Mam pytanie dotyczace czyszczenia turbiny, mechanik zaproponowal cos takiego zamiast rozkrecania wszytskiego...czy to jest dobre i na czym to polega...czym sie czysci i czy ogolnie warto cos takiego zrobic...Problem polega na tym ze od czasu do czsu wlącza sie czujnik spalin w czasie jazdy rzutując na moc silnika...ciagnie do np. 120 potem obroty nie rosną auto nie ma "sil"...
ja swoją wyczyściłem ze 2 miechy temu (jak zauważyłem początki zamulania) koszt 3 stówki efekty są zadowalające
jednak zauważyłem lekki wzrost spalania w porównaniu do spalania przed czyszczeniem
[ Dodano: Sro 09 Cze, 10 13:29 ]
i chyba pomyliłaś dział
Komentarz