Problem z rozruchem

[kjopek1]

Paweł, jesteś pewien tej zmiany? Ja mam zimówki 205 i auto bardzo pływa na śniegu
Ci bardziej "doświadczeni" powiedzieli, że na zimę lepiej 195, bo wtedy lepiej wyciągnąć się z tej zimowej ciapy co jest na drogach, częściej na tych bocznych.

tak, na śniegu i w warunkach typowo zimowych, polowych lepsza będzie wąska opona, ale jak ja jeżdżę głównie po mieście to stawiam raczej na trakcję i hamowanie na mokrym ewentualnie jakims tam błotku, poza tym po wzmocnieniu, na 195 nie mam za bardzo trakcji zimą, latem... za mało trochę tego styku z podłożem
no i będzie nieco lepiej w zakrętach z pewnością.
też jeździłem na zimowych 205 na 16 w BKD i mi się podobało.

Ty jeździsz w zupełnie innych warunkach, toz to już prawie góry i też więcej "bocznych" dróg, tutaj też pewnie ładowałbym 195, przy okazji jeszcze taniej

[keey]

Problem z rozruchem

Cześć, przegrałem poranną walkę z rozruchem Octavii. Przy próbie odpalenia, rozrusznik nie kręci, słychać dźwięk jakby zwierających się styków. Na mój laicki słuch: jakby odpadały bez możliwości zwarcia. Ciężko wrażenie słuchowe opisać. Kontrolki gasną, poza akumulatorową. Pogrzebałem na szukajce forum ale podobnego problemu nie znalazłem. Pomocy.

A jest jakiś przekaźnik odpowiedzialny za rozruch?

[robekcool]

na początek spróbuj podrzucić prąd z innego aku, ale wygląda mi na coś więcej

[tomus7]

Może zaśniedziałe klemy na aku

[Wlody]

luźne klemy

[mobi65]

moze byc uszkodzony elektromagnes , tulejki rozrusznika , szczotki

FAQ CZYSZCZENIA ROZRUSZNIKA za pozyczone z innego forum

[keey]

Dla uściślenia chciałem dodać, że po przekręceniu kluczyka tych elektrycznych "pyknięć" była cała seria. Jak długo próbowałem odpalić, tak długo "pykało". Do tej pory nie wiem co było przyczyną ale zabrałem się do tego tak: czyszczenie klem i biegunów, czyszczenie połączenia między "+" a listwą bezpieczników, sprawdzenie stabilności połączenia z rozrusznikiem. Kolejny krok to napięcie na akku, zdecydowanie 12 V, uzupełnienie wody (w przyszłym tygodniu wymiana elektrolitu). Ostatnia rzecz to wyjęcie i "przedmuchanie" przekaźnika odcinającego obwody w czasie rozruchu. Akku zamontowany, nakrętki podokręcane i pali jak nówka . Przynajmniej wczoraj.

A dzisiaj klapa. Podładuję akumulator. To chyba prozaiczna sprawa. Portfel, sklep, nowy akku.

[PiotrWie]

Miałem podobnie ... tzn. po przekręceniu rozrusznik wykazywał chęć (tzn próbował przez chwilę ruszyć ale nie kręcił) po chwili (trzymając kluczyk na rozruchu) mrugnęły kontroli na desce (a nawet potrafiło zapalić się światło w wnętrzu) i dodatkowo zerował się zegar na desce...... Przesmarowałem rozrusznik ale nie wiele pomogło ....... za namową znajomego wymieniłem moduł zapłonowy na nowy (4 śruby) i wszytko jest OK...... pali i oby tak dalej...

[keey]

U mnie zdecydowanie akumulator. Stary się zużył. Zamontowałem nowy i zapomniałem co to stukanie przy probie rozruchu.
Za to rozrusznik na wiosnę zaczął znowu kichać. Więc w następny weekend wielkie czyszczenie.

[ Dodano: Czw 14 Kwi, 11 06:47 ]
Cześć, żeby nie odgrzewać kotleta... po 13 miesiącach używania nowego akumulatora Exide Classic 55 Ah 460 A, problem z pstrykaniem i brakiem rozruchu powrócił. Pierwsza diagnoza miernikiem - akumulator do wymiany (12,5 V 86 A). Podrzuciłem jednak akumulator na bardziej profesjonalne badanie. Elektryk stwierdził, że jest ok. Podładowany został kilka godzin. W garażu podpiąłem go ponownie pod miernik i napięcie wraz z prądem ok. No to przystępuję do drugiej części diagnozy. Test rozrusznika. Odpalam i mam komunikat niskie napięcie. Samochód uruchomiony... test alternatora - 14,4 V +- 0,0 V jest ok. Akumulator testowany przy pracy silnika też ok. Zgasiłem i znowu rozrusznik... niskie napięcie. Dałem mu odpocząć i po kilku minutach ponowny rozruch. Tym razem ok, rozrusznik sprawny. Kolejny raz też ok. Więc remis w teście. Żeby wyłonić zwycięski wynik... piąta próba. Tym razem niskie napięcie. Więc o co kaman? Pomożecie?

[outlaw]

dzis mnie tez , dopadlo jechalem i stanalem na shelu zatankowac gdy wrocilem , i chcialem odpalic , kompletnie nic, zgasly wszystkie kontorlki w momencie przekrecenia kluczyka w pozycji do rozruchu, ale lipa :shock: :shock: :shock: ludzie sie gapia , a ja pcham , octe po placu , to juz drugi raz , diagnoza to , rozrusznik ? ale czy na pewno akumulator sprawdzony , ba zmienilem stacje paliw na inna, poza tym , czy zimny cz y cieply zawsze palil, zobacze co jutro bedzie, procz tego ze ,piatek :roll:

[krisoctav]

stawiam na rozrusznik

[damian1975]

outlaw, może też paść tzw kostka stacyjki,przerobiłem to u siebie,spróbuj odpalić na krótko tzn włącz zapłon,jakiś dluższy kawałek solidnego drutu w izolacji,przyłóż bezpośrednio z plusa aku na rozrusznik i wtedy się okaże co padło.Daj znać :szeroki_usmiech

[outlaw]

dzis wymenilem rozrusznik , i dzwiek samego rozruchu jak maslo , az przyjemnie zapalic , zobaczymy czy to wszsytko koszt to 120 Funtow ! za nowy lucasa
:shock: :shock: :shock: nio padl na shellu poraz drugi ,ale przypal , sprawdzilem na miernku i co sie okazalo , ze wartosc spada po wylaczeniu zaplonu w akumulatorze ! nwoy exide na 4 letniej gwarancji to 83F cena mozliwa ale nie dzial mi syganl od walcznych swiatel jak sie wyciagnie klauczyk, i wskaznik paliwa na komputerze pokazuje 120 mil mimo ze mam pol baku, reszta ok,ciag dalszy nastapi

[mariush19]

Odgrzeję zimnego kotleta. U mnie ciężko i powoli kręcił jak temperatura spadała. Do -13 ledwo raz obrócił ale zapalił, teraz przy -20 nie kręci. Przekrecam kluczyk, słychac pompę. ale nawet nie drgnie, słychać tylko przekaźnik. Kontrolki nie przygasają jak przekręcam na zapłon.. 3 akumulatory sprawdzone , na każdym to samo?
Rozrusznik do wyrzucenia?

[maly2st]

Sproboj zregenerowac rozrusznik samemu szczotki tuleje/lozyska automat przy swojej robocie to ze 2godz i po zabawie chyba ze zwoje upalone to lipa

[mariush19]

Potwierdzam, rozrusznik zdechł.
Dokładnie, skorodowała czy też upaliła się wiązka od szczotkotrzymacza, sam szczotkotrzymacz skorodowany, jedna szczotka zawieszona.
Wymieniłem na nowy, dodatkowo wrzuciłem nowy elektromagnes i kręci jak wściekły. Jeszcze nigdy tak szybko nie kręcił.
Objawy były już w zeszłą zimę. Poniżej zera coraz wolniej kręcił. Aż teraz stanął.
Niestety nie mogłem kupować na skodaczęści, widzę że tam mają coś pod oryginał podchodzące, musiałem brać z lokalnego sklepu, bo był piątek po 20stej a dziś fura musiała jeździć.

[ Dodano: Pon 27 Sty, 14 21:02 ]
Jest mały problem.
W sumie był od początku ale myślałem że się ułoży wszystko,
Nie za każdym razem ale po tym jak silnik odpali słychać przez 1-2 sek takie cuś dokładnie jak na tym filmiku.

Elektromagnes założyłem nowy, możliwe że nie odbija dobrze? czy bendiks się kończy?
Pochodzi to przez zimę, nie uśmiecha mi się znów wyciągać rozrusznika.

[ Dodano: Sro 29 Sty, 14 20:25 ]
Ten zgrzyt słychać coraz rzadziej, a jeśli słychać to na rozgrzanym silniku jest bardzo cichy wręcz niesłyszalny, trzeba się dobrze wsłuchać , albo najlepiej na otwartych drzwiach.