Jazda bez paska wieloklinowego

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • daryooo
    Classic
    • 2011
    • 18

    Jazda bez paska wieloklinowego

    Jeszcze trochę i będzie instalowany w aucie a co tam pochwalę się




    1. radyjko => JVC KD-DV4402
    2. korektor graficzny => macAudio ME-110
    3. monitor 7" wysuwany - no name
    4. cb radio => Omega
    5. antena cb => President Missouri

    Na razie w planach zakupowych

    6. kamera cofania noc/dzień razem z czujnikami
    7. głośniki do tyłu - na razie nie wiem jakie ale jest czas
  • mogrochal
    Drive
    • 2010
    • 53

    #2
    Jazda bez paska wieloklinowego

    Witam!
    Krótko: coś brzdęknęło, uderzyło w podwozie i po pewnym czasie spadł mi pasek wielokinowy. Efekt - brak ładowania akumulatora i wspomagania kierownicy.
    Powolutku dojechałem na parking (200m) i zgasiłem autko.

    Pytanie:
    Jutro chcę podjechać nim do warsztatu. Kilkaset metrów, może kilometr. Czy jazda bez tego paska może spowodować jakieś usterki (prócz wyładowania akumulatora)?
    Czy kręcenie kierownicą bez wspomagania może coś urwać lub w inny sposób popsuć?

    Komentarz

    • JanuszSz
      RS
      S_OCP Member
      • 2007
      • 2835
      • Superb II combi (3T5)

      #3
      Zamieszczone przez mogrochal
      coś brzdęknęło, uderzyło w podwozie i po pewnym czasie spadł mi pasek wielokinowy
      Prawdopodobnie sprzęgiełko alternatora odleciało.
      Kilkaset metrów spokojnie przejedziesz,nawet ahumulator nie powinien się rozładować do zera,oczywiście trzeba go będzie naładowac.
      Ze względu na brak wspomagania szybko nie pojedziesz,więc nic nie urwiesz przy kręceniu kierownicą.Staraj się nie kręcić na postoju.
      Zbilansowana dieta to piwo w obu dłoniach.

      Komentarz

      • mogrochal
        Drive
        • 2010
        • 53

        #4
        Dużo przy tym roboty?
        Chodzi mi żeby w wrsztacie nie zdarli ze mnie skóry wymyślając jakiejś bajki.
        Jakiego rzędu to są kwoty.
        I jeszcze jedno: czy robiąc taką naprawę warto coś jeszcze przy okazji wymienić? Oczywiście pasek dam nowy.

        Komentarz

        • JanuszSz
          RS
          S_OCP Member
          • 2007
          • 2835
          • Superb II combi (3T5)

          #5
          Jeśli to alternator,to roboty jest sporo przy wyjęciu i zamontowaniu.
          Naprawa alternatora +- 400 zł.
          Z paskiem jakieś 700 zł.
          Zbilansowana dieta to piwo w obu dłoniach.

          Komentarz

          • Krzycho-63
            Rider
            • 2007
            • 628
            • Superb II (3T4)
            • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

            #6
            Zamieszczone przez mogrochal
            coś brzdęknęło, uderzyło w podwozie i po pewnym czasie spadł mi pasek wielokinowy
            Jeżeli masz klimatyzację,to obstawiam sprzęgło sprężarki klimatyzacji.Zdarza się,że odkręca się nakrętka mocująca na wałku sprężarki.
            Skoda Superb II Ambition
            2.0 TDI CR 170 KM

            https://www.facebook.com/kjautoelektronika/

            Komentarz

            • mogrochal
              Drive
              • 2010
              • 53

              #7
              A gdzie to dziadostwo siedzi?
              Studiując teraz książkę napraw wydaje mi się, że jak patrzyłem na silnik to koło pasowe wału korbowego się "chybotało".
              Może tam się coś poluzowało.
              Ale mam jeszcze dopdatkowe pytanie:
              czy wymianiając pasek wskazane jest wymienić rolki?

              Komentarz

              • Jelon
                Ambiente
                • 2009
                • 115

                #8
                Najpierw sprawdź przez co spadł pasek.
                Jeśli to sprzęgiełko od altka to możesz spróbować sam wymątować alternator i oddać do naprawy (trochę jest z tym zabawy - 2 tygodnie temu sam go wyciągałem).
                Przy zakładaniu paska dobrze mieć klucz oczkowy chyba 16 żeby odciągnąć rolkę napinacza ( pod warunkiem że konstrukcja twojego silnika jest identyczna jak mojego, a wydaje mi się że tak).
                Według mnie, raczej nie ma potrzeby wymiany rolek razem z paskiem, chyba że uszkodzenie paska następuje z winy którejś rolki - ale to tylko moje zdanie.
                Fojutowo 2011

                Komentarz

                • mogrochal
                  Drive
                  • 2010
                  • 53

                  #9
                  Mam już pierwsze wieści od mechanika. Rozwalone koło pasowe wału. Dwie śruby urwane, dwie wykręciły się i poleciały w nieznane.
                  To dopiero pobieżne oględziny.
                  I tu szok. Cena kola w Intercarsi - 450-700zł. :shock: :shock: :shock:
                  Czy to jest ze złota?

                  Chyba skuszę się na używane. I tu pytanie:
                  czy są jekieś różnice w kołach z różnych roczników? Czy koło opisane jako "silnik 1.9 TDI 2001" będzie pasować do wszystkich jednostek?

                  Komentarz

                  • JanuszSz
                    RS
                    S_OCP Member
                    • 2007
                    • 2835
                    • Superb II combi (3T5)

                    #10
                    Zamieszczone przez mogrochal
                    Czy koło opisane jako "silnik 1.9 TDI 2001" będzie pasować do wszystkich jednostek?
                    Będzie pasować.
                    Zbilansowana dieta to piwo w obu dłoniach.

                    Komentarz

                    • mogrochal
                      Drive
                      • 2010
                      • 53

                      #11
                      Faktycznie pasuje.
                      Ale ciekaw jestem jaka różnica jest pomiędzy właściwościami poniższych kół:
                      - koło stalowe o nr 03G105243
                      - koło aluminiowe o nr 038105243
                      Załączone pliki

                      Komentarz

                      Pracuję...