wprawdzie Ford czy Opel (Reno i Fiata nie liczę) spokojnie dają do 24%, ale kto to kupuje?
no sądząc po ilości aut tych producentów na ulicach, to ... sporo osób
Firmy na pewno
Zamieszczone przez Big
to z dodatkami dotyczy każdej jednej wersji, ba nawet każdego producenta ceny poszczególnych wersji i modeli są tak skalkulowane, że opłaca się dokupić 2 max. 3 dodatki. Jesli chce się dokupić więcej dodatków bardziej opłaca się dopłacić do droższej wersji.
Big dobrze prawi, siedziałem na cennikami kilku marek i Excelem od miesiąca, zanim wyklarowała się Skoda. Nigdzie nie opłacało się bogato doposażać niższej wersji, a czasem nawet nie dało się dołożyć czegoś do wersji niższej za żadne pieniądze (standard w japońcach).
Przyjechałem z trasy, postawiłem samochodzik i prędziutko do domciu więc nie zwróciłem uwagi. Po ponad godzince syn wracał i poinformował że " z przodu coś szumi i dmucha " . Szybka inspekcja i wynik: oba wiatraki kręcą aż miło. Chłodnica i silnik zimne , temp zewnętrzna ok +2 st. Pierwsze odpalenie i zgaszenie nic nie dało. Po chwili przestawiłem samochód może o 2 metry i po zgaszeniu wiatraki stanęły. Co może klękać ?
W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.
miałem tak samo, z tym że później za każdym razem po wyłączeniu silnika oba wentylatory startowały i dopiero po ok. 10 min wyłączały się. Po wymienionie czujnika temperatury usterka ustąpiła tylko na jeden dzień a wentylatory pracowały cały czas juz nie tylko po wyłaczeniu silnika, ale także zaraz po rozruchu, w efekcie czego motor w ogóle nie miał szansy się nagrzać. Dopiero po wymianie termostatu wszystko jest OK.
Okazało się , że zawinił przekaźnik ( przekaźniki ) wentylatorów. Generalnie kwalifikują to do wymiany czyli lżej o ponad 600 + robocizna. Mój magik rozebrał nierozbieralne , naprawił nienaprawialne i skasował 50 . :zlosnik: Działa jak złoto
W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.
Komentarz