydawalo bo w kazdym innym aucie jakie mialem tak bylo... a uwierz mi jakie bylo moje zdziwienie gdy w tym okazalo sie inaczej... ni cholery nie dzialaja spryski jak silnik zgaszony lub klapa otwarta... wiec brzmi jak herezja ale tak jest w moim...
w kazdym razie zdjalem ten boczek w oczekiwaniu kaluzy a tam sucho!
rozpiolem wezyk na tym "kolanku" i dwa razy uzylem spryskiwacza plyn nie polecial
no wiec poskladalem wszystko do kupy i na odchodne jeszcze sobie psiknolem zeby posluchac tej pompy i kurde zadzialalo!! wiec nie wiem czy zapowitrzone bylo czy cos i przez rozpiecie sie cos rozblokowalo!poki co dziala zobaczymy jutro i w nastepnych dniach
ale jak maska otwarta to nie działa chyba :? :wink:
nie dziala na 100% u mnie
Zamieszczone przez abstinent
juras, u mnie z tego co kojarzę to działa na zapłonie
kurde u mnie nie nie wiem czy to objaw ze cos nie tak czy tam ma byc? sprawdz jak bedziesz mial chwile i daj znac
no nic i tak uzywam jak jade wiec problemu nie ma
EDIT:
jakies dziwne rzeczy sie dzieja wczoraj dal bym sobie reke odciac bo nie dzialaly spryski na zaplonie i co?dzisiaj bym reki nie mial bo dzisiaj juz dzialaja na zaplonie... cuda
Komentarz