Witam, posiadam octavie 1.6 benzyna rocznik 2002. Problem tkwi w tym, że jak ją zostawie na noc na dworze, to rano już niestety nie mogę jej odpalić. Trzeba kablami od kogoś ją odpalić. Gdy już trochę pochodzi to cały dzień pali normalnie, a po nocy juz nie chce. Nie jest to chyba normalnie. Znajomy mechanik polecil mi wlanie gotowego elektrolitu. Czy po zalaniu tego elektrolitu bede mogl go odpalic od razu kluczykami?
chcialbym dodac to, ze jak wczoraj rozgrzewalem samochod to spod maski dochodzil dzwiek syczenia, jakby wlasnie z akumulatora, nie wiem co sie dzieje...
odkrecilem cele i woda jest tylko na dnie, co robic, co dolac?
ach, i jest problem w dostaniu sie do pozostalych cel, bo jest na nich jakis mechanizm, chyba alarm, ma pelno kabelkow i jeden ochodzi do jednej klemy
Ale nie jestem pewny czy potem będzie dobrze naładowany.
bo po takim dolaniu wypadałoby go doładowac prostownikiem.......ale, ze kolega odciety od świata......moze ktos mu pomoze z OCP w tym wielkim miescie......
najlepiej wymontuj ten akumulator, wylej z niego wszystko, wyplucz woda destylowana i nalej swiezego elektrolitu.
ale,
skoro sam nie wiesz od jak dawna jezdzisz bez elektrolitu, to pewnie zdazyl sie juz trwale zasiarczyc i duzo z niego juz nie bedzie. pisz do sw mikolaja o nowy pod choinke
kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Tu na nic się zda reanimacja, kup jak najprędzej nowy akumulator i nie kombinuj mamy w „domu pełnoletniego” 126p i pali bez problemu a niektórzy oszczędni sąsiedzi w o wiele lepszych autach brzęczą, zabierają do domu i rano znów brzęczą i tak codziennie, toż to totalna głupota.
mam zamiar zrobic jutro 500km, to chyba w jakis sposob sie doladuje?
nie moge go zabrac do domu, i wylewac, wlewac, bo sie na tym nei znam, a nei chce jeszcze bardziej tego popsuc, bo w ogole do domu nie dojade. Mam wlac ta wode destylowana czy elektrolit?
I ktos mi powie co to za mechanizm na aku?
mam zamiar zrobic jutro 500km, to chyba w jakis sposob sie doladuje?
nie moge go zabrac do domu, i wylewac, wlewac, bo sie na tym nei znam, a nei chce jeszcze bardziej tego popsuc, bo w ogole do domu nie dojade. Mam wlac ta wode destylowana czy elektrolit?
I ktos mi powie co to za mechanizm na aku?
Jak nie bedziesz z niego wylewać to dolej wodę destylowaną.
Doładujesz ale nie tak jak prostowanikiem gdy nie masz żadnego poboru z aku tylko ładowanie.
Ale też uważam, że chyba u Ciebie czas na zmiane aku. Nie wiem na ile skuteczne są sposoby wlewaj-wylewaj elektrolit ale wg mnie to raczej nie pomoże. Jak jest elektrolit a auto ładuje jak powinno to zwyczajnie sie aku kończy.
Mam to samo w drugim aucie. Jak postai troche - noc lub 1-2-3 dni to słabo kręci. A później w ciągu dnia co chwila to bez problemu. Możesz to sprawdzić na prostowniku. Podładuj dobrze, go odpal i po chwili zgaś, i sprawdź. Jak takie odpalenie spowoduje b dużą utrate "pradu" w aku - wskazówka pójdzie na rozładowany to wina akumulatora.
A ile ten Twój aku ma latek?
Mój teraz 4 zimę zaczyna, a auto generalnie 80% w garażu stało i pewnie tej zimy nie skończy.
Lepiej kupić nowy i święty spokój a nie gryć paznokietki : zapali- nie zapali. Jest to jakiś koszt ale z racji bezstresowych poranków warto- zwłaszcza że dopiero zima sie zaczyna.
mam zamiar zrobic jutro 500km, to chyba w jakis sposob sie doladuje?
nie moge go zabrac do domu, i wylewac, wlewac, bo sie na tym nei znam, a nei chce jeszcze bardziej tego popsuc, bo w ogole do domu nie dojade. Mam wlac ta wode destylowana czy elektrolit?
I ktos mi powie co to za mechanizm na aku?
Czytając powyższy post zastosuj sie lepiej do rady moje krajana
Zamieszczone przez rss
pisz do sw mikolaja o nowy pod choinke
Możesz też włożyć 5 złoty pod poduszke i moze rano będzie tam akumulator - ostrzega troche pieniędzy juz tak utopiłem a fekty były marne. Pytanie, gdzie poszła ta kasa.
mam zamiar zrobic jutro 500km, to chyba w jakis sposob sie doladuje?
nie moge go zabrac do domu, i wylewac, wlewac, bo sie na tym nei znam, a nei chce jeszcze bardziej tego popsuc, bo w ogole do domu nie dojade. Mam wlac ta wode destylowana czy elektrolit?
I ktos mi powie co to za mechanizm na aku?
doladowac to moze i sie doladuje, ale zasiarczony akumulator nie ma POJEMNOSCI, czyli nie TRZYMA pradu 'w sobie'. jesli nie chcesz sie bawic to dolej wylacznie wode destylowana.
wrzuc tu fote tego ustrojstwa co masz na aku, to zobaczymy co to.
kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
2002 rok, przeważnie w garazu, od pewnego czasu przed blokiem.
stary akumulator dostał ostatnio kopa od mrozu i padł ; ) nie masz co kombinować .
Ja powiem Ci tak daj te 200 - 300 zl na ten akumulator pojedziesz w trase z nim i nie będziesz sie martwił " odpali nie odpali " Zamiast kombinować dolewać wymieniać prostować i mieć ta nie pewność ze może nie zaskoczyć gdy będziesz 300 km od domu .
Komentarz