biały dym z rury wydechowej

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • ptakup
    Classic
    • 2008
    • 10

    biały dym z rury wydechowej

    Bez problemu zrobisz takie zdjęcia Canonem 400D, potrzebujesz jedynie w miarę szerokiego szkła - może być nawet Samyang. Kolory, kontrast to kwestia obróbki
    Ogólnie szału nie ma w tych fotach do których dałeś linka

    Zamieszczone przez Ziomal
    granacik, 50 mm mógłbyś coś takiego osiągnąc
    50mm zapięte do Canona 400D daje kąt widzenia zbliżony do ogniskowej 80mm zapiętej na 35mm, więc nie zrobiłby takich zdjęć.

    Zamieszczone przez Ziomal
    jak sam widzisz dużo tu jest PS i HDR
    Nie ma tam ani jednego HDRa
    pozdrawiam, ptakup
  • jaura
    Drive
    • 2007
    • 58

    #2
    biały dym z rury wydechowej

    Witam,

    O jakiegoś miesiąca po odpaleniu zimnego silnika z rury wydechowej wydostają się dość spore ilości białego dymu.
    Dym stopniowo zanika w czasie jazdy, ale znika prawie zupełnie dopiero, gdy silnik całkiem się zagrzeje.
    No właśnie -- "prawie", bo przy dodawaniu gazu już na ciepłym silniku znów się pojawia ten biały dym.
    Przy dodawaniu gazu na zimnym są go całe kłęby.
    Co to może być?
    Olej zmieniany razem z filtrem oleju właśnie jakiś miesiąc temu na taki sam jak był wcześniej (Motul Specific 505.01).
    Teraz poziom oleju na wskaźniku jest taki sam jak tuż po wymianie, więc go nie ubywa.
    Silnik pracuje normalnie, bez żadnej utraty mocy itp.
    Zapala praktycznie na dotyk.
    Auto garażowane (nieogrzewany garaż).
    Rano świece żarowe palą się jednak trochę dłużej niż to tamtej zimy bywało, ale generalnie auto zapala bez problemów.
    Niestety od sylwestra auto nie widziało trasy i jest codzienne zamulane krótkimi odcinkami w zaśnieżonym mieście.
    Może wystarczy je przegonić w trasie i po sprawie?
    Wcześniej auto nigdy nie dymiło na biało, co najwyżej zdarzały mu się czarne bączki, ale to i tak tylko przy mocnym przyspieszaniu a nie po odpalaniu na zimnym.

    Doradźcie coś, czy mam się martwić czy olać ten dym?

    Komentarz

    • szkoda
      RS
      S_OCP Member
      • 2005
      • 22543

      #3

      Zamieszczone przez jaura
      Co to może być?
      H2O
      Zamieszczone przez jaura
      Doradźcie coś, czy mam się martwić czy olać ten dym?
      olać

      "zjawisko" tak naturalne jak oddychanie, aż dziwne, że nigdy wczesniej tego nie zauwazyłeś.
      saport techniczny baj DGW
      była BKD+DSG '05 120kkm
      była BXE '08 190kkm
      no i nie ma :-)

      Komentarz

      • Jac_ek
        RS
        • 2009
        • 1733

        #4
        pierwszy link z googla:

        Kod:
        Dym z rury wydechowej
        Podziel się:
        [url]www.motofakty.pl[/url] | 2006-07-13 (13:03)
        
        W sprawnym silniku spalinowym, niezależnie czy jest to benzynowy czy wysokoprężny z rury wydechowej powinny wydostawać się bezbarwne spaliny.
        
        Jeśli jest inaczej i za autem pojawia się dym niebieski, czarny lub biały świadczy to o usterce silnika. A po kolorze dymu można wstępnie zdiagnozować rodzaj usterki.
        
        Niebieski
        
        Jeśli z rury wydechowej silnika benzynowego lub diesla wydobywa się dym o barwie błękitnej to niestety świadczy to o jego zużyciu, ponieważ spalany jest olej silnikowy. Jeśli mamy wątpliwości, czy faktycznie jest to olej powinniśmy sprawdzić poziom oleju w silniku. Jego szybkie ubywanie w połączeniu z niebieskim dymem z rury niestety świadczy o uszkodzeniu silnika.
        
        To, w jakich warunkach pracy silnika pojawia się dymienie, może nam podpowiedzieć o rodzaju uszkodzenia. Jeśli na biegu jałowym nie widać dymu, a pojawia się przy schodzeniu silnika z wysokich obrotów może to świadczyć o zużyciu uszczelniaczy zaworowych. Jeśli dym pojawia się na biegu jałowym i przy zwiększaniu obrotów, to niestety świadczy to o zużyciu pierścieni tłokowych i gładzi cylindra. W silnikach z turbosprężarką kłęby niebieskiego dymu mogą być spowodowane uszkodzeniem turbiny.
        
        Biały
        
        Biały dym wydostający się rury wydechowej również nie wróży nic dobrego. Jeśli z układu chłodzenia nie ma wycieków, płyn znika a z rury wydechowej wydostaje się biały dym to niestety świadczy to o przedostawaniu się płynu do komory spalania. Powodem tego może być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub co gorsze pęknięcie głowicy lub kadłuba silnika. Dym z płynu chłodniczego jest znacznie gęstszy niż para wodna wydostająca się z wydechu, która jest normalnym produktem spalania i widoczna jest wyraźnie w niskich temperaturach.
        
        Czarny
        
        Czarny dym z rury wydechowej to domena silników wysokoprężnych. Pojawia się najczęściej przy dużym obciążeniu i przy wysokich obrotach. Niewielkie dymienie jest dopuszczalne i nie musi świadczyć o zużyciu układu wtryskowego. Jednak jeśli nawet niewielkie dodanie gazu skutkuje kłębami dymu to świadczy o poważnym niedomaganiu układu wtryskowego. Do regulacji lub wymiany mogą kwalifikować się końcówki wtryskiwaczy, pompa wtryskowa lub uszkodzony może być układ recyrkulacji spalin. Koniecznie należy przeprowadzić szczegółową diagnozę, gdyż naprawa układu wtryskowego jest bardzo kosztowna, zwłaszcza, jeśli jest to nowoczesna konstrukcja z pompowtryskiwaczami lub układem common rail.
        Czarny dym może pojawić się także w silniku benzynowym, jeśli nastąpi uszkodzenie w układzie sterowania silnika i do cylindrów będzie napływać bardzo bogata mieszanka paliwowa. Dymienie nie będzie duże, ale widoczne nawet na biegu jałowym.
        
        Autor: Grzegorz Burda
        - O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD

        Komentarz

        • jaura
          Drive
          • 2007
          • 58

          #5
          Zamieszczone przez Jac_ek
          pierwszy link z googla:

          Kod:
          Dym z rury wydechowej
          :-) no tak racja -- RTFG -- na forum szukałem, na googlach nie.
          Dzięki za wskazówki :-)

          [ Dodano: Pią 22 Sty, 10 10:56 ]
          Zamieszczone przez szkoda

          Zamieszczone przez jaura
          Co to może być?
          H2O
          Ale aż na taką skalę?
          Skąd się ta woda bierze?
          Wiem, że jest jednym z produktów spalania oleju napędowego, ale wcześniej aż tak nie dymiło.

          Zamieszczone przez szkoda
          Zamieszczone przez jaura
          Doradźcie coś, czy mam się martwić czy olać ten dym?
          olać

          "zjawisko" tak naturalne jak oddychanie, aż dziwne, że nigdy wczesniej tego nie zauwazyłeś.
          No właśnie w tym sęk, że lekkie białe dymienie się zdarzało, ale nie na taka skalę jak obecnie.
          Inna sprawa, że auto mam równo 2 lata i dopiero teraz doświadczyło prawdziwej zimy, bo w poprzednich 2 latach jej po prostu nie było.

          Mam też wrażenie, że zapach tego co wydostaje się z rury wydechowej jest inny niż zwykle.
          Dym na pewno nie jest niebieski ani siwy, więc to nie olej silnikowy się pali.
          Poziom płynu chłodzącego też jest w normie, więc spalanie tego płynu (wspomniany zapach??) też raczej odpada.

          A możliwe, że to woda w paliwie która dostała się do niego w wyniku jakiejś nieszczelności itp.?

          Nie ma co, trzeba jechać do mechanika, niech się temu przyjrzy.

          Komentarz

          • rss
            L&K
            • 2009
            • 1098

            #6
            woda najnormalniej w swiecie kondensuje z powietrza (od roznicy temperatur itp)
            tak jak np ktos kto nosi okulary bedzie mial zawdze zaparowane jak wejdzie z 'dworu' do domu ....
            po prostu fizyka.
            olej to i zamartwiaj glupotami.
            kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
            _________________________________________
            Do sprzedania:
            komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
            zaciski do hamulcow 280mm.

            Komentarz

            • tryton
              Elegance
              • 2008
              • 935

              #7
              Jeżeli tylko nie ma ubytków płynu to diagnoza jak wyżej OLAĆ TO jest to normalne zjawisko przy tak dużych mrozach . Dym ustępuje po nagrzaniu silnika i układu wydechowego

              [ Dodano: Sob 23 Sty, 10 09:19 ]
              Zamieszczone przez Jac_ek
              Biały

              Biały dym wydostający się rury wydechowej również nie wróży nic dobrego. Jeśli z układu chłodzenia nie ma wycieków, płyn znika a z rury wydechowej wydostaje się biały dym to niestety świadczy to o przedostawaniu się płynu do komory spalania. Powodem tego może być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub co gorsze pęknięcie głowicy lub kadłuba silnika. Dym z płynu chłodniczego jest znacznie gęstszy niż para wodna wydostająca się z wydechu, która jest normalnym produktem spalania i widoczna jest wyraźnie w niskich temperaturach.
              Co do tego opisu to się zgadza ale wtedy z rury czuć zapach płynu i dym jest naprawdę gęsty i nie ustępuje po nagrzaniu silnika . A jeszcze napisze ku przestrodze jak padnie uszczelka pod głowicą i po wymianie dalej silnik dymi to nim SPECJALIŚCI zaczną wymieniać głowice to polecam wstawić autku w palnik . Ja kiedyś przerabiałem to w golfie tdi padła uszczelka płyn nagromadził sie w tłumiku po wymianie uszczelki silnik dymił jak diabli DIAGNOZA uwalona głowica na szczęscie przejechałem się autkiem ostrzej tłumiki się nagrzały i dymienie zniklneło jak ręką od joł

              Komentarz

              • jaura
                Drive
                • 2007
                • 58

                #8
                Wczoraj przegoniłem auto ostro na trasie, dużo przyspieszeń, dużo podjazdów (110km przez pogórze), częste zmiany biegów i przeciąganie do 3,5-4 tys. obrotów.
                Dymienia po przejechaniu kilku km już w tylnym lusterku nie widziałem
                Ale przy mocniejszy depnięciu coś tam jednak dalej dymiło na biało ale mniej.
                Po dojechaniu na miejsce i przy "wystudzaniu" na jałowym już nie dymiło wcale.
                Ale wystarczyło, że auto postało na mrozie 10 minut i przy uruchomieniu silnika znów było dymienie.
                Po ponad miesięcznym zamulaniu auto zrobiło :yay: (ja też) i sprawowało się super.
                Widać potrzebne mu było "przepchanie kanalizacji"
                Oleju ani płynu nie ubyło, silnik pracował równo, moc była więc tym samym zgodnie z sugestiami szanownych Kolegów z Forum postanawiam OLAĆ temat i zacząć zamartwiać się czym innym...
                Wybaczcie zawracanie 4 liter głupotami, ale muszę dbać o zdrowie swojego ASZa, któremu kiedyś Aligator dodał sporo mocy, a badania profilaktyczne i chuchanie na zimne (nomem omen) przecież nie zawadzą...

                Komentarz

                • arkady
                  Ambiente
                  • 2010
                  • 136
                  • Octavia II (1Z3)
                  • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                  #9
                  Witam
                  Mam zamiar kupić Oktavię 1,9 z 99r. Auto stało ponad miesiąc bez odpalania. Podczas jazdy z rury wydobywał się biały dym, jednak po kilku kilometrach dymienie ustało.
                  Czy mogło być to spowodowane długim postojem auta ?

                  Komentarz

                  • tomasz_j73
                    Classic
                    • 2009
                    • 28

                    #10
                    "Czarny dym z rury wydechowej to domena silników wysokoprężnych. Pojawia się najczęściej przy dużym obciążeniu i przy wysokich obrotach. Niewielkie dymienie jest dopuszczalne i nie musi świadczyć o zużyciu układu wtryskowego. Jednak jeśli nawet niewielkie dodanie gazu skutkuje kłębami dymu to świadczy o poważnym niedomaganiu układu wtryskowego. Do regulacji lub wymiany mogą kwalifikować się końcówki wtryskiwaczy, pompa wtryskowa lub uszkodzony może być układ recyrkulacji spalin. Koniecznie należy przeprowadzić szczegółową diagnozę, gdyż naprawa układu wtryskowego jest bardzo kosztowna, zwłaszcza, jeśli jest to nowoczesna konstrukcja z pompowtryskiwaczami lub układem common rail."


                    Autor: Grzegorz Burda[/code][/quote]


                    CZARNY DYM
                    dzisiaj zjeżdżając z ronda przycisnąłem gaz na drugim biegu tak do 3500 obrotów i w lusterku zobaczyłem czarny dym. Trochę mnie to niepokoi, bo auto jest świeże. Manewr powtórzyłem na trasie dając ostro gaz na dójce i było to samo. Przy normalnej jeżdzie nic się nie dzieje a przynajmniej ja nic nie zauważyłem.Silnik był rozgrzany.
                    Jak myślicie, był to sporadyczny przypadek, dopuszczalny w eksploatacji? Czy raczej powinienem się udać do serwisu celem sprawdzenia?

                    Oczywiście na codzień nie cisnę tak auta na niskich biegach...ale się zdarzyło i dym zobaczyłem:-)

                    z góry dziękuje za odpowiedzi

                    pozdrawiam
                    Tomek

                    Komentarz

                    • Xml000
                      Classic
                      • 2010
                      • 11

                      #11
                      Zamieszczone przez tomasz_j73
                      "
                      CZARNY DYM
                      dzisiaj zjeżdżając z ronda przycisnąłem gaz na drugim biegu tak do 3500 obrotów i w lusterku zobaczyłem czarny dym. Trochę mnie to niepokoi, bo auto jest świeże. Manewr powtórzyłem na trasie dając ostro gaz na dójce i było to samo. Przy normalnej jeżdzie nic się nie dzieje a przynajmniej ja nic nie zauważyłem.Silnik był rozgrzany.
                      Jak myślicie, był to sporadyczny przypadek, dopuszczalny w eksploatacji? Czy raczej powinienem się udać do serwisu celem sprawdzenia?
                      jeśli do tej pory jeździłeś ostrożniej, dużo osadów mogło zostać w katalizatorze i wydechu. Dieselek ma to do siebie, że spalinki ma tłuste i ogólnie to czarna sadza. Też tak miałem, że jak depnąłem na dwójce to za mną ludzie mieli zaćmienie. Znajomy mechanik mówił, że właśnie udrożniłem katalizator

                      Jeśli jednak masz wątpliwości, zajedź na podpięcie VAGa, nie zaszkodzi zobaczyć czy nie ma jakichś błędów.

                      Komentarz

                      • robekcool
                        RS
                        • 2009
                        • 2041
                        • Octavia II (1Z3)
                        • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

                        #12
                        czasem trzeba przedmuchać turbinę, w końcu po to jest by pracowac.
                        jeśli rzeczywiście ktoś jeździ "emerycko" może podczas przybutowania wystąpić objaw lokomotywy. but do odcięcia 1,2, 3 i ustąpi :diabelski_usmiech
                        www.k-mot.pl
                        Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
                        Autoholowanie.
                        Robert Kulma

                        Komentarz

                        • tomasz_j73
                          Classic
                          • 2009
                          • 28

                          #13
                          Zamieszczone przez robekcool
                          czasem trzeba przedmuchać turbinę, w końcu po to jest by pracowac.
                          jeśli rzeczywiście ktoś jeździ "emerycko" może podczas przybutowania wystąpić objaw lokomotywy. but do odcięcia 1,2, 3 i ustąpi :diabelski_usmiech
                          :


                          "emerycko"?.....nie raczej nie
                          auto jeżdzi głównie na trasach na obrotach ok 3000, jeżdżę normalnie bez szaleństw...raz szybko raz wolniej....jak w to w życiu bywa
                          Tomek

                          Komentarz

                          • robekcool
                            RS
                            • 2009
                            • 2041
                            • Octavia II (1Z3)
                            • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

                            #14
                            tomasz_j73, gdzieś jest błąd
                            www.k-mot.pl
                            Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
                            Autoholowanie.
                            Robert Kulma

                            Komentarz

                            • tomasz_j73
                              Classic
                              • 2009
                              • 28

                              #15
                              Zamieszczone przez robekcool
                              tomasz_j73, gdzieś jest błąd

                              hm...w takim wypadku udam się do serwisu, wkońcu autko jest na gwarancji....

                              czy mam żądać od serwisu jakiś szczególnych czynności? :|
                              Tomek

                              Komentarz

                              Pracuję...