leszekmw
Akurat wypadkową przeszłość auta wykluczam. Osobiście przywiozłem go z Niemiec i poza maleńką ingerencją lakierniczą w tylny błotnik auto jest bezwypadkowe na pierwszym lakierze. Potwierdzone miernikiem lakieru.
Tam więc myślę, że trzeba iść innym tropem
Akurat wypadkową przeszłość auta wykluczam. Osobiście przywiozłem go z Niemiec i poza maleńką ingerencją lakierniczą w tylny błotnik auto jest bezwypadkowe na pierwszym lakierze. Potwierdzone miernikiem lakieru.
Tam więc myślę, że trzeba iść innym tropem

Komentarz