Pytam dlatego że mam u siebie tył i jeżeli występowały także na przód to zakręciłbym się wokół kosztów, a przede wszystkim sprzężenia tego z obecnym systemem PDC.
Otóż umaniło mi sie miec czujniki parkowania, wszystko fajnie, pięknie ale cały czas główkuje, jak sensownie podłączyć PRZÓD, zeby nie bylo pikania przy staniu w korkach lub wiekszych predkosciach, jakbym zebral zderzakiem jakiegos wiekszego bąka czy cos .
Jedyne sensowne podłączenie, to chyba do biegu nr 1 (czyli wrzucam jedynke i dopóki auto jest na 1-szym biegu, czujniki dzialaja, a jak wrzuce luz albo kolejny bieg, czujniki sie deaktrywuja). A NAJLEPIEJ by bylo, jakby podłączyć je jednoczesnie do wstecznego, tak jak beda sie zalaczaly tylne (wiadomo, ze przy cofaniu przod, a raczej prawy lub lewy bok przodu moze zblizac sie do przeszkody).
Czyli reasumujac, chcialbym zeby czujniki przednie zalaczaly sie TYLKO przy wrzucaniu biegu pierwszego i wstecznego.
Tylko pytanie jak to zrobic? - Jakis przelacznik sprzężony z 1-szym biegiem? Bo do wstecznego to juz wiem - zrobie to tak jak podlacze tylne czujniki .
Co prawda jest jeszcze jedna opcja podłączenia pod manualny włącznik umiejscowiony gdzies w zasiegu reki, no ale chcialbym zeby to bylo BEZOBSŁUGOWE.
Komentarz