Pomoc w wycenie naprawy

[Szkodnicki]

jak komu :zlosnik:

[smafolk]

Pomoc w wycenie naprawy

Witam,
Pewna osoba we mnie wjechała i chciałbym prosić o pomoc w wycenie naprawy. Oraz radę jak zająć się naprawą, czy wybrać zakład i powierzyć mu całkowicie zadanie wraz z rzeczoznawcą, czy może samemu przejąć pieniądze za wycenę i zając sie naprawą?? Przy pierwszym sposobie idę na łatwiznę, w drugim niby mogę zaoszczędzić. Z góry dziękuję za odpowiedź

[borowik18]

Na tym co na zdieciu widac to za wiele nie zaoszczędzisz jak masz czas na latanie po ubezpieczalniach to zglaszaj sam i biez kase , a jak nie to dogadaj sie z warsztatem w którym bedziesz naprawial auto ze chcesz je naprawic bezgotuwkowo na orginalnych czesciach i niech sie oni wszystkim zajmą

[petras]

Re: Pomoc w wycenie naprawy

miałem miesiąc temu podobną przygodę, co prawda zakres naprawy mniejszy. na zdjęciu szczegóły
.
wg ubezpieczyciela: wyklepanie, zaprawka + malowanie, demontaż zderzaka,lampy
do malowania zderzak tylni (rysa do podkładu na długości 1cm) oraz błotnik tylni
wycena z oc sprawcy to 893zł brutto.
odwiedzilem warsztat, gość spojrzał i stwierdził że to tylko kosmetyka no ale jak komuś przeszkadza to czemu nie. co prawda proponował bezgotówkowo ale się nie zgodziłem i w czwartek odebrałem gotowy samochód.
śladu nie ma, w dodatku na całym samochodzie porobione zaprawki w ubytkach na lakierze od kamyczków.
pomalowany tylny zderzak, listwa ochronna,prawy tylny błotnik, polerka całego auta i zapłaciłem 810zł.
fakt że z lewej strony muszę podciągnąc zderzak do góry bo zostawił za dużą przerwę ale ok. lakier położony ładnie, nie widać różnicy w odcieniu, zaprawki porobione.

w twoim przypadku zakres szkody widzę że niewielki więc masz dwa wyjścia:
tak jak pisali koledzy, nie masz czasu na użeranie się z ubezpieczycielem robisz bezgotówkowo (zalety i wady jakie są każdy wie)

albo robisz za gotówkę i również nie martwią cię koszty ponieważ jeśli ci wyjdzie więcej niż wypłacona kwota bezsporna to na podstwawie przesłanych orginałów fv dopłacaja różnicę.

nie nastawiałem się nad tym żeby zarobić na stłuczce ale zależało żeby zrobione to było po fachowemu i tak jest.
co prawda po wizycie rzecowznawcy który był jak najbardziej ok się trochę wnerwiłem ponieważ okazało się że samochód ( a nie znam na 100% jego przeszłości) był rzeczywiście bezwypadkowy. zakres w jakim został sprawdzony przez rzeczoznawcę był naprawdę wg mnie kosmiczny ale jest ok

[fuego_2007]

Popieram kolegów to czy masz czas czy nie to jedna sprawa a druga jest taka że takim autem jeżdzić nie możesz, a wiąże sie to z tym że auto trzeba gdzieś pozostawić do opisu. Za wiele nie oszczędzisz albo wcale pamiętaj że będzie to też kosztowało twój czas a tak oddasz do serwisu i oni bendą się o wrzystko martwić ciebie nic nie będzie obchodzić odbierasz i jedzieśz.

[marcinlomza83]

Witam, myślę ze koszt naprawy wyniesie ok 2500 zł