kontrolka oleju ???

[husky]

bedzyn, a nie masz więcej zdjęć tego cudaka a zwłaszcza futrzanej deski?? :lol:

[lookashECL]

kontrolka oleju ???

Witam wszystkich!

Od początku kupna szkodnika borykam się z problemem migającej kontrolki oleju (na żółto).
Miga podczas odpalenia silnika (około 5 razy i się wyłącza przy tym brzęczyk nie wydaje żadnego dźwięku) W trasie nie zapala się w ogóle.

Postanowiłem kilka dni temu odwiedzić warsztat i zasygnalizować problem.
Został wymieniony czujnik poziomu oleju w misce olejowej dodatkowo wymieniłem olej na Mobil 10W40 SuperS i filtr Bosha. Oczywiście wszystkie błędy czujnika wykasowano. Mechanik powiedział że problem rozwiązany.

Na drugi dzień odpalam szkodnika (zaraz po zgaśnięciu kontrolki świec żarowych), a tu nagle znów kontrolka miga kilka razy bez brzęczyka i po chwili się wyłącza.

Kurde już zgłupiałem.
Czy tak powinno być czy też nie?
Dodam tylko ze czujnik wymieniony na nowy oryginał.
Sprawdziłem mikro styk po maska - jest OK (ale na szafie jak otworze maskę ni pokazuje się ikonka otwartych drzwi; tak powinno być, czy powinna się pokazywać?)
Ponadto na wyświetlaczu pokazuje mi się jeszcze napis SERVICE 800km, ale go ręcznie nie resetowałem bo mam QG1 (LongLife) i nie chciał bym tego stracić ;-)
Czy to może to od tego?

Pomóżcie bo już nie wiem o co chodzi?
Czy jest OK czy coś uwalone?

[endryu]

miganie żółtym kolorem może oznaczać niesprawność czujnika poziomu oleju, ale go wymieniłeś. A jaki jest poziom oleju na bagnecie na zimnym silniku :?:

[lookashECL]

Jest w porządku prawie max wymieniony na nowy.

[winni77]

(ale na szafie jak otworze maskę ni pokazuje się ikonka otwartych drzwi; tak powinno być, czy powinna się pokazywać?)

Nie wiem jak w jedynce, a w dwójce pokazuje się otwarta maska. A skoro czujnik w masce nie działa, to może informacja o wymianie oleju nie jest resetowana?

[lookashECL]

Wszystko zrestartowane inspekcja też. Może to szafa wariuje?

[Adam-Ski]

Witam,
mnie dziś spotkał podobny problem z tym, że w OII 1.9TDI.
Po około 50km jazdy miejskiej z postojami dłuższymi i krótszymi zastała mnie niespodzianka po ok. 1 godzinnym postoju. Zaśweciła się kontrolka poziomu oleju (świeci światłem ciągłym) - czyli za niski poziom oleju.
Nomen omen olej sprawdzałam wczoraj i był w połowie wskaźnika.
Zaś po tej niespodziance po wyłączeniu silnika był na wysokości 1/3 wskaźnika.
Zobaczę jak to będzie wyglądać jak silnik ostygnie.
Dodam, że podobną niespodziankę miałem jak temp. na zewnątrz była na poziome -15st.C. Samochód wtedy stał w ten sposób, że tylne kółka były o ok. 5 cm wyżej niż przednie - wystarczyło wtedy przejechać autkiem na równy poziom. Odpaliłem auto po ok. 2 minutach i wszystko wróciło do normy.

Czy moze się z takową kwestią też już spotkał...? Proszę o jakieś wskazówki.

PS. Olej w mym aucie to Castrol SLX.

[ Dodano: Wto 29 Gru, 09 17:50 ]
chcę tu jeszcze dodać, że w sytuacji jaką miałem za pierwszym razem, też sprawdzałęm poziom oleju i był na wyskokosći 1/3 wskaźnika. Czyżby za mało...?

[entranger]

U mnie kontrolka zapaliła się 2 tygodnie temu po przejechaniu 125km w temperaturze -25*, dolałem więc trochę oleju i sytuacja wróciła do normy. Olej sprawdzałem kilka dni wcześniej i ze wskaźnika można było odczytać 3/4 poziomu oleju.

Zimą silnik potrzebuje więcej paliwa i oleju, co jest dla mnie naturalne. W tym tygodniu mamy -27 stopni, a nocą -35, więc staram się utrzymywać poziom olej w górnej normie wskaźnika.

Mam olej 5W30 EDGE i filtr skody. Robię coddziennie krótkie odcinki do 10 km, z czego dwa razy muszę zgasić i odpalić silnik, bo przekraczam granicę. Olej zmieniam po 10k km, bo przy takiej jeździe jest silnie przepracowany.

Moim zdaniem jest to naturalna reakcja diesela na mróz. Nie od parady przecież mamy w bagażniku poręczne miejsce na olej silnikowy w bagażniku.