mokra chlodnica klimatyzacji

[k!pps]

Dobra nie ma co, bo kolega ma ewidentne parcie i prędzej czy później kupi Mondka albo inne truchło za 30 kolcków.

Swoją drogą polecam komis: http://orbistransport.gratka.pl/oferta/
Mają sporo Fordów, z niekręconymi licznikami. Natomiast proszę nie wierzyć w bezwypadkowość.

nemi, jak zerkniesz na tą stronę to Mondeo 2005/2006 można kupić ale nie za 30.000 PLN............

Tłumaczą Tobie ludzie że cudów nie ma, a Ty dalej swoje..... OK

Nie byłoby tej całej dyskusji gdybyś kupował samochód nowy, jasna sprawa, nie jeździsz dużo, ale pamiętaj że to się wkróce zmieni.

Bedziecie jeździć do lekarza, do dziadków jednych, drugich, na spacery/wycieczki itp. Widzę że masz łęczyńskie blachy, więc do dziadków nie będzie blisko, za parę lat wybudują expresówkę do Lublina, będziemy śmigać aż miło (mam działkę nad Rogóźnem, więc też się cieszę i nie mogę doczekać).

Więc IMHO albo nowy albo nie zawracaj sobie dupy.......ale zrobisz jak uważasz.......

Nie ma sensu zamieniać jednej używki (w naprawdę niezłym stanie) na drugą używkę która może być niespodzianką. :!:

[szachu]

mokra chlodnica klimatyzacji

Witam, jestem nowy na tym forum, więc na wstępie chciałbym się przywitać.
A teraz wracam do meritum problemu. Przymierzam się do kupna Octavii II 1.9 TDI (105 km) 2006 rok, elegance, 110k km (przebieg pewny na 99%). Miałem dziś okazje się nim przejechać, jestem pod wrażeniem po przesiadce z Fabii 1.4 16V Dynamika jest jak najbardziej OK, że o przestronności w środku nie wspomnę. Byłem na stacji diagnostycznej, sprawdzili mi zawieszenie (amorki przód 64/62, tył 78/76). Reszta też wygląda ok, nic nie skrzypi, turbinka jest sucha. Niestety okazało się, że chłodnica klimatyzacji jest wilgotna (a właściwie to jej prawa strona). Bo o ile zostałem dobrze poinformowany, to ta chłodnica z samego brzegu/przodu, to jest chłodnica od klimy? Aha, ta wilgoć zaczęła ustępować po dłuższej jeździe (tzn. została tylko nieduża wilgotna plama). Czy ten typ tak ma? Czy jest uszkodzona chłodnica klimy, a może zwykła? Płynu chłodniczego było na minimum, ale ostatni przegląd był robiony przy 90k więc mogło ubyć? Niestety, dziś sobota i nie udało mi się złapać speca od klimy, a w poniedziałek muszę dać odpowiedź, czy się decyduję na samochód. Liczę na Waszą pomoc.

[leszekmw]

szachu, wszytko ok , nie sądze żeby to była jakaś awaria. w tej chwili jest chłodno i nie powinna się na niej skraplać woda , najprawdopodobniej była mokra po myciu auta.

[szachu]

szachu, wszytko ok , nie sądze żeby to była jakaś awaria. w tej chwili jest chłodno i nie powinna się na niej skraplać woda , najprawdopodobniej była mokra po myciu auta.

hm, to powinna czy nie skraplać się na niej woda? Bo raz piszesz, że wszystko OK, a później, że "w tej chwili jest chłodno i nie powinna sie na niej skraplać woda". To jak to w końcu jest?

Aha, samochód nie był myty.

PS. Zauważyłem, że zgromadziło się trochę wody zagłębieniach obudowy zaznaczonej na zdjęciu (sorry, ale jeszcze nie wiem co to jest :szeroki_usmiech ) Może faktycznie dostała się tam jakoś woda? Zobaczę jak to będzie wyglądać jutro. Podjade jeszcze do mechanika (udalo mi się odroczyć termin decyzji)

[piotrek_os]

szachu, po myciu auta to norma ze tam dostaje sie woda

[AdamB]

Aha, samochód nie był myty.

Był myty. Tak nie wyglądają pod maską plastiki po 110kkm. One się zasyfiają po jednym długim wyjeździe w deszcz.

[ Dodano: Nie 15 Lis, 09 13:15 ]

PS. Zauważyłem, że zgromadziło się trochę wody zagłębieniach obudowy zaznaczonej na zdjęciu (sorry, ale jeszcze nie wiem co to jest :szeroki_usmiech ) Może faktycznie dostała się tam jakoś woda? Zobaczę jak to będzie wyglądać jutro. Podjade jeszcze do mechanika (udalo mi się odroczyć termin decyzji)

Tam gromadzi się woda po myciu silnika i auta myjką ciśnieniową. Z czasem wyschnie.

[ufo]

Zauważyłem, że zgromadziło się trochę wody zagłębieniach obudowy zaznaczonej na zdjęciu

jak tam jest woda to silnik był na 100% myty chyba, że stal z otwartą klapą na deszczu...

[leszekmw]

szachu,

jak tam jest woda to silnik był na 100% myty chyba, że stal z otwartą klapą na deszczu...

otóż to :szeroki_usmiech

[szachu]

wszystko pięknie, ale to nie jest zdjęcie silnika z samochodu który chcę kupić, tylko znalezione na necie W moim jest syf jak ta lala Nie był myty, a na 100% nie w ciągu ostatnich kilku dni/tygodni. Wiem, że poprawiali/wymieniali czujnik parkowania z przodu, może faktycznie jakiś "rozgarnięty" zostawił otwarta maskę na jakiś czas, a ostatnio pogoda jest nie tego.
I jeszcze jedno pytanie, ten "dzyndzelek" do otwierania klapy, ukryty za grillem, nie wyłazi na zewnątrz, tzn. żeby go wyjąć (odblokować klapę) to muszę go popchnąć/wydłubać. W Fabii sam wyskakiwał. W Octavii II tak jest?

[AdamB]

szachu, wychodzi sam ta wajcha. Jeżeli u ciebie nie wychodzi tzn że jest zabrudzona i trzeba potraktować WD40 i rozruszać. Potem nasmarować np. białym smarem w sprayu.

Woda w tym miejscu na filtrze zbierze się podczas mycia myjką ciśnieniową.

[szachu]

szachu, wychodzi sam ta wajcha. Jeżeli u ciebie nie wychodzi tzn że jest zabrudzona i trzeba potraktować WD40 i rozruszać. Potem nasmarować np. białym smarem w sprayu.

To mnie uspokoiłeś tyle to sam potrafię zrobić

Woda w tym miejscu na filtrze zbierze się podczas mycia myjką ciśnieniową.

Dziwne, bo autko jest brudne :?: Myjkę to ono widziało już jakiś czas temu. Specjalnie nie było myte, żebym zobaczył jak wygląda bez picowania. Są dwie rysy, a prawym przednim błotniku i drzwiach, jak by ktoś przejechał czymś ostrym. Ale nie wygląda to tragicznie.
A wracając do meritum problemu, to chyba jednak mam uszkodzoną chłodnicę klimatyzacji(skraplacz). Czytałem na forum Opla opis identycznego przypadku (fotka pokazuje identyczna sytuację). Plama pochodzi od środka smarującego, będącego częścią czynnika chłodzącego. Zainteresowanych odsyłam pod poniższy link:

http://forum.vectra-unlimited.pl/showthread.php?t=58440

Mam tylko nadzieję, że czynnik jest jeszcze w układzie i sprężarka klimy nie padła Dlatego też postanowiłem, że postawie jutro Octavkę na "ścieżkę zdrowia" do ASO, niech wszystko dokładnie sprawdzą. Znajomy mechanik nie ma niestety odpowiedniego sprzętu, a jeździć po dwóch różnych to nie mam czasu i siły. Cenowo tez by pewnie wyszło podobnie.
Dziękuję wszystkim za pomoc i dam znać jak już będę znał konkrety.

PS. Ogólnie Octavia II z tym silnikiem i wyposażeniem, bardzo mi się podoba, jak nie ta to będzie inna

[leszekmw]

szachu, no nic nie wspominałeś że klima nie chodzi :roll:
jeżeli tak jest t jak najbardziej może to byc olej z układu klimatyzacji.., ale tak duża plama świadczy o bardzo dużej nieszczelności , było to dotknąć po prostu , jakbyś miał tłuste palce to by było jasne.

[piotrek_gdy]

Mam tylko nadzieję, że czynnik jest jeszcze w układzie i sprężarka klimy nie padła

jest zabezpieczenie- przy spadku cisnienia sprezarka jest odłączana
powinno na VAGu wyskoczyć niskie cisnienie czynnika w układzie klimy
odezwij się do chłopaków z Bia, może któryś podskoczy z VAGiem i od razu będziesz wiedział co i jak

[AdamB]

jest zabezpieczenie- przy spadku cisnienia sprezarka jest odłączana

Tylko należy pamiętać że sprężarka jest zalana olejem i nie wiem jak z tym odłączaniem, ale w OII sprężarka pracuje cały czas. W OI jest odłączana sprzęgłem. Wiec aby nie wpaść w koszty przyjrzałbym się temu dokładnie. :wink:

[leszekmw]

ale w OII sprężarka pracuje cały czas

jak to :?:
a ja myślałem że ma wewnętrzne sprzęgło..

[piotrek_gdy]

w OII sprężarka pracuje cały czas

w zimie też :?: :?: :?: :?: :?:
a nie jest tak, że poniżej +5stopni jest wyłaczana?
i tak samo przy spadku cisnienia w klimie?

[AdamB]

leszekmw, piotrek_gdy, już gdzieś wklejałem na forum link do zasady działania tej sprężarki. Jak znajdę to jeszcze raz wkleję.

[piotrek_gdy]

ak znajdę to jeszcze raz wkleję

byłoby super
jak latem zaliczyłem wyciek czynnika to serwis(ASO) powiedziało mi, że mogę spokojnie jeździć, bo sprężarka jest automatycznie odłaczana w takiej sytuacji :evil:

[ufo]

ale w OII sprężarka pracuje cały czas

to może jest tak, że sprężarka "wisi" na jednym pasku co alternator i KRĘCI się razem z nim. a włączenie klimy łączy się automatycznie z włączeniem sprężarki. ja przynajmniej to tak kapuje...zresztą, można to odczuć na mocy czy sprężarka chodzi czy nie :wink:

[szachu]

Obiecałem dopisać dalszy ciąg. Wiec tak, wczoraj już nie było śladu po plamie, chłodnica była sucha, przypuszczam więc, że był to po prostu jakiś zaciek wody.
Klima działa (wczoraj sprawdzałem), podłączałem pod komputer w ASO (bo u mechanika, gdzie sprawdzałem samochód mieli za stary interfejs i nie mogli wszystkiego sprawdzić), były tylko dwa sporadyczne błędy, od świecy żarowej i o za małym prądzie rozruchowym (samochód stał kawał czasu, więc mogło tak być), po wykasowaniu błędy się nie powtórzyły. Mechanik mówił, że gdyby było za mało czynnika, to by były jakieś błędy (klimy nie mogłem sprawdzić, bo mieli popsuty sprzęt ). Tak więc zdecydowałem się kupić tę Octavię, w sobotę finalizuję sprawę.

[piotrek_gdy]

w sobotę finalizuję sprawę.

gratulacje

[leszekmw]

piotrek_gdy, nie , :wink:

ale jeszcze możemy powałkować trochę



:diabelski_usmiech

[piotrek_gdy]

nie ,

ale jeszcze możemy powałkować trochę

a co mamy wałkować???