Dobry wieczór wszystkim Mam na imię Rafał i od 3 mcy posiadam Octavie z silnikiem AEE z roku 1998
Ostatnio wymieniałem sprężyny na przodzie i po wymianie podczas ruszania i hamowania słychać na przemian stuk tak jakby coś na przemian wracało na swoją pozycję. Luzów na sworzniach brak, na końcówce drążka również. Stuknięcie jest raczej głuche ale krótkie i wyraźne. Luzów na łącznikach brak, nowe gumy na stabilizatorze. Zauważyłem, że na końcu prawej półosi, jak złapię za nią i szarpię góra dół to jest wyczuwalny luz, mimo, że jakiś czas temu ten przegub był wymieniony. Przy zdejmowaniu Macpersona uderzałem młotkiem w zwrotnicę, żeby zeszła maksymalnie w dół i móc wyciągnąć kolumnę. Górnych łożysk i poduszek nie ruszałem. Zdjąłem dziś koło, wrzuciłem jedynkę i pod pewnym kątem dało się usłyszeć jakby wyrobione kulki w przegubie, wystarczyło tylko delikatnie dopchnąc tarcze i terkot ustał. Będę chciał podmienić całą półoś żeby zobaczyć czy to wina któregoś z przegubów, Z góry dziękuję za sugestie.
Poduszki raczej wykluczam bo przed wymianą sprężyn nic takiego się nie działo. Czy to walenie młotkiem w zwrotnicę mogło spowodować uszkodzenie, któregoś przegubu? Zewnętrzny powinien strzelać przy skręconych kołach, przerabiałaem w punto, tutaj nic się nie dzieje. Stuk tylko przy ruszeniu i szybszym wciśnieciu hamulca, jak wciskam hamulec powoli i ruszam powoli to nic nie słychać.
Ostatnio wymieniałem sprężyny na przodzie i po wymianie podczas ruszania i hamowania słychać na przemian stuk tak jakby coś na przemian wracało na swoją pozycję. Luzów na sworzniach brak, na końcówce drążka również. Stuknięcie jest raczej głuche ale krótkie i wyraźne. Luzów na łącznikach brak, nowe gumy na stabilizatorze. Zauważyłem, że na końcu prawej półosi, jak złapię za nią i szarpię góra dół to jest wyczuwalny luz, mimo, że jakiś czas temu ten przegub był wymieniony. Przy zdejmowaniu Macpersona uderzałem młotkiem w zwrotnicę, żeby zeszła maksymalnie w dół i móc wyciągnąć kolumnę. Górnych łożysk i poduszek nie ruszałem. Zdjąłem dziś koło, wrzuciłem jedynkę i pod pewnym kątem dało się usłyszeć jakby wyrobione kulki w przegubie, wystarczyło tylko delikatnie dopchnąc tarcze i terkot ustał. Będę chciał podmienić całą półoś żeby zobaczyć czy to wina któregoś z przegubów, Z góry dziękuję za sugestie.
Poduszki raczej wykluczam bo przed wymianą sprężyn nic takiego się nie działo. Czy to walenie młotkiem w zwrotnicę mogło spowodować uszkodzenie, któregoś przegubu? Zewnętrzny powinien strzelać przy skręconych kołach, przerabiałaem w punto, tutaj nic się nie dzieje. Stuk tylko przy ruszeniu i szybszym wciśnieciu hamulca, jak wciskam hamulec powoli i ruszam powoli to nic nie słychać.
Komentarz