Jak chce zaplić autko przekręcam kluczyk rozrusznik kręci ale autko nie zapala, dopiero jak wcisnę pedał gaz silnik załapuje i chodzi normalnie obroty nie skaczą, przyspiesza normalnie.
Dodam, że nie dzieje sie tak za każdym razem, przez cały tydzień jeżdżenia stało sie tak z 4 razy. Problem zaczął się w tym tygodniu, chce to naprawić żeby nie okazało sie, że kiedyś zgasze i już nie zapali.
przebieg auta to 163 tyś kupiłem go we wrześniu z przebiegiem 153 tyś czy przepustnica była czyszczona tego nie wiem ja jeszcze nic przy tym aucie nie robiłem (był serwisowany do końca) w marcu znajdę jeden dzień wolny i zaprwdzam na konkretny przegląd olej, filtry rozrząd i coś jeszcze jak będzie potrzeba chociaż w zawieszeniu nic nie stuka, klocki nówki, oleju nie bierze.
pod kompa podjade w środe, kabel kupiłem ale nie mam kiedy posiedzieć wgrać program i zobaczyć co i jak.
z tego co dziś zauważyłem to dzieje sie to gdy autko się zagrzeje jak stoi w nocy (garaż około +3 stopnie C) nic takiego sie nie występuje.
z tego co dziś zauważyłem to dzieje sie to gdy autko się zagrzeje jak stoi w nocy (garaż około +3 stopnie C) nic takiego sie nie występuje.
U mnie działo się identycznie. Poprostu silnik jak jest ciepły potrzebuje troche więcej powietrza by odpalić. Gdy przepustnica jest bródna to przepływ powietrza przez nią jest ograniczony i dlatego dodanie gazu pomaga przy odpalaniu.
Zdejmnij rure idącą do przepustnicy i zobacz w jakim jest stanie.
Gdyby walnięty był czujnik temp. to raczej przy każdym odpalaniu na ciepłym byłyby probelmy.
mroko, kiedyś czytałem na forum, że są problemy w AKL po wyczyszczeniu przepustnicy, jak było u Ciebie bez problemu dało sie zaadaptować
W AEE nie czyściłem od kąd mam samochód czyli 8 lat rok temu padła elektronika u musiałem wymienić z tym że w skodzie mam gaz i przepustnica mniej sie zanieczyszcza
musiałem wymienić z tym że w skodzie mam gaz i przepustnica mniej sie zanieczyszcza
:?: jesteś pewien? Raczej bardziej się zanieczyszcza. Po wyłączeniu silnika wtryśnięte do kolektora LPG jest jednak bardziej lotne od benzyny i mimo, że jest go baaaardzo mało to paruje. zgucio, na początek dodaj coś myjącego do benzyny (ja dolewałem STP), wymień filtr benzyny i przegoń dwa zbiorniki na benzynie najlepiej w trasie. Dobrze byłoby tak pisali koledzy przeczyścić przepustnicę i zaadaptować ją. Za rok będziesz miał jeszcze gorzej - będziesz kręcił po 4-5 razy aby zapaliła. Takie mam objawy teraz - powoli ustępujące, po kuracji opisanej jak wyżej.
No niestety to prawda z tymi problemami. Komputery w AKL-ach (nie wszystkie) mają problemy ze skasowaniem wartości wyuczonych a co za tym idzie problemy z adaptacją nowych wartość po czyszczeniu przepustnicy.
Niekiedy skasowanie VAGiem wartości wyuczonych przed adaptacją pomaga, nieraz trzeba troche pojeździć, nawet spotkałem się z taki przypadkiem żę kolesią zaadoptowała się przpustnica po przegonieniu auta z max prędkością kilkunastu kilometrów po autostradzie (czytałem o tym na forum Audi A3).
U mnie niestety nic nie pomogło i musiałem wymienić przepustnice. Tylko u mnie była troche inna bajka bo poprzedni właściciel dość sporo jeździł na zepsutym czujniku Halla przez co strzasznie obroty falowały i w sumie przez to mógł szlak trafić przepustnice.
Przpustnice kupiłem oryginalną ale używaną, po adaptacji na początku troche powoli spadały obroty ale po przejechaniu kilkuset km wszystko wróciło do normy i narazie (odpukać) śmiga bez problemów.
A co do źródła zabrudzeń przepustnicy to głównym sprawcą jest odma z której opary oleju walą prosto w nią, benzyna i gaz nie mają za wiele tu do powiedzenia.
Komentarz