Witam,
mam prośbę o pomoc/Wasze sugestie w czym może tkwić problem. Otóż od jakichś 3 tygodni przy rozruchu na zimno (w momencie przekręcienia kluczyka w stacyjce) odczuwam jedno dosyć mocne szarpnięcie spod maski. Z czego może to wynikać? Jeśli zgaszę silnik, który jest już rozgrzany i uruchamiam samochód ponownie na ciepłym silniku to prlblem ten nie występuje (lub występuje ale w minimalnym stopniu jest odczywalny). Z góry diękuję za Wasze sugestie.
mam prośbę o pomoc/Wasze sugestie w czym może tkwić problem. Otóż od jakichś 3 tygodni przy rozruchu na zimno (w momencie przekręcienia kluczyka w stacyjce) odczuwam jedno dosyć mocne szarpnięcie spod maski. Z czego może to wynikać? Jeśli zgaszę silnik, który jest już rozgrzany i uruchamiam samochód ponownie na ciepłym silniku to prlblem ten nie występuje (lub występuje ale w minimalnym stopniu jest odczywalny). Z góry diękuję za Wasze sugestie.
Komentarz