Zestaw kilku problemow..może po zimie >/?

[ankakol]

to co polecasz?? doradz mi cos

[Peetebe]

Zestaw kilku problemow..może po zimie >/?

Witam was serdecznie po dłuższej przerwie.
Sprawa się tyczy kilku rzeczy które dotyczą głównie układu jezdnego.

Zacznę od dziwnego chrobotania, podczas powolnej jazdy na luzie lub też na biegu 2ce lub 3ce słychać (tak mi się wydaje) w lewym kole dziwne brzęki (zaznacze że tylko podczas powolnej jazdy, szybciej juz nie slychac). Wymieniałem ostatnio klocki hamulcowe, więc to wykluczam.

Drugą sprawą jest występowanie stuków podczas przejazdu przez wyboje lub inne podobne rzeczy jedną stroną auta, miałem podobny problem w pazdzierniku ale po wymianie stabilizatorów poprzecznych problem znikną. Dodatkowo podkreśle ze przy skręcaniu w prawo lub czasami w lewo i dodatniu gazu czuć jakby półośka się przesuwała...dziwne uczucie.

Trzecią i ostatnią z tych poważnych rzeczy jest występowanie wibracji podczas wolnego hamowania (w lewym przodzie), nadmienie ze wymieniałem klocki w grudniu przód i tył. Z przodu w lewym kole miałem walniętą felgę (efekty pożyczania samochodu żonie---przestrzegam ) i wtedy te wibracje się zaczęły, po wymianie felgi nadal je czuje ale są mniejsze. Zaznacze jeszcze że podczas hamowania słychać jak klocki piszczą i jest to pisk przerywany, tak jakby nie stykały na całej powierzchni tarczy.

To chyba tyle z tych ważniejszych problemów. Prosiłbym o pomoc lub polecenie dobrego zaprzyjaźnionego i sprawdzonego człowieka we wrocławiu. Pozdrawiam PJ

[kecaj]

Peetebe, co do hamulców te piski i wibracje mogą być spowodowane albo złymi klockami (zbyt twarde) lub wypaczoną (zwichrowaną) tarczą hamulcową.
Przyczyną może byc także wygięta piasta lub uszkodzone łozysko piasty w momencie uszkodzenia felgi (nie wiem czy to była dziura czy krawężnik czy co innego)

Obejmując twój opis mozna przypuszczać, że te wszystkie problemy mogą mieć jedną przyczynę.
Moim zdaniem ten lewy przód musi być bardzo dobrze obejrzany.

[Peetebe]

Dziekuje za odpowiedz. Co do prawego przodu jest on najlbizej mnie..a te dzwieki slychac tez z prawej strony. Faktycznie moze byc to cos zwiazane z lozyskiem piasty lub samą piasta...auto caly czas jezdzi na aluminiowych butach nawet w zimie...a uderzenie bylo w dziure..Będę w takim razie działał i czekał na kolejne podpowiedzi. Dziekuje i pozdrawiam

[KOSO]

ja bym na twoim miejscu obejrzał dokładnie felgi czy nie ma gdzieś za grubo błota lub lodu nabitego, u mnie oprócz pisków to po przekroczeniu

[tomil]

ja bym na twoim miejscu obejrzał dokładnie felgi czy nie ma gdzieś za grubo błota lub lodu nabitego

A to ma związek z czym?

Trzecią i ostatnią z tych poważnych rzeczy jest występowanie wibracji podczas wolnego hamowania

Klocki wymieniałeś, a tarcze zostały stare. Prawdopodobnie masz krzywą tarczę o czym może świadczyć

pisk przerywany

[KOSO]

ja bym na twoim miejscu obejrzał dokładnie felgi czy nie ma gdzieś za grubo błota lub lodu nabitego

A to ma związek z czym?

a to że jeżeli coś jest na wewnętrznej stronie felgi co powoduje że jest ona nie wywarzona to na kole występują drgania które przenoszą się na cały samochód i mogą powodować że koło może mieć niewielkie odchylenia od normalnej pozycji czyli o coś ocierać a przy okazji wyrobić sruby mocujące

[tomil]

koło może mieć niewielkie odchylenia od normalnej pozycji czyli o coś ocierać a przy okazji wyrobić sruby mocujące

Oj, no to szybka jazda w zakrętach jak musi wyrabiać śruby mocujące :?: :diabelski_usmiech

a to że jeżeli coś jest na wewnętrznej stronie felgi co powoduje że jest ona nie wywarzona to na kole występują drgania które przenoszą się na cały samochód

Ale w tym szczególnym przypadku drgania występują przy hamowaniu przy niskich prędkościach. To o czym piszesz będzie miało znaczenie przy prędkościach stosunkowo wysokich.

[KOSO]

wyrywasz zdania z kontekstu, z tego co ja miałem przez błotko na feldze to mi autem trzęslo od 30 do 90km/h a potem znowu przy 140 zaczynalo, a pozatym szkoda w to wnikać tu chodzi żeby Peetebe pomóc

[octikombi]

sprawdź sprężyny zawieszenia. Ostatnio mi pękła jedna i podobny efekt występował do tego co opisujesz - chrobotanie i dziwne zachowanie przy skręcaniu.

[Peetebe]

Dzięki koledzy za wpisy. Na pewno nie jest to zden kawałek błota czy coś w tym stylu bo ostatnio dosyć dokładnie myłem octafkę, a co do sprężyny zawieszenia to jak to sprawdzić metodą domową ? jest to jakoś widoczne >? Jakie kolego miałeś objawy jeszcze.,..może coś przypasuję i się zgra. Gdybyś mi jeszcze powiedział o częściach co tam trzeba wymienic. Eh...normalnie serce boli jak słyszę te dźwięki

[b-bar01]

Drugą sprawą jest występowanie stuków podczas przejazdu przez wyboje lub inne podobne rzeczy jedną stroną auta, miałem podobny problem w pazdzierniku ale po wymianie stabilizatorów poprzecznych problem znikną. Dodatkowo podkreśle ze przy skręcaniu w prawo lub czasami w lewo i dodatniu gazu czuć jakby półośka się przesuwała...dziwne uczucie.

stuki i uczucie przesuwania półoski może być spowodowane luzami na wachaczu (częściej) lub belki (rzadziej), pewnie gumy (silentbloki) jedź na szarpak to wszystko wyjdzie, przy okazji wyjdzie czy masz końcówki ukł. kier. dobre (też mogą stukać).
sprawdź geometrię, bo jak żona zdrowo p..... w dziurę to wyjdzie czy mcpherson jest prosty czy nie.

[ Dodano: Czw 25 Lut, 10 10:45 ]

a co do sprężyny zawieszenia to jak to sprawdzić metodą domową ?

jak pęknie sprężyna to auto lekko siedzi z tej strony, jedź na równy plac i sprawdź odległość rantów blotnika od ziemi i szparę między oponą a rantem.

[octikombi]

Dzięki koledzy za wpisy. Na pewno nie jest to zden kawałek błota czy coś w tym stylu bo ostatnio dosyć dokładnie myłem octafkę, a co do sprężyny zawieszenia to jak to sprawdzić metodą domową ? jest to jakoś widoczne >? Jakie kolego miałeś objawy jeszcze.,..może coś przypasuję i się zgra. Gdybyś mi jeszcze powiedział o częściach co tam trzeba wymienic. Eh...normalnie serce boli jak słyszę te dźwięki

Najłatwiej i niemalże w 100% stwierdzisz czy masz całe sprężyny podnosząc auto na lewarku do góry. U mnie jak stał na glebie nie było nic widać nawet w wysokości auta jak piszeb-bar01, Zaglądanie nawet przy skręconych kołach nic nie wykazywało. Podnieś, zobaczysz, poruszaj za koło, sprawdzisz przy okazji luzy łożyska lub końcówki drążka jeśli bardzo będzie zużyte to wyczujesz.
Z pękniętą sprężyną musiałem niestety przejechać ok. 30 km w porze nocnej. Dało się bez problemu jechać, tylko na nierównościach jak dobijało to chrobotało i na skrzyżowaniu 90 stopni coś bardziej chrobotnęło - to była sprężyna.
Wymieniłem sprężyny, mocowania górne amortyzatorów (poduszka + łożysko), tuleje wahaczy+nowe śruby i przy okazji osłonę przegubu przy skrzyni. Całość z robocizną zabolała ok. 650pln. Sprężyny Monroe, reszta Febi

[Peetebe]

Hm..no cóż to dzisiaj chyba się tym zajmę po pracy i spróbuje metodą organoleptyczną to zbadać. Jak nie pomoże to pojadę na stację diagnostyczną..hm..może mi kolesie zamontowali stare stablizatory poprzeczne..no cóz będę informował o postępach

[ Dodano: Pią 12 Mar, 10 09:53 ]
Otóż tak.

Byłem u mechanika i wybadał mi że jest to problem związany z poduszkami od mc persona z przodu, więc wymieniłem. Następnie przejechaliśmy się pare ulic i okazuje się że stuka nadal choć mniej ( i tu 1 punkt dla mechanika). Powróciliśmy więc do warsztatu i badamy dalej. Wyszło że stabilizatory poprzeczne, które wymieniałem w grundniu są poluzowane i one tak walą, dodatkowo zacząłem odczuwać stuki w kierownicy przy szybkim skręcie w lewo podczas postoju i gdy skręcam w prawo i dodaje gazu podczas jazdy. Dodam że przed wymiana stabilizatorów miałem podobne objawy...eh.. Stabilizatory wrzuciłem ponoć lepsze (tzw droższe-w zał fot.) i dupa od grudnia okazuje się że są luźne i trzeba jeszcze raz wymieniać. Szlag mnie nie trafi mało jak wymieniam jedno i zaraz okazuje się że trzeba wymienić drugie..

Ktoś może miał podobne problemy i pomoże ?

A odnośnie dziwnego dźwięku to osłona nad przegubem poniżej trurbiny była niedokręcona