czy to problem z pompa hamulcowa??

[kudlaty]

przemek88, właczyć ogrzewanie :wink: :diabelski_usmiech
a na powarznie wszystko sprawne w układzie mocno grzeje i dobrze wieje bo od najprostszej rzeczy jak odkurzenie samochodu oraz wymianie filtra przeciwpyłkowego

[mariok27]

czy to problem z pompa hamulcowa??

witam kolegów otoz dzis mi sie to objawilo jak wracalem z krakowa i niewiem co moze byc przyczyna otoz podczas hamowania przy pierwszym nacisnieciu pedalu hamulca wszystko ok ale jak za drugim razem nacisnalem pedal mi zszedl praktycznie do konca przy nastepnym juz znow bylo ok przy innym hamowaniu znowu za pierwszym razem pedal mi zszedl do konca a po ponownym nacisnieciu juz bylo ok . Czy to moze byc objaw ze pompa hamulcowa jest do wymiany??

[phrix]

Klocki i stan płynu sa ok ?? Są jakieś wycieki ??

[mariok27]

Klocki sa w porzadki szczeki rowniez wymienialem je jakies pol roku temu wiec sa nowe owszem an poczatku po wymianie szczek mialem cos takiego ze nisko schodzil pedal ale ustawily sie i bylo w porzadku az do dzis a jeszcze jedno dzis musialem neico gwaltowniej zahamowac i podczas tego hamowwania wlasnie w pewnej chwili mialem taki skok pedalu no a pozniej tak jak pisze zaczelo sie to dziac wycieku zadnego wlansie niemam bo odrazu sprawdzalem czy moze gdzies przewod nie szczelil albo gdzies

[phrix]

Jeżeli w układzie jest stary płyn ( zawiera wodę z atmosfery) to może dochodzić do sytuacji w której przy mocnym nagrzaniu dochodzi do miejscowego zagotowania. Wtedy mamy do czynienia z sytuacją w której pedał wpada w podłogę mimo że płyn jest. Takie miejscowe zapowietrzenie występuje np. podczas jazdy w górach, gdy hamulce są intensywnie używane. Podobne objawy mogą również wystąpić gdy układ jest zapowietrzony po wymianie szczęk. Ciężko jest mi coś więcej stwierdzić nie widząc auta. Sprawdź czy tylne felgi nie są mokre od płynu, może tłoczek puszcza płyn po wymianie szczęki.

[rss]

przejrzyj przewody hamulcowe (jak sa wiekowe moga puchnac) i sprawdz czy nie ma wyciekow

pompe sprawdza sie obserwujac opadanie pedalu hamulca po nacisniecu - naciskasz i trzymasz kilka minut, jak wejdzie w podloge to pompa ma wewnetrzne przecieki albo puszacz plyna na zewnatrz.

[jelinskiartur]

mariok27, sprawdz przewody od podciśnienia(gumowe w materiałowym oplocie).U mnie było podobnie ,pierwsze hamowanie ok,następne już zero hamulcy. Na początku nie za każdym razem ,potem już notorycznie.

[mariok27]

Dzieki koledzy bede musial to wszystko posprawdzac o czym pisalisci bo dzis zauwazylem ze juz wszystko w porzadku z nimi bylo za kazdym razem byl hamulec

[Cordi]

mariok27, więc wszystko wskazuje na to że wymiana płynu hamulcowego załatwi sprawę

[mariok27]

A jeszcze takie pytanie co ile w sumie powinno sie wymieniac plyn hamulcowy?? ten w mojej octavi ma no 3 lata i 80 tys. przebiegu

[Cordi]

mariok27, zalecana wymiana płynu to co 2 lata lub 60 tys. km, dla pewności możesz sprawdzić testerem zawartość wody. Ten w zbiorniczku jest zwykle w lepszym stanie niż w zaciskach i cylinderkach

[mariok27]

No to najwyzszy czas zeby wymienic, w sam raz bo mam tez zamiar wymienic plyn chlodzacy to za jednym podejsciem to zrobie

[phrix]

Z wymiana płynu chłodzącego nie ma problemu, ale z płynem hamulcowym często idzie się ostro naku..fować przy odpowietrzaniu :szeroki_usmiech

[mariok27]

oj zgadza sie juz cos o tym wiem na szczescie sam tego robil nie bede tylko z ojcem bo we dwojke jest o wiele wygodniej

[cheese]

Często przyczyna takiego zdarzenia jest przepuszczająca pompa, którą trzeba wymienić. Dzieje się tak właśnie po wymianie klocków. U mnie taka sytuacja wystąpiła.

[JamesMarshall]

Witam i odgrzebuje temat [dotyczy skody nr1 z mojej stopki]

U mnie objawy nieco inne niz u autora topica, mianowicie - przy pierwszym uzyciu hamulca wszystko dziala wporzadku, natomiast gdy zdarza mi sie dojezdzac do swiatel i ze dwa, trzy razy "podpompowac" hamulcem to juz za drugim wcisnieciem czuje ze pedal zatrzymuje sie w polowie drogi slabo hamujac a za trzecim razem zupelnie nie mozna go wcisnac [zostaje u gory] i z hamowania nici. Po chwili wszystko wraca do wzglednej normy tzn pierwsze hamowanie i hamowanie w dluzszych odcinkach czasu - ok, kazda proba "podpompowania" konczy sie pedalem u gory i brakiem reakcji pompy [jak mniemam]. Wyglada to mniej wiecej tak, jak proba hamowania rozpedzonego auta przy wylaczonym silniku.