W aucie ojca padła turbina - leje olejem a luzy na wirniku są bardzo duże, turbo nie nadaje się do regeneracji i padła decyzja o zakupie używki, obecna wygląda tak : jest to chyba garett 1749v problem z tym ze na allegro ciężko taka spotkać, są prawie identyczne ale KKK do 90km i do 105km i nie wiem czy będą pasować. Z stąd moja prośba o poradę - jaką turbinę mogę założyć bez żadnych modyfikacji - dodam ze nowa mnie nie interesuje bo auto ma być niebawem zmienione na nowsze ale jakiejś padającej też wolał bym nie kupić. A za używkę mogę zapłacić do 500 złotych - w tej kwocie jest nawet spory wybór ale nie wiem jakie się nadają.
Komentarz