Zgrzyt i uderzenie po naprawie klimatyzacji

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Grzegorz82
    Classic
    • 2011
    • 2

    Zgrzyt i uderzenie po naprawie klimatyzacji

    Zamieszczone przez Piratka
    fernando napisał/a:
    zys napisał/a:

    Co do tej RSki z Siedlec to Policja przed zakupem jeździła moją na próbę


    Jak mnie nią kiedyś zatrzymają i wlepią mi mandat, to wysyłam Ci rachunek, Ty zdrajco :evil:

    No co ty on wypiął turbo zanim wsiedli :lol:
    Nie wierzę - nie kupiliby wtedy :twisted:
  • Razor
    Classic
    • 2010
    • 8

    #2
    Zgrzyt i uderzenie po naprawie klimatyzacji

    Witam.
    Jakiś czas temu siadła mi klimatyzacja po zabiegu napełniania. Okazało się że niby padł tylko jakiś zawór w sprężarce, który mi wymieniono podczas regeneracji sprężarki. Potem samochód odstawiłem do warsztatu gdzie założyli naprawioną sprężarkę, wyczyścili układ, zalali olejem i nabili. Nie wymieniali natomiast osuszacza, bo stwierdzili że nie ma takiej potrzeby. Samochód odbieram, klima pracuje, wszystko super. Dojeżdżam do domu 20km, ale w czasie drogi strasznie szyby mi parowały i już byłem zaniepokojony. Cofam pod domem i nagle słyszę wysokotonowy zgrzyt (jakby zatarcie), po czym uderzenie. Pytanie co mogło się stać ? Czy możliwe że w osuszaczu były jednak jakieś opiłki i dostały się do sprężarki zacierając ją ?
    Będę wdzięczny za wszelką pomoc
    Pozdrawiam

    Komentarz

    • robekcool
      RS
      • 2009
      • 2041
      • Octavia II (1Z3)
      • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

      #3
      Re: Zgrzyt i uderzenie po naprawie klimatyzacji

      Zamieszczone przez Razor
      Jakiś czas temu siadła mi klimatyzacja po zabiegu napełniania :shock:ROZWALILI CI SPRĘŻARKĘ NIEUMIEJĘTNIE WPROWADZAJĄC CZYNNIK :!: Nie wymieniali natomiast osuszacza :shock: KOSZT NIEWIELKI, A EFEKT ZNACZĄCY :idea: Czy możliwe że w osuszaczu były jednak jakieś opiłki i dostały się do sprężarki zacierając ją ? BAAARDZO MOŻLIWE, NIESTETY
      www.k-mot.pl
      Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
      Autoholowanie.
      Robert Kulma

      Komentarz

      • Razor
        Classic
        • 2010
        • 8

        #4
        Dzwoniłem dzisiaj do faceta który to robił i twierdzi że płukał układ i że nie było ani jednego opiłka, więc niemożliwe żeby się zatarła. Twierdzi że przy regeneracji mogli coś źle zrobić, ale ja w to wątpię. Pytanie : czy jest możliwe, że bez wyjmowania osuszacza, przepłukał tylko układ i był w stanie stwierdzić czy osuszacz jest do wymiany czy nie ? Tam dokładnie miał być niby do wymiany tylko wkład osuszacza a nie cała chłodnica. Wiem na pewno też że chłodnicy nie wyjmował, ani wkładu żeby go sprawdzić. Tylko robił płukanie. Zapomniałem też dodać, że facet, który regenerował mi sprężarkę powiedział że nie była zatarta, w jej środku nie było opiłków a do wymiany był tylko jakiś zawór...czyli teoretycznie w osuszaczu też nie powinno nic być ?
        Aha i czy to parowanie szyb może wskazywać na jakiś błąd podczas montażu, czyszczenia i nabijania ?

        Komentarz

        • robekcool
          RS
          • 2009
          • 2041
          • Octavia II (1Z3)
          • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

          #5
          osuszacz po rozmontowaniu układu powinni wymienić( chyba, że szczelnie zakryli przewody od sprężarki). co do płukania to podczas tej czynności osuszacz powinien być zdemontowany i po tym założony nowy. skoro gość go nie wyjął to masz przyczynę
          www.k-mot.pl
          Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
          Autoholowanie.
          Robert Kulma

          Komentarz

          • Razor
            Classic
            • 2010
            • 8

            #6
            On mi tłumaczył, że cały układ włącznie z chłodnicą został przepłukany i nie ma potrzeby wymiany osuszacza skoro nie była zatarta sprężarka i nie było opiłków. W paru innych miejscach też mi mówiono że nie potrzebna jest wymiana osuszacza tylko wystarczy przepłukać. Tacy znawcy u nas w kraju od siedmiu boleści.

            Komentarz

            • robekcool
              RS
              • 2009
              • 2041
              • Octavia II (1Z3)
              • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

              #7
              to wyjmował go do płukania układu czy nie???
              jak nie to jest do wymiany :idea:
              jak wypłukał skraplacz nie wyjmując osuszacza :?: automatycznie go zalał
              www.k-mot.pl
              Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
              Autoholowanie.
              Robert Kulma

              Komentarz

              • Razor
                Classic
                • 2010
                • 8

                #8
                Nie nie osuszacz nie był wyjmowany. Powiedział tylko że przepłukał układ i go zalał. Mam jeszcze takie pytanie. Bo byłem z tym samochodem w serwisie reklamować to. Facet powiedział że się tym zajmie no i pojechał z tą sprężarką do zakładu, który mi ją regenerował. W zakładzie nie uznali reklamacji, bo stwierdzili że sprężarka była zalana olejem przez zły otwór. Tak więc czy istnieje taka możliwość i czy mogli to rozpoznać ?

                Aha chciałbym z gościem walczyć, bo on chce ode mnie kolejnych pieniędzy za naprawę. Co w takiej sytuacji zrobić ? Powinienem znaleźć najpierw jakiegoś rzeczoznawcę ?

                Komentarz

                • robekcool
                  RS
                  • 2009
                  • 2041
                  • Octavia II (1Z3)
                  • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

                  #9
                  posty z forum nie wystarczą.
                  z pewnością rzeczoznawca będzie na miejscu :wink:
                  www.k-mot.pl
                  Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
                  Autoholowanie.
                  Robert Kulma

                  Komentarz

                  • ruwado
                    RS
                    • 2009
                    • 14885
                    • Octavia IV (NX3)

                    #10
                    robekcool,
                    a co ile (tak zwyczajowo) wymienia się osuszacz? oczywiście w układzie, który przechodzi tylko rutynowe serwisy "kombajnem", bez rozszczelniania i grzebania w środku.

                    Czy zużyty osuszacz (np. po 5 latach jazdy z klimą non-stop (lato - zima) może powodować spadek efektywności chłodzenia? Co jeśli się tak jeździ?
                    pozdrawiam - Darek

                    Komentarz

                    • robekcool
                      RS
                      • 2009
                      • 2041
                      • Octavia II (1Z3)
                      • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

                      #11
                      ruwado,
                      "zwyczajowo" nikt tego nie robi, choć zalecane jest co 2 lata.
                      z reguły 4-5 lat spoko wytrzymuje, potem bywa różnie
                      zapchany osuszacz sprawi, że klima nie wystartuje
                      www.k-mot.pl
                      Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
                      Autoholowanie.
                      Robert Kulma

                      Komentarz

                      Pracuję...