Zniknął płyn chłodniczy przy niskiej temperaturze

[lukas_jg]

Witam,

Kolejny raz zniknęła mi cześć płynu chłodniczego podczas mroźnej pogody i postoju auta. Ostatni raz miał miejsce 2 lata temu. Auto stało w takim miejscu, że nie zobaczę wycieku na ziemi. Miał ktoś coś podobnego?

[Marian 2]

Kolejny raz zniknęła mi cześć płynu chłodniczego podczas mroźnej pogody i postoju auta. Ostatni raz miał miejsce 2 lata temu.

Niska temperatura ma to do siebie że "materiały się kurczą". W układzie chłodzenia jest sporo rurek o małej średnicy, a więc liniowe kurczenie/rozszerzanie może być zauważalne. Jeżeli po nagrzaniu jest wszystko w normie, to w porządku, tym bardziej że dzieje się raz na dwa lata. Dolać trochę i po problemie.

[niezal]

Ja jestem świeżo po wymianie obudowy termostatu w 1.6 BFQ. Tracił płyn tylko w mroźne dni. Szczególnie po nocy było widać spory ubytek.
Po zbadaniu sprawy okazało się że wyciek był na połaczeniu blok silnika-termostat. Wymieniłem kompletny termostat choć pewnie wystarczyłoby tylko uszczelkę.
Dodatkowo przy montażu po zewnętrznej stronie uszczelki termostatu zastosowałem silikon do wysokich temperatur. Sądzę że teraz to dłużej wytrzyma.

Ja też długo nie mogłem zlokalizować wycieku, rok temu w zimie też dwa razy dolewałem płynu. Teraz jednak wyciek był już większy i zmusił mnie do poszukiwań