O1 Nie odpala po dłuższym postoju na dworze

[adym]

jest z lekka bez sensu.

Oczywiście, że jest bez sensu. tak jak mówienie, że samochód jeżdżący w kraju w którym są lepsze drogi ma lepsze zawieszenie od tego użytkowanego w kraju o gorszej infrastrukturze. Jest takie prawdopodobieństwo, ale zbyt dużo innych czynników ma większe znaczenie np. gdzie był użytkowany (miasto, trasa, wieś), świadomość techniczna użytkownika/-ów, styl jazdy, itd itp.

Tak więc jeszcze raz napiszę nie ma znaczenia czy samochód jeździł wcześniej w Niemczech, gdzie "drogi są równe jak stół", czy w Polsce gdzie są jak "ser szwajcarski" ważne jest w jakim jest stanie jak go kupujemy.

[melon721]

O1 Nie odpala po dłuższym postoju na dworze

Witam!
Auto stało pod chmurką ok. 6 dni dzisiaj przychodzę, kluczyk do połowy , zgasła kontrolka świecy i przekręcam kluczyk do końca no i żadnego efektu rozrusznik nic się nie odzywa nic nie szarpie totalna cisza, próbowałem potem jeszcze parę razy to kontrolka świec jeszcze z raz się zapaliła ale potem chyba aku już się wyczerpał i już się nie włączała
Dodam że przed tym postojem auto stało 3 dni ale odpalało bez problemowo, sytuacja się zmieniła po tym dłuższym postoju
Jacy mogą być winowajcy??
Pozdrawiam

[marco1]

akumulator

[Psycho Dad]

akumulator

Lub alarm za dużo zjada prądu rozładowuje akumulator.

[melon721]

Aku??
tylko że jak dokręcałem kluczyk do końca to nic sie nie działo nic nie kręciło nie szarpało, absolutna cisza, myślałem że rozrusznik może nie działać, no ale nic aku tak czy siak muszę wykręcić i naładować potem napisze czy coś dało

[tom2212]

no a jak chciałeś przekręcić to jak zachowywały się kontrolki i jakieś tam podświetlenie przycisków ?? przygasały czy nic się z nimi nie działo ??

[melon721]

do połowy wszystko normalnie, nic nie wzbudzało jakichś nieprawidłowości, a potem to nie zauważyłem , kontrolka się losowo potem zapaliła drugi raz, losowo gdyż włączam je przez zewnętrzny włącznik który teraz mam zmostkowany bo wcześniej coś mi szwankowało, ale to nie ma znaczenia bo jeżdże już tak od 2 lat i nie nic sie nie dzieje.
Potem świece już sie nie paliły, oprócz innych kontrolek, a jak kluczyk przekręcałem do końca to nic sie nie działo.

[Dachu]

alarm za dużo zjada prądu rozładowuje akumulator.

takie cos mial moj kolega w VW pasku 1.9 TDI auto tez stalo ponad tydzien i tez nic katrolki sie zapalily ale po przekreceniu kluczyka na maxa tez nie krecil wlasnie jak sie okazalo aku padlo bo alarm wchlonol caly prad :diabelski_usmiech

[Deco]

Spróbuj odpalić na kable. Wyeliminujesz wtedy aku. Winny może być również rozrusznik, bendix w rozruszniku i kostka w stacyjce.

[melon721]

naładuje aku bo łatwiej jest mi to zorganizować niż odpalanie na kable.
Co w przypadku tej drugiej wersji ?? Naprawialne są te części czy nowe trzeba??

[zielony49]

To raczej pewne, akumulator też tak kiedyś mialem. Ja trzymam w garażu auto i doładowuje po 10 dniach jesli nie uzywam ,

[Chomik]

Akumulator na 99,9 %
Spotkało mnie to samo tej zimy. Sprawdź przy okazji potem jak długo pali się kontrolka świec żarowych. Musiałem wymienić też świece żarowe oczywiście po fachowym potwierdzeniu moich wątpliwości w zaprzyjaźnionym warsztacie.
Teraz pali jak złoto.

[Deco]

naładuje aku bo łatwiej jest mi to zorganizować niż odpalanie na kable.
Co w przypadku tej drugiej wersji ?? Naprawialne są te części czy nowe trzeba??

Wszystko da się naprawić. Bendix do Boscha to paręnaście złotych do Valeo już gorzej bo bendix kosztuje tyle co cały rozrusznik czyli ok 300 zł (u mnie tak było). Czasami rozrusznik wystarczy rozebrać i przeczyścić, sprawdzić stan szczotek, nasmarować. Elektryk za to bierze ok 50 zł.
W przypadku kostki w stacyjce to należy ją po prostu wymienić koszt kostki (nie jestem pewien) ale coś koło 50 zł + robocizna też coś koło tego.

[shevo]

tez wydaje mi sie ze to alarm. na pewno pochlania troche energii. a tak w ogole poza tematem to podobno po zgasniecie swiec , trzeba jeszcze poczekac z 10 sekund bo jeszcze sie w pelni nie rozżarzyła. Taka mala ciekawostka

[wojtass86]

Miałem taki sam problem już w 2 autach. Zawsze winny był akumulator.

[bodek601]

tylko akumulator, mój ostatni miał 2 lata i 10 miesięcy i po dwóch dniach postoju tej zimy nie odpalał, a z pojemności 680 zrobiło się 500. Wymieniłem i problem znikł, nie ma mrozu żeby nie odpalił
.

[Rumcajs216]

a z pojemności 680 zrobiło się 500.

A jak zmierzyles pomjemnosc ze tak spytam

[melon721]

Tak jak pisaliście, akumulator miałem słaby.
Po naładowaniu dzisiaj autko odpaliło, zastanawia mnie tylko czy świece po dłuższym postoju mogą się grzać dłużej, czy jest to oznaka że są już lipne i trzeba wymieniać??
Pytam bo na zimnym silniku lampka świec pali się ok 3s, na ciepłym jest to ułamek sekundy

[petras]

Pytam bo na zimnym silniku lampka świec pali się ok 3s, na ciepłym jest to ułamek sekundy

tak ma być.

[melon721]

ok ale też rozruch jest dłuższy, w sensie że muszę kręcić rozrusznik dłużej na zimnym, nie wiem czym to jest spowodowane, jak już raz odpali to potem to następny raz czy silnik zimny czy ciepły pali na dotyk

[RALF]

Panowie mam podobny problem
auto stoi ok 7-10 dni na parkingu nie odpalane, przychodzę otwieram auto z centralnego i niby wszystko ok, włącza się światło w lampce na podsufitce wkładam kluczyk do stacyjki przekręcam , zapalają się wszystkie kontrolki, odpala radio, lecz kiedy próbuje zakręcić rozrusznikiem jest tylko marne parskniecie, kontrolki przygasają i to by było na tyle, trzeba auto odpalać albo z przewodów lub wstawiać aku na prostownik.
Akumulator ma 80AH kupiony 2 lata temu
obstawiam wstępnie alarm, stacyjka wymieniona w tym roku cała na nową , rozrusznik 2 lata temu cały nowy
Może oddać aku na gwarancję niech sprawdza czy jego parametry się zgadzają ??
Czy może żeczywiście jest to alarm ?
Wcześniej nie zauważałem tego problemu bo auto najdłużej stało 2-3 dni nie odpalane...

[marekzu]

albo taki lipny aku sie trafil albo faktycznie cos zre duzo pradu - choc obstawiam to 1 - taka teraz polityka firm - ma sie zepsuc na amen zaraz po gwarancji