Panowie, moze blahostka, ale czy ktos mial ten problem? Po myjni mam pelno wody pod nogami kierowcy i pod nogami pasazera z tylu (lewa strona), ale mniej. Po prawej stronie nic. Najbardziej jak mowie, nogi kierowcy. Mimo obadania nie widac jakiejs dziurawej uszczelki i przede wszystkim miejsca, ktoredy by ta woda mogla sie dostawac. Wyglada jakby przy pedalach, ale nie mozna jednoznacznie stwierdzic. Wody jest naprawde sporo - zamoczony chodniczek i pod nim tez. Zasugerujcie cos, prosze.
A wkurza mnie to, bo przez to duzo szybciej i mocno paruja mi szyby, gdy auto dluzej stoi jesienna pora.
a nie miałaś przypadkiem montowanego alarmu?? Albo coś grzebanego w drzwiach. Prawdopodobnie masz przeciek w drzwiach albo folia jest uszkodzona i przez nią się leje (należy albo wymienić na nową albo posklejać taśmą klejącą) albo pozatykane odpływy w drzwiach kierowcy. No chyba, że odpływ pod podszybiem zatkany.
Cieknąć może dosłownie wszędzie, podszybie, filtr p-pyłkowy, osłona gumowa kabli na podszybiu od strony kierowcy, dziurawe lub nieszczelne folie w drzwiach, niedomknięta szyba :P, szyberdach, uszczelki w drzwiach wypadnięte korki w podłodze. Ufff chyba wszystko. W zależności gdzie masz wodę to trzeba szukać w różnych miejscach. Nie zawsze najbliżej mokrego miejsca ale z reguły. Np jak jest mokra podłoga za fotelem kierowcy to na 100% szyberdach lub drzwi. Poszukaj a znajdziesz lekturę na kilka wieczorów tyle tego było.
Cieknąć może dosłownie wszędzie, podszybie, filtr p-pyłkowy, osłona gumowa kabli na podszybiu od strony kierowcy, dziurawe lub nieszczelne folie w drzwiach, niedomknięta szyba :P , szyberdach, uszczelki w drzwiach wypadnięte korki w podłodze. Ufff chyba wszystko. W zależności gdzie masz wodę to trzeba szukać w różnych miejscach. Nie zawsze najbliżej mokrego miejsca ale z reguły. Np jak jest mokra podłoga za fotelem kierowcy to na 100% szyberdach lub drzwi. Poszukaj a znajdziesz lekturę na kilka wieczorów tyle tego było.
Faktycznie, to chyba ma sens. Chyba najlepiej co jakiś czas lać wodę na myjce po kawałku samochodu. Najpierw lej na drzwi, żeby wykluczyć lub potwierdzić przecieki na drzwiach (uszczelki, folia zabezpieczająca,,,). jak nie to lej na przód (podszybie). Potem dach jeśli Masz szyber. To jest straszne dołujące. Ale co innego można poradzić. Owocnych poszukiwań. I oczywiście prosimy o raport co było, na wszelki wypadek.
Prawdopodobnie to drzwi, choc nic przy nich nie bylo grzebane. W ogole smieszne to, bo grzebane bylo przy prawych drzwiach, nie ma zaslepki na podszybiu plastikowym od strony pasazera. A woda jest wyraznie pod nogami kierowcy, a najlepsze jest to, ze po prostu jest tam mokro, a nie widac jakiejs strozki, ktora by sugerowala, ze woda cieknie np. od strony drzwi, choc jeszcze to sprawdze.
Bo to wyglada jakby podsiakalo od podlogi. Ktos pisal o jakichs korkach w podlodze. Sa takie? Gdzie? Ale to troche bez sensu, bo na myjce podwozia nie myje CHyba skupie sie na drzwiach. Dzieki!
Woda pod nogami kierowcy to może być tak jak u mnie nieszczelna guma w podszybiu osłaniająca wejście wiązki kabli z komory silnika do przekaźników. Przy deszczu tego nie było ale na myjce już tak, aż wlazłem do auta poprosiłem wiadro wody na szybę i znalazłem :twisted:
Gdzie Ty miales to urwane? Moze znajde kogos kto cos pomoze bo chyba mamy podobne JAJA z tym szyberdachem. W ogole to po 10latach ta mechata uszczelka w okolo szyber dachu (nie ma ona za zadanie chronic przed woda w 100%) sie zuzyla i jest "skapciala, splaszczona" i nie dosc ze wiecej wody idzie w "rynne" to jeszcze halas wiekszy. Nie polecam szyberdachow, klima to klima, ewentualnei na stale zamontowany panoramiczny dach z zaluzja.
No i w koncu rozwiazalem to jak widzisz na fotkach, teraz dodatkowo ten waz (co idzie do baniaka po wodzie) wywalilem na zewnatrz auta i mam problem tymczasowo opanowany.
Z racji tego że miałem mokry dywanik po stronie kierowcy a raczej podłogę postanowiłem znależć przyczynę tego stanu. Okazało się że winne są liście i ogólnie brak odpływu po obu stronach po prawej trochę było lepiej. Tak więc mam nadzieję że teraz to jakoś osuszę i będzie ok.
Mam pytanie po stronie kierowcy w tym kanaliku (otworze) który odprowadza wodę z podszybia ale już pod nim wpuszczony jest jakiś kabelek co on zasila czy to tak oryginalnie czy to jakaś prowizora????
Komentarz