[O1] metaliczne uderzenie pod nogami .

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Gorg
    Drive
    • 2010
    • 60

    [O1] metaliczne uderzenie pod nogami .

    marlena, faktycznie!! Mówiłaś ostatnio, żeby nigdy nie mówić głośno o 'masażyście' na forum.... PRZEPRASZAM!
    :diabelski_usmiech
  • GreenArrow
    L&K
    • 2009
    • 1052

    #2
    [O1] metaliczne uderzenie pod nogami .

    Witam.

    Poczułem dzisiaj dziwne uderzenie na nodze . Jak by coś przeskakiwało dzieje się to gdy :

    Ruszam
    stuk
    puszczam noge z gazu a potem dodaje gazu
    stuk
    zatrzymuje sie wbijam wsteczny i zaczynam jechać do tylu
    stuk .

    Dzieje się tak tylko po lewej stronie pod nogami kierowcy.
    Dodam ze mam problem z odkręcającym się przegłubem ; // może to jego wina ?

    pozdrawiam
    Robert

    Komentarz

    • rafau12
      Drive
      S_OCP Member
      • 2008
      • 63

      #3
      może dolna łapa/poduszka silnika (od strony skrzyni biegów), koszt nowej niewielki (150pln max) wymiana też dośc prosta

      Komentarz

      • tryton
        Elegance
        • 2008
        • 935

        #4
        a może popuszczona końcówka wachacza

        Komentarz

        • rkb
          RS
          • 2008
          • 2152
          • Rapid Spaceback (NH1)
          • CYVB 1.2 TSI 110 KM

          #5
          waliło mi przy hamowaniu i ostrym skrecaniu - okazała sie martwa poducha pod silnikiem, wymienilem i zapomnialem o sprawie.
          Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km

          Komentarz

          • lubie.skode.pl
            Classic
            • 2007
            • 34
            • Octavia I (1U2)
            • AGN 1.8 20V 125 KM

            #6
            Co z ta poduchą pod silnikiem (łapą)

            Zrywa mi po raz kolejny śrubę mocującą dolną poduszkę do silnika.

            Konkretnie chodzi o tą część http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=901#

            Poduszka jest mocowana dwoma śrubami. Jedna śruba mocuje poduszkę przez widoczną tuleję i czarny płaskownik, którego rolą jest zapewne zabezpieczenie przez gięciem tejże śruby, Drugą śrubą mocuje się płaskownik bezpośrednio do korpusu. Urywa tą pierwszą.
            Już dwa razy ten kłopot miałem. Dziś znów musiałem zapakować skodziankę na lawetę, aby zawieźć do warsztatu. A robota niewdzięczna, bo końcówka urwanej śruby zostaje w korpusie silnika i to na głębokości ok 10mm.

            Macie pomysł jak szukać powodu, jak go zlikwidować? Czeski inżynier nie policzył właściwie, że mocny silnik (92kW) dynamicznie szarpie? Może ABS jest za sprawny a Conti robi nazbyt przyczepne opony? Przecież przestałem jeździć po kawalersku jakieś 90kkm temu, gdy się ożeniłem ;-). Śrubę mam wymieniać co 50kkm? Nie powinienem hamować silnikiem? Może mechanik w warsztacie, którego przestałem być klientem (vide http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=690661#690661) niewłaściwie zamocował tą poduszkę przy poprzedniej naprawie?
            --
            Pozdrawiam Paweł
            Mój 19 letni AGN pali mniej niż żony nowy 90TCe
            Ktoś wie gdzie sie podziało 19 lat rozwoju silników ze spalaniem wewnetrznm?

            Komentarz

            • delanopl
              Elegance
              • 2009
              • 831

              #7
              GreenArrow, trąć lekko na postoju pedał gazu, pare razy i powiedz czy to samo po mojemu, to tak jak mówirafau12, poduszka is death

              Komentarz

              Pracuję...